Play4you2!!!
Pierwszy raz poprosiłem Ciebie o pomoc 22 lutego(zależało mi na czasie -reasumując o jeden szybki telefon z BOK Play).
Przypominam:
zgłoszenie numer 27737326---wypowiedziana umowa która kończy się 28 marca a więc za 19 dni
Odpowiedziałeś 22.02---nie obiecywałeś, że sprawa zostanie załatwiona pozytywnie ale wspominałeś o kompromisie który zadowoli dwie strony.
24.02 zapytałem czy dobrze zrozumiałem i mam oczekiwać na telefon od konsultanta.
25.02 odpowiedziałeś:
"Wiesz co, zamieściłem stosowną informację, więc raczej tak, ale jakby było cos nie tak, to daj mi znać. Zobaczę wówczas, czy sprawa np. została zamknięta w sposób prawidłowy."
Jako że telefon nadal milczał przypomniałem się 3 marca.
Efekt żaden:Ty milczysz,BOK Play milczy.
Przypominam się 5marca po raz kolejny.
Odzywasz się na forum cyt.
"Ech, będę musiał w poniedziałek jeszcze raz się z tym przypomnieć odpowiednim osobom. Jedynie mogę Cię za to przeprosić w tej chwili. Daj mi jeszcze info w poniedziałek, żeby mi to nie umknęło ok?"
Przypominam się po raz kolejny 7marca.
Dziś jest 9ty marzec i dalej nie dostałem odpowiedzi,telefonu z BOK.
Reasumując:na swoją prośbę na forum czekam 20 dni,od oficjalnego zgłoszenia na koncie 22 dni
Umowa kończy mi się 28 marca.Mam nadzieję że ten przykład pokaże Tobie i wielu osobom jak działa biuro obsługi klienta Play.Napisałem działa a w zasadzie nie działa--taka jest prawda.
Mam żal i pretensje i tyle...prosiłem o jeden telefon.Pretensji nie mam do Ciebie rzecz jasna ale przyznaj sam że jest coraz gorzej---nawet twój komentarz przy zgłoszeniu jakiś tam konsultant ma w głębokim poważaniu.Kiedy 3 lata temu pomagałeś mi w rozwiązaniu problemu jak sprawę zgłosiłem,Ty odpowiedziałeś o 15 a o 18 już miałem telefon z BOK Play.Śmieszne dla mnie jest to ,że chcąc przedłużyć umowę muszę się produkować na forum bo inaczej telefonu z BOK się nie doczekam.
Przykre to wszystko i żenujące zarazem.....
Pozdrawiam,
K