pawelpp pisze:P4Y z całym szacunkiem do Ciebie, nie rozumiem twojej opinii o SD (pod warunkiem, że nie jest ona oficjalnym stanowiskiem firmy, a twoim własnym odczuciem).
Tak, jest to moje zdanie. Nadal takie posiadam, gdyż nie widzę w tym żadnych komplikacji. Pozostańmy przy tym, że każdy z nas może przecież mieć swój własny pogląd na różne sprawy. Dajmy już spokój z tą jałową dyskusją, gdyż w ten sposób nie wyjaśnimy niczego, a temat znowu "się zapcha". Zresztą moim zadaniem jest udzielanie wam informacji na różne tematy związane z Play i przy tym pozostańmy.
PlayBoy pisze:Co powiecie na to Play4you lub Play4you2?
Ok, pytasz, więc odpowiem. Pozwól, że sprawę podzielę na 2 wątki. 1 pisma, 2 PT.
ad 1.) Co tu dużo mówić... Nastąpił błąd i nie ma co na ten temat dyskutować. Konsultant odpowiedzialny za to zdarzenie powinien ponieść za to stosowne konsekwencje. Zresztą na ten temat wypowiadałem się już wielokrotnie. Zapraszam Cię do przejrzenia "archiwum" tematu, czyli już zamkniętego wątku. Pozwól, że na tym zakończę temat, bez względu na Twoją ewentualną odpowiedź.
ad. 2) Cóż, w tym temacie akurat sprawa jest kontrowersyjna. Zacznę może od tego, że skłądając reklamacje, wcale nie musisz przytaczać zapisów z Prawa Telekomunikacyjnego, gdyż nasz Regulamin jest oparty między innymi na przepisach PT. W związku z tym, też jest odnośnik o koniecznoiści rozpatrzenia reklamacji w terminie 30 dni i jakie są skutki braku takiego rozpatrzenia.
PlayBoy pisze:uznajemy Pańską reklamację za zasadną, jednak nie przychylamy się do Pańskich roszczeń". Oczywiście jest to bzdurna konstrukcja, która wyprostował UKE w prowadzonym postępowaniu mediacyjnym.
Pragnę jednak poruszyć temat związany z roszczeniami. Zgadzam się co do jednego, że jeżeli zostanie przekroczone 30 dni, bezprzecznie reklamacja uznana jest za zasadną. Co do roszczeń, nie koniecznie tak musi być. Tu akurat Marens miał rację, przedstawiając Ci wyjaśnienia (pomijam, w jaki sposób).Pokaż mi proszę zapis w PT, który jasno wskazuje na to, że Operator jest zobowiązany uznać roszczenia (oprócz spraw związanych z płatnościami)?? Nie ma takiego zapisu. Ten co przedstawiasz, czyli Art. 106 nie oznacza jednoznacznie, że tak musi być. Piszesz, że taka odpowiedź jest brakiem znajomości przepisów. Otóż nie. Powołujemy się na obowiązujące prawo. Wkleiłeś naszą odpowiedź po interwencji UKE. W porządku, zauważ jednak, że nie znasz toku, w jaki rozpatruje się te sprawy. To, że zaproponowaliśmy Ci takie a nie inne rozwiązanie mogło wynikać z rodzaju zgłoszonego problemu, a nie z tego powodu, że zajął się tym Regulator Rynku. W związku z tym, nadal nie oznacza to, że zapisy na które się powołujesz są jednoznaczne. W drodze mediacji mamy prawo do tego, aby zmienić naszą decyzję, co nie oznacza, że musimy ją zmienić.
Zgodzę się z Tobą, że o swoje sprawy należy dbać, zgodzę się również z tym, że czasami możecie otrzymać bezsensowne odpowiedzi, jednak gro spraw, które są rozpatrywane, są rozwiązywane we właściwy sposób.
Zauważ, że nie znasz statystyki zgłaszanych spraw do UKE i tym bardziej nie wiesz, ile takich spraw było odrzucanych (czy to przez Delegaturę, czy też przez Operatorów). W związku z tym, nie można stwierdzić jednoznacznie, że sprawa zgłoszona do UKE wiąże się z jej pozytywnym rozpatrzeniem.
Co prawda nie jestem prawnikiem, ale w sprawie Prawa Telekomunikacyjnego, uwierz mi, że posiadam sporą wiedzę. Przypominam również o tym, że w każdej chwili sprawę można zgłosić do Sądu, jeżeli nie zgadzamy się z jej rozwiązaniem. Zachęcam do zapoznania się z klauzulami, które są umieszczane pod odpowiedziami. Tam jest wszystko dokładnie wyjaśnione.
Nie odbierz proszę tej odpowiedzi w rodzaju "ataku", ale jako dobrą wolę wyjaśnienia zgłoszonej sprawy.
PlayBoy pisze:Mam pytanie, czy macie jakieś przeszkolenie pod kątem prawnym? Pytam, bo czasami w wyniku tego, co otrzymuje z BOK, nie wiem czy mam się śmiać czy płakać.
Akurat wątpię, aby osoba którą pytasz o zdanie miała na ten temat jakąś wiedzę, ale skoro pytasz, to ja Ci odpowiem. Generalnie szkolenia z podstawowej obsługi zgłoszeń reklmamacyjnych są prowadzone. Jest też na nich informacja, o obowiązujących aktach prawnych i Regulaminach, na temat których konsultant powinien już sam zdobyć wiedzę. Generalnie osoby, które rozwiązują reklamację powinny posiadac podstawową wiedzę dot. Prawa Telekomunikacyjnego i Regulaminów. Niestety, czasami zdarza się, że dobór takiej osoby jest nietrafiony, skutkiem czego są takie odpowiedzi a nie inne.
Jeżeli chodzi Ci o szczegółowe szkolenia z zakresu prawa, takie się nie odbywają (chyba, że w ramach indywiduaklnych projektów). Niemniej nie oznacza to jednak, że nie mają wcale wiedzy w tym zakresie. Dlatego masz prawo do złożenia odwołania, gdzie sprawa jest jeszcze raz rozpatrywana (badane są jeszcze raz Twoje argumenty w oparciu o akty prawne i Regulaminy), jeżeli uznasz, że pierwotna odpowiedź na reklamację zawierała błędy. Przypominam jednak, że na złożenie odwołania mamy nieprzekraczalny termin 30 dni od daty odpowiedzi. Po tym terminie odwołanie nie będzie rozpatrywane.
Sławek pisze:Da sie. Trzeba wiecej placic [...]
Wybacz, ale sądzę, że dyskusja na ten temat jest jałowa z prostego powodu. Nie posiadasz informacji o wysokości tych zarobków, a tym bardziej nie wiesz, czy były zmiany personalne w tym zakresie. W związku z tym, nie możemy dyskutować lub poddawać negacji kompetencje lub znajomośc tematu przez ekspertów, zakładając kwestię zarobków lub zmian personalnych. Przypominam, że informacje dot. kadry są tajne i nie pytajcie mnie o szczegóły sprawy.
To wszystko co mam do powiedzenia w tym temacie.
Marens pisze:Trzeba było o tym pomyśleć 3 lata temu.
Ja bym na ich miejscu "podkupił" ekspertów
Odpowiedź powyżej
Pozdrawiam serdecznie.
[ Dodano: 2010-05-04, 14:03 ]
pawelpp pisze:przez to coraz mniej wierzę w przystępność procedur Play
Tak jak już rozmawialiśmy, trudno rozmawiać o czymś, o czym nie mamy informacji. Nie możesz stwierdzić, czy nasze procdedury są takie czy inne, skoro nie masz na ten temat informacji, rozumiem jednak, że to tylko Twoja subiektywna opinia, nie poparta żadnymi oficjalnymi dowodami (lub dokumentami). Zaznczam jednak przy tym, że nie możesz stwierdzić w postaci dowodu, odpowiedzi na reklamacje które otrzymywałeś, gdyż nie jest to procedura w dosłownym tego słowa znaczeniu.
Forum "Telepolis" nie jest oficjalnym kanałem zgłoszeniowym firmy P4 Sp. z o.o., tym samym sieć Play nie bierze odpowiedzialności za ewentualne wykorzystanie przez osoby postronne wszelakich danych, znajdujących się w przesłanej wiadomości.