Dzisiaj jest 4 grudnia, u was w systemie widnieje info, że sprawa ma mieć rozwiązanie 6 grudnia, czyli już w nowym okresie rozliczeniowym ( zaczyna się od 1 danego miesiąca).play4you2 pisze:Liosan,Może ktoś to wyjaśnić, bo jak czytam odpowiedzi od konsultantów to ewidentnie widać że inteligencją nie grzeszą i wciskają kit aby klient odp....ł się od nich i darował sobie.
Jeżeli tak dalej pójdzie to pójdziemy do sądu.
przekazałem sprawę do realizacji. Sądzę, że zostanie ona rozpatrzona w sposób nie budzący Twychzastrzeżeń i nie będzie konieczne rozwiązanie da drodze sądowej.
Konsekwencje tego są proste, znowu błędna faktura, znowu telefony do was i kolejne zgłoszenia i reklamacje.
Błędne koło.
To samo było z blokowaniem telefonów, mimo że postąpiliśmy zgodnie z radą konsultanta.
Zgodnie z informacjami od "konsultant back office ds. obsługi klienta", "specjalista ds. obsługi klienta", konsultant z "działu faktur" (nazwiska w każdej chwili mogę podać), odpowiedz na zgłoszenie to 7 dni a na reklamacje 30 dni.
W większości wypadków terminy te nie były dotrzymane, nie wspominając o prośbie o jakikolwiek kontakt telefoniczny w razie wątpliwości lub problemów z realizacją zgłoszeń.
Poczekamy do 6 grudnia, ale mamy dość już ciągłego olewania firmy (nawet kosztów nie możemy rozliczyć bo nikt nie chce podać prawidłowej kwoty do zapłaty).