Wina z pewnością leży po stronie InPost. Dostarczają mi faktury z Ery, Play i Aster, i notorycznie są duże opóźnienia. Dwukrotnie w skrzynce pocztowej miałem faktury nie przeznaczone dla mnie - mieszkam w bloku na skrzyżowaniu ulic i w skrzynce były listy do kobiety mieszkającej na ulicy krzyżującej się z moją, numer domu i mieszkania taki sam

.
Sorry za off-topa, ale dodam jeszcze ciekawy przypadek moich bojów z Aster. InPost nie dostarczył mi przesyłki, a Aster wysyła faktury za 3 miesiące z góry. Najpierw telefony do Aster i odpowiedź, że pewnie się spóźnią, "bo firma dostarczająca już tak ma". Niestety ich BOK, to nie BOA Ery, i spraw łatwo i przyjemnie się nie załatwia. Przeszedłem na kontakt mailowy i w skrócie:
Ja: Zażądałem duplikatu faktur.
BOK: "Oczywiście, z przyjemnością, ale będzie to Pana kosztować 5 zł, bo tyle kosztuje duplikat".
Ja: "Mam obowiązek płacenia za usługę, ale Państwo macie obowiązek dostarczyć mi fakturę".
BOK: "Tak, faktury zostały wysłane".
Ja: "Ale do mnie nie dotarły. Jeśli macie z tym jakieś problemy, wysyłajcie je listem poleconym".
BOK: "Do wszystkich klientów wysyłamy faktury listem zwykłym. Ponownie proponujemy duplikat faktur za 5 zł".
Ja: "W takim razie rozumiem, że jeśli opłatę za bieżącą fakturę wyślę do Państwa listem zwykłym i płatność nie dojdzie, nie będzie w stosunku do mnie żadnych roszczeń ze strony Aster?".
I duplikaty przyszły za darmo

.