• Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #442891  autor: dkf
 23 lis 2010, 23:36
Ostatnio play próbuje mi wmówić że byłem jednocześnie w dwóch różnych miejscach jednocześnie, oddalonych o ładne kilka kilometrów, i prowadziłem rozmowę w zasięgu jednego nadajnika, a w zasięgu innego, (kilka kilometrów dalej) byłem połączony z internetem...gdzie podobno ściągnąłem danych łącznie za ponad 350 zł... Teraz jeszcze jedna sprawa, a za razem apel... Play jakimś sposobem wysłał zna moje konto 9 smsów premium za prawie 11 zł każdy. Nie wysyłałem żadnych takich smsów, i nie ma możliwości aby wysłał je ktoś za mnie.. Różne sposoby podawano mi jako wytłumaczenie, ale wszystkie zostały odrzucone. Jedyne wyjście, to takie że play wysłał je na moje konto a teraz chce kasę. Spotkałem się z jeszcze jednym podobnym przypadkiem, osoby już raczej w podeszłym wieku, która nie jest w stanie odczytać wiadomości a co dopiero wysłać, i również nie ma racjonalnego wytłumaczenia. Pytanie jest takie, czy spotkaliście się z podobną sprawą? Może słyszeliście o kimś takim kto ma podobny problem..? Razem łatwiej było by coś im udowodnić.. Mam dość pokaźną listę argumentów, o których play nawet nie chce słuchać, mimo że są oczywiste... Było by super gdyby udało się znaleźć więcej takich osób naciąganych przez play..
Ostatnio zmieniony 24 lis 2010, 18:21 przez dkf, łącznie zmieniany 1 raz.

 #442901  autor: Raskus
 24 lis 2010, 02:26
Raczej standard, tak myśle.
Jak coś chałowego to głównie słyszę takie zdanie o play'u.
Ja słyszałem inną sytuację. Znajomy oddał tel na gwarancji, po czym nic się nie odzywali.
Dzwonił do nich przez półtorej godziny non stop i nie odbierali, dopiero zakończył dzwonienie w momencie kiedy wszedł do salonu. Zaczął zdania typu jaki jest do Was nr? to czemu nie odbieracie? gdzie jest mój telefon? Odpowiedź: nie wiem... tak w skrócie opisałem :P
dobranoc

Doradca klienta inwydualnego Orange

 #443007  autor: thonka
 24 lis 2010, 18:48
Raskus, play jak i zaden inny operator nie naprawia telefonow - tam sie je tylko sprzedaje (tak samo jak w kazdym innym sklepie z elektronika nic nie jest naprawiane na miejscu). salon jest tylko posrednikiem z serwisem. nie maja oni wiedzy o tym kiedy bedzie spowrotem jakikolwiek telefon, bo to zalezy tylko i wylacznie od serwisu jak dlugo beda go naprawiac. po prostu jak jest, to informuja o jego obecnosci w salonie, a Ty jako doradca powinienes to wiedziec...

co do wypowiedzi autora tematu - glosno bylo niedawno o smsach premium, ktore sa wysylane do uzytkownika telefonu na zasadzie subskrybcji - wystarczy tylko na cos takiego wydac zgode.
co do internetu - reklamacja, jedna, druga, jak nie pomoze to zostanie tylko sad. niestety w takich sprawach ciezko jest udowodnic swoja racje. jezeli jednak rzeczywiscie jest tak, ze w jednym czasie mialbys byc zalogowany do 2 roznych nadajnikow (pytanie skad te dane) to ciezko mi uwierzyc, zeby nikt nie wpadl tam na pomysl jak sprawe rozwiazac...
niestety trafiles najgorzej jak mogles - w takich sprawach jak zle naliczone rachunki, BOK play umie tylko powiedziec, ze u nich jest wszystko ok... przerabialem zawyzone rachunki u nich ok. 2 lata temu dopiero po 2 miesiacach przyznali sie do winy, choc nastepna fakture znow zawyzyli i kolejna rowniez... po cesji ponoc jeszcze przez pol roku sie to ciagnelo...

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #443031  autor: dkf
 24 lis 2010, 20:52
thonka pisze:co do wypowiedzi autora tematu - glosno bylo niedawno o smsach premium, ktore sa wysylane do uzytkownika telefonu na zasadzie subskrybcji - wystarczy tylko na cos takiego wydac zgode.
Od początku umowy mam zablokowane sms-y które za pośrednictwem sieci są rozsyłane. Nigdzie mojej zgody nie było. Inna sprawa, że wystarczyło by sprawdzić skąd wychodziły sms-y, i porównać to z miejscem w którym znajdował się telefon... Dodam że dwa z dziewięciu były rzekomo wysłane w czasie gdy byłem na wakacjach, więc wystarczyło by gdyby mi powiedzieli skąd były wysłane i nie było by mowy o pomyłce.. Na tą propozycję play odpowiedział że nie są w stanie tego stwierdzić.. (mam to na piśmie)
thonka pisze:jezeli jednak rzeczywiscie jest tak, ze w jednym czasie mialbys byc zalogowany do 2 roznych nadajnikow (pytanie skad te dane)
Chodzi o to że play twierdzi że połączenie trwało do godziny 16:24 i było poprzez nadajnik X. Problem w tym, że o godzinie 15:53 wykonałem połączenie będąc już kilka kilometrów od tego miejsca, stąd stwierdzenie że byłem w zasięgu innego nadajnika. Faktycznie, jeszcze o godzinie 15:45 byłem w zasięgu nadajnika X, ale po wykonaniu połaczenia o 15:45 ruszyłem samochodem, minąłem (wg mapy bts play) nadajnik Y, i dojechałem na odległość 300m od nadajnika Z. Dlatego twierdze że byłem w zasięgu innego nadajnika. Kiedy pisałem o tym play, to po tej informacji skończyła się rozmowa, i powiedziano mi że wyczerpałem drogę postępowania.. itd.. Od tej pory nikt nie chce rozmawiać. Zapytałem również o adres z którym rzekomo się łączyłem, ale play odpowiedział najpierw że nie mogą mi podać ze względu na ochronę danych osobowych, (kpina, chronią moje dane przede mną..? )a gdy to wyśmiałem powiedziano mi że nie są w stanie tego stwierdzić... Oczywiście że nie są w stanie, bo żadnego adresu nie ma... Połączenie rzekomo trwało od 9:41 (o ile pamiętam) do 16:24. Kolejny problem, bo w tym czasie w moim archiwum GG jest kilka przerwanych połączeń z internetem, a każde połączenie poprzedzone jest pytaniem jak łączyć, czy przez internet, czy wifi.. Nie ma możliwości aby telefon pobierał cokolwiek bez pytania przez co łączyć.. Wszystko razem daje jakiś pogląd na sprawę, ale play nie chce już ze mną rozmawiać.. Bez powiadomienia jakie są decyzje wyłączono mi połączenia wychodzące... ot tak... Oczywiście twierdzą że mam niezapłacone faktury, ale to nie jest prawda, bo nie zapłacone były tylko te sporne pieniądze, ale w tej sprawie nie dostałem żadnej decyzji... Faktury były zapłacone, przy czym nawet specjalnie wysłałem informację za co płacę i dlaczego... Tak się nie robi... Play wychodzi z pozycji większego.. Cóż.. trzeba jednak zacząć pisać do uke..

 #443039  autor: thonka
 24 lis 2010, 21:05
dkf, jaka masz pewnosc, ze telefon przelaczyl sie na inny nadajnik? bo to kluczowe w tej sprawie. pewnego dnia, gdy pol Szczecina nie mialo pradu lapalem bez problemu zasieg z nadajnika, ktory byl oddalony o prawie 3km od mojego miejsca pobytu, a siac moze jeszcze dalej. to ze minales jakis nadajnik to wcale nic nie znaczy. telefon mogl, ale nie musial sie przelaczyc na ten konkretny nadajnik.

co do platnosci to niestety wiekszosc operatorow wychodzi z zalozenia, ze trzeba zaplacic calosc, a potem ew. zrobia korekte, gdy okaze sie, ze zle naliczyli fakture...

Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet

 #443049  autor: dkf
 24 lis 2010, 21:27
pewność.. oczywiście tej nigdy nie ma, chyba że w kwestii że nie żyje Kopernik.. ;) Chodzi o to, że jest to wskazówka dla play, aby się otrząsnęli z letargu, po drugie, nie ma możliwości abym nie zauważył że jestem połączony wykonując połączenia telefoniczne, kiedy musisz szukać numeru w książce itd.. Dalej.. Jestem pewien że połączenia nie było. Pożegnałem się na GG z żoną, rozłączyłem, poczekałem aż zniknie ikona połączenia internetowego, i wtedy zadzwoniłem do córki.. Mój telefon ma to do siebie, (samsung i550w) że w momencie rozłączania nie da się zadzwonić, trzeba poczekać aż zniknie ikonka połączenia internetowego.. Tamten dzień był dość wyjątkowy, dlatego jestem w stanie odtworzyć go w szczegółach.. Pomocny był mi w tym jeden numer telefonu który jest w bilingu, tam dzwoniłem tylko raz... Nie wiem jaki zasięg mają nadajniki play, ale nawet ten do którego byłem zalogowany do godziny 15:45 rwał mi połączenia namiętnie... Play jest w stanie to stwierdzić, bo moje paczki połączeń internetowych wyglądają tak, ze mają zaledwie kilkadziesiąt kilo.. Czasem zdarzyło się 200, a nawet raz 400.. Gdy reklamowałem to kiedyś, powiedziano mi że w tej okolicy w zasadzie nie jestem w zasięgu żadnego nadajnika, dlatego łączy się z najbliższym i zrywa co chwilę.. Przyjąłem to do wiadomości, a że miałem pakiet internet 100 mega, nie przejmowalem się tym zbytnio.. Aż tu nagle jednorazowo 261 mega, w miejscu gdzie jak wyjaśniono mi że nie ma zasięgu.. Oczywiście licznik danych w telefonie daleki jest od tej magicznej liczby 261 mega, (w lutym tel. był w naprawie i został wyzerowany) Czyli wygląda to tak.. :90% połączeń w bilingu nie przekracza 100 kilo, pozostałe nie przekraczają 400 kilo, z wyjątkiem trzech połączeń, z których jedno ma 261 mega!! Cud jakiś!! Ale dla play to żadne argumenty.. Oczywiście te wszystkie połączenia z internetem były ponawiane, bo na GG jestem praktycznie non stop. Dodam jeszcze że każde połączenie z internetem które nawiązywałem nawet w trakcie połączenia z GG poprzedzone jast zawsze pytaniem przez co łączyć..