Temat wydaje się dosyć obszerny. Jeszcze sporo czasu ale skoro już mi to chodzi po głowie, to chciałbym otrzymać od was niezbędne info. Jak najlepiej przygotować się do korzystania z komórki w roamingu we Włoszech? W dwóch wskazanych sieciach. Podajcie mi jakie są obecnie promocje, co najlepiej aktywować i jak nie być nie mile zdziwionym kosztami. Jednym słowem by być zabezpieczonym i pójść po jak najniższych cenach. Którą sieć wybrać jako partnera roamingowego w Plusie, a którą w Orange?
- Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
Odnośnie samego wybrania partnera roamingowego, telefon sam wybierze dogodnego, preferowane sieci roamingowe są ustawione na karcie sim, w Plusie to na 100% będzie się trzymał Vodafone IT, Orange to bardziej ciągnie do Wind.
Odnośnie samych sieci, czy coś normalnego da się wyciągnąć? Raczej będzie ciężko jeśli chodzi o pre-paid w Plusie, w Orange jest usługa wybrany kraj, lecz to też do tanich nie należy.
Odnośnie samych sieci, czy coś normalnego da się wyciągnąć? Raczej będzie ciężko jeśli chodzi o pre-paid w Plusie, w Orange jest usługa wybrany kraj, lecz to też do tanich nie należy.
Tak. Chodzi tylko pre-paidy. Mało się w tym orientuję dlatego pytam czy oprócz samego włączonego roamingu, jest jeszcze coś dodatkowego, wspomagającego portfel przy połączeniach i smsach. Ceny nie są wygórowane więc chyba włoskiej karty się nie opłaca kupować bo minuta ok. 1.80 zł do nas.
Stawki roamingowe o wszystkich większych polskich operatorów są podobne, przebywając we Włoszech, niezależnie, do jakiego operatora się zalogujesz (Wind, 3 IT, Vodafone IT, TIM).Crockett pisze:Tak. Chodzi tylko pre-paidy. Mało się w tym orientuję dlatego pytam czy oprócz samego włączonego roamingu, jest jeszcze coś dodatkowego, wspomagającego portfel przy połączeniach i smsach. Ceny nie są wygórowane więc chyba włoskiej karty się nie opłaca kupować bo minuta ok. 1.80 zł do nas.
Oto cenniki (proszę mnie ewentualnie poprawić, jeśli się pomylę):
PLUS NA KARTĘ (Simplus, 36i6, Sami Swoi):



PLAY (PLAY FRESH, Nowy Play Na Kartę, PLAY KARTA):





ERA (T-MOBILE PL) [Tak Tak, Heyah]:




Orange na kartę:






Najlepiej to wychodzi Heyah.
Tutaj pomimo tego, że jestem w Play niestety biją wszystkich operatorów.
Bez żadnych aktywacji do krajów UE dzwonimy za 59 gr
A będąc we Włoszech aktywujesz sobie usługę "Tanio w UE" i:
za połączenie płacisz tylko 1 zł, a odebranie tylko 59 gr.
Więcej na http://www.heyah.pl/#/na-karte/nowa-hey ... aming-z-ue
Tutaj pomimo tego, że jestem w Play niestety biją wszystkich operatorów.
Bez żadnych aktywacji do krajów UE dzwonimy za 59 gr
A będąc we Włoszech aktywujesz sobie usługę "Tanio w UE" i:
za połączenie płacisz tylko 1 zł, a odebranie tylko 59 gr.
Więcej na http://www.heyah.pl/#/na-karte/nowa-hey ... aming-z-ue
qper: zgodzę się z Tobą, ale po ogólnym rozrachunku, to już lepiej mieć PLAY'a w roamingu.qper pisze:Najlepiej to wychodzi Heyah.
Tutaj pomimo tego, że jestem w Play niestety biją wszystkich operatorów.
Bez żadnych aktywacji do krajów UE dzwonimy za 59 gr
A będąc we Włoszech aktywujesz sobie usługę "Tanio w UE" i:
za połączenie płacisz tylko 1 zł, a odebranie tylko 59 gr.
Więcej na http://www.heyah.pl/#/na-karte/nowa-hey ... aming-z-ue
W Heyah w ofercie promocyjnej "Tanio w UE" połączenia są rozliczane co 60 sekund - więc koszty w ramach tej promocji wcale nie będą mniejsze - wręcz przeciwnie.
Play ma 1,60 zł za minutę w roamingu, ale po pierwszych 30 sekundach (naliczą 80 gr) rozliczają rozmowę sekundowo, czyli za rzeczywisty czas rozmowy.
Przy odbieranych rozmowach jest prościej, bo rozliczają co 1 sekundę od początku.


Karlos20 pisze:qper: zgodzę się z Tobą, ale po ogólnym rozrachunku, to już lepiej mieć PLAY'a w roamingu.qper pisze:Najlepiej to wychodzi Heyah.
Tutaj pomimo tego, że jestem w Play niestety biją wszystkich operatorów.
Bez żadnych aktywacji do krajów UE dzwonimy za 59 gr
A będąc we Włoszech aktywujesz sobie usługę "Tanio w UE" i:
za połączenie płacisz tylko 1 zł, a odebranie tylko 59 gr.
Więcej na http://www.heyah.pl/#/na-karte/nowa-hey ... aming-z-ue
W Heyah w ofercie promocyjnej "Tanio w UE" połączenia są rozliczane co 60 sekund - więc koszty w ramach tej promocji wcale nie będą mniejsze - wręcz przeciwnie.
Play ma 1,60 zł za minutę w roamingu, ale po pierwszych 30 sekundach (naliczą 80 gr) rozliczają rozmowę sekundowo, czyli za rzeczywisty czas rozmowy.
Przy odbieranych rozmowach jest prościej, bo rozliczają co 1 sekundę od początku.
No niby masz rację ale tylko w przypadku jak szybko załatwiasz sprawy.
Jak ktoś długo pitoli przez telefon jak np. moja żona to jednak nadal wychodzi taniej

Zależy od długości rozmowy

To zależy, jak kto leży...Karlos20 pisze:qper: zgodzę się z Tobą, ale po ogólnym rozrachunku, to już lepiej mieć PLAY'a w roamingu.
W Heyah w ofercie promocyjnej "Tanio w UE" połączenia są rozliczane co 60 sekund - więc koszty w ramach tej promocji wcale nie będą mniejsze - wręcz przeciwnie.
Play ma 1,60 zł za minutę w roamingu, ale po pierwszych 30 sekundach (naliczą 80 gr) rozliczają rozmowę sekundowo, czyli za rzeczywisty czas rozmowy.
Przy odbieranych rozmowach jest prościej, bo rozliczają co 1 sekundę od początku.

O ile się pilnujesz i rozmawiasz do pełnej minuty, ewentualnie kilka sekund mniej, to Heyah przeważnie wychodzi taniej. I właśnie to jest ten największy mankament każdego innego niż "prawdziwego" sekundowego (1/1) naliczania - a już szczególnie w przypadku połączeń o koszcie powyżej kilku/nastu groszy za minutę - a tym samym jest to także największym mankamentem oferty promocyjnej Tani roaming z Unii Europejskiej.
Coś za coś...

Ostatnio zmieniony 16 maja 2011, 11:10 przez DanielR, łącznie zmieniany 1 raz.
Dlatego niektóre osoby, jeśli przebywają za granicą tak około pół roku wolą kupić jakiegoś lokalnego pre-paida, z dzwonić z niego do Ploski taniej. Kwestia indywidualna.DanielR pisze:To zależy, jak kto leży...
O ile się pilnujesz i rozmawiasz do pełnej minuty, ewentualnie kilka sekund mniej, to Heyah przeważnie wychodzi taniej. I właśnie to jest ten największy mankament każdego innego niż "prawdziwego" sekundowego (1/1) naliczania - a już szczególnie w przypadku połączeń o koszcie powyżej kilku/nastu groszy za minutę - a tym samym jest to także największym mankamentem oferty promocyjnej Tani roaming z Unii Europejskiej

