Nie sprawdzałem czy następują "zerwania" podczas przesyłania danych, ale od mniej więcej półtora miesiąca nastąpiło znaczące pogorszenie jakości usług głosowych. Na samym początku objawiało się to znacznie częstszym zrywaniem połączeń (w szczytowym momencie nawet raz na 5 minut rozmowy), a miesiąc temu doszły do tego uniemożliwiające rozmowę zniekształcenia głosu. Zniekształcenia są słyszalne już podczas inicjującego połączenie przerywanego sygnału "linia wolna". Gdy osoba do której dzwonimy odbierze połączenie, to słychać ją z dużymi zniekształceniami (opisanej już na Forum charczenie) uniemożliwiającymi rozmowę. Trzeba wtedy się rozłączyć i ponownie wybrać numer rozmówcy. Ostatnimi czasy dzieje się tak bardzo często i nie zależy to od lokalizacji, bo zjawisko przytrafia mi się zarówno w Warszawie, jak i w Lublinie.
Telefon mam na stałe ustawiony na infrastrukturę Plusa, jeszcze nie sprawdzałem jak jest na BTSach EGSM Playa.
Z przykrością muszę stwierdzić, że sieć, której kibicuję od samego początku jej powstania i której abonentem jestem od prawie 2 lat świadczy usługi na coraz gorszym poziomie. Wiem, że każdemu może przytrafić się awaria, ale powinna być ona szybko wychwycona. W Playu nieprawidłowe funkcjonowanie sieci może trwać tygodniami (miesiącami?) i nikt z techników tego nie zauważy. Gdyby nie niskie ceny i fakt, że używam Playa jedynie do rozmów prywatnych (nie biznesowych), to dawno bym się rozstał z tą siecią. Nie wyobrażam sobie rozmów np. z kontrahentami w sieci o tak niskiej jakości.
Post równie dobrze nadaje się do publikacji w temacie dotyczącym niskiej jakości rozmów w sieci Play, jednak stanowi prośbę o tytułową pomoc wyrażoną zapewne przez wielu abonentów. Opisane zjawiska występują w przynajmniej dwóch odległych lokalizacjach i są doświadczane na dwóch odmiennych technologicznie telefonach (3310, C5-00). Dodam jeszcze, że posiadam umowę abonamentową, więc teoria z niższej jakości połączeniami dla prepaidów odpada.
Zauważyłem też inną rzecz. Zrobiłem eksperyment dzwoniąc na drugi koniec Polski, raz w relacji Play-Play po infrastrukturze Plusa, a za drugim razem w relacji Play-Sim Plus (też całość po Plusie). Jakość połączenia była wyczuwalnie wyższa gdy użytkownikiem końcowym był abonent Sim Plusa. Niby BTSy te same, ale "po drodze" sygnał idzie po innej infrastrukturze (niskiej jakości "wolne" łącze internetowe?).
Jeśli Moderator uzna, że post powinien się znaleźć w poniższym temacie, to proszę o przeniesienie:
http://www.telepolis.pl/forum/viewtopic ... 8&start=15
Edit.
Problem z "charczeniem" wygląda tak jak na opublikowanym w innym temacie filmie:
http://www.youtube.com/watch?v=sKTYUffAPXc
Autor za pierwszym razem na sygnale "linia wolna" słyszy duże, uniemożliwiające rozmowę zniekształcenia, po czym wybiera numer ponownie i już wszystko jest OK.
M