Menu

[maniek]

Dlatego, moi drodzy zmieniłem plusa na playa. I co ztego że największa siec w polsce jak tak pogrywa z klientami. Nowa sieć przynajmniej jest tańsza i na pewno dostaniesz lepsze warunki bo im zależy na kliencie bo chca mieć ich jak najwięcej. Pozdrawiam

Zebys sie nie zdziwil z ta obsluga klienta. Wbrew pozorom play nie jest takim super operatorem na jakiego wyglada.

[ Dodano: 2009-07-15, 10:26 ]

Wracając do tematu trzeba czytać co się podpisuje aby uniknąć niespodzianek.
Nikt nie może wymusić podpisania czegoś bez zapoznania się z treścią więc kurier ma obowiązek czekać.

Święta prawda

[ Dodano: 2009-07-15, 10:30 ]

Tylko na specjalną prośbę mojej babki sprawa nie poszła do portali telekomunikacyjnych i rzecznika praw konsumentów, a Polkomtel nie miał sprawy w sądzie. Na całej sprawie babka stracila iles tam kasy na telefony do BOK Plusa (niekompetencja na duzym poziomie), składanie reklamacji itp. Co prawda zwracali za połączenia z BOK, ale nie dali nawet grosza zadośćuczynienia, czego oczekiwaliśmy

Widocznie nie było podstaw. Zwrócili kase za połaczenia z bok chociaz i tak nie musieli wiec zachowali się ok, mogles napisac @ i nic by cie to nie kosztowalo. A jakich to krzywd doznałeś ze ci zadośćuczynienie mieli dać?

[Marens]

Wyslalam poczta...na dodatek priorytetem zeby szybciej doszlo.

Jak wysyłasz w Poniedziałek przed 15 to będzie na Wtorek jak po 15 na Środę.

10 dni mija w niedziele

Dni robocze się tutaj liczą.

tak wiec jezeli ja wyslalam a oni nie oddzwaniaja ni nic to mam czas jeszcze wyslac do piatku...

Wysłałaś za potwierdzeniem odbioru?
Tak że otrzymujesz informacje kiedy odebrali list.
Dodam, że mają 14dni kalendarzowych na odebranie, 15 liczy się jako doręczone.

Wbrew pozorom play nie jest takim super operatorem na jakiego wyglada.

No bo nie jest.
Myślę że jest to pierwsza sieć, która stawia na ceny kosztem jakości a nie tędy droga do sukcesu. W szczególności jak telefon służy jako narzędzie do komunikacji a nie "gadania co u cioci Ździsi i Źiuty"

[olka8724]

Kurcze tak zescie teraz zamotali ze juz w koncu nie wiem czy odpowiadaja na odebrany list ode mnie czy nie;)) krotka odp tak czy nie;)) Bo jutro jest juz czwartek kurdeeee;))))

[Marens]

Chodzi o to czy wypełniałaś taką żółtą kartkę przylepianą do koperty?
Opowiedzieć na pewno odpowiedzą. Odpowiedź będzie wyglądała na 99% tak:

Reklamacja zostaje rozpatrzona negatywnie jednak ze względu na dobrą współpracę oferujemy to i to.

[olka8724]

nic takiego nie wypelnialam..po prostu poszlam nastepnego dnia i dolaczylam aneks dla klienta z umowa niepodpisana plus oswiadczenie reklamacji. Ale za to dzis lepsze jaja byly;/ rano doszedl mi sms o treści:WITAJ. DZIEKUJEMY ZA WYBÓR NASZEJ OFERTY DLA STAŁCH KLIENTÓW:pAKIET MINUT.OFERTA BEDZIE AKTYWOWANA OD NOWEGO OKRESU ROZLICZENIOWEGO.!!!!!!!!!!!!!!!!! szok, wpadlam w taki nerw..ze zaraz dzwonie na biuro oblsugi klienta i chrzanie konsultantowi jaka jet sytuacja to pow mi ze dział reklamacji w warszawie ma 30 dni i zebym uzbroila sie w cierliwosc ze napewno sie odezwa;/ kurde..jak sie okaze ze mnie wpiepszyli w to szmabo to bede sie sadzic..mam kopie umowy..;/ale shit;/przez własna glupote i troche ich

[tajniak]

Masz prawo do zerwania umowy w ciągu 10 dni - koniec kropka. Jak Ci odmówią to rzecznik praw konsumenta i UKE - sądu nie potrzeba. Jeśli wysłałaś coś w stylu "rozwiązuję umowę" to mogą (za przeproszeniem) wsadzić sobie gdzieś te 30 dni Bo rozwiązujesz umowę i koniec. Jeśli wysłałaś to w trybie reklamacji - to może się przeciągnąć. A jak wysłałaś reklamację i rozwiązanie umowy to obie te sprawy będą biegły dwoma niezależnymi torami. O ile przy reklamacji mogą przeciągać, o tyle przy wymówieniu już nie (a jak tak to patrz wyżej ).

[olka8724]

Napisalam po prostu oswiadczenie, w ktorym niezle ih zjechalam ze oferuja cos co nie jest potem prawda i ze rozwiazuje umowe;P Dzieki Ci bardzo za konkretna odpowiedx:)) zaoszczedziles mi sporo nerwow;))))

[tajniak]

A jakby wysłali fakturę to o ile dobrze pamiętam to składa się reklamację, w której powołujesz się na rozwiązanie umowy, a tą reklamację także przesyłasz - jak to się ładnie mówi - do wiadomości Urzędu Komunikacji Elektronicznej. Oczywiście UKE przesyłasz odpowiednie wyjaśnienia, kopię tego wymówienia itd. i wtedy sprawa raczej jest rozwiązana. Niech Ci inni poradzą, bo osobiście nie miałem takiej sytuacji.

[Marens]

Spokojnie, muszą dostać najpierw rezygnacje.
Pisałem aby było potwierdzenie odbioru bo tylko i wyłącznie w ten sposób można udowodnić odebranie w ciągu 10dni.

[tajniak]

Marens, jeśli by się wyparli to do Poczty Polskiej składa się reklamację, że przesyłka nie doszła. PP w tym momencie wyda Ci kwitek, w odpowiedzi na reklamację, że doszła, ale wiadomo - to też trwa.

[ Dodano: 2009-07-17, 10:16 ]
PS Chyba, że to był list zwykły priorytetowy, a nie polecony.

[prezeswk]

Tylko na specjalną prośbę mojej babki sprawa nie poszła do portali telekomunikacyjnych i rzecznika praw konsumentów, a Polkomtel nie miał sprawy w sądzie. Na całej sprawie babka stracila iles tam kasy na telefony do BOK Plusa (niekompetencja na duzym poziomie), składanie reklamacji itp. Co prawda zwracali za połączenia z BOK, ale nie dali nawet grosza zadośćuczynienia, czego oczekiwaliśmy

Widocznie nie było podstaw. Zwrócili kase za połaczenia z bok chociaz i tak nie musieli wiec zachowali się ok, mogles napisac @ i nic by cie to nie kosztowalo. A jakich to krzywd doznałeś ze ci zadośćuczynienie mieli dać?

Operator nie ma prawa bez podpisania umowy wprowadzać w życie jej postanowień. Tzn wszelkie zmiany powinny wejść w życie po otrzymaniu przez operatora podpisanych dokumentów. A krzywdy - czas i pieniądze stracone na połączenia z operatorem i składanie reklamacji - akurat to wszystko jest policzalne. Poza tym jeśli zostaje Ci np 100 bezpłatnych minut, operator z własnej winy je kasuje i w wyniku kilku reklamacji oddaje 30 minut - to jest w porządku? Zastanawiam się, czy pracujesz dla jakiegoś telekomu np. jako przedstawiciel handlowy, czy po prostu jesteś aż tak naiwny. Wracając do tematu, nie życzę źle wątkotwórcy, ale podejrzewam, ze będzie przechodzić z Polkomtelem podobne boje jak ja. Polkomtel musi wreszcie zacząć przestrzegać prawa jeśli chodzi o umowy zawierane na odległość. Tzn. nie mają podpisanych przez abonenta papierów, nie wprowadzają w życie postanowień umowy (tak jak w opisanym przeze mnie przypadku). Inna sprawa to wywiązywanie się z zobowiązań. Jeśli telefonicznie umawiają się na jakieś warunki i tego nie dotrzymują, to takie zachowanie można nazwać po prostu naciągactwem. Niestety, ZTCW, konsultant naciągacz nie ponosi żadnej konsekwencji za to, że wprowadzi w bląd klienta. Co więcej, nie ważne, czy klient umowę podpisze, czy nie (lub odstąpi od umowy w ciągu 10 dni), taką sprzedaż konsultant ma "zaliczaną" do założonych limitów i dostaje za to prowizję (a powinien zostać ukarany).

[roni_]

Co więcej, nie ważne, czy klient umowę podpisze, czy nie (lub odstąpi od umowy w ciągu 10 dni), taką sprzedaż konsultant ma "zaliczaną" do założonych limitów i dostaje za to prowizję (a powinien zostać ukarany).

Tutaj to chyba trochę przesadziłeś. Gdyby tak było to mógłby co tydzień znajomym sprzedawać usługę, a ci by po prostu umów nie podpisywali.

[olka8724]

i Znowu zaczynam sie denerwowac;/ mija juz nie powiem ktory dzien a odzewu jak nie bylo tak nie ma;/ w Piatek konczy mi sie juz stara umowa..i mam zamiar sobie karte kupic ale nie bede placic tym żydom 25 za w sumie gówniane warunki, które mi zaoferowali;/ zero wogole potwierdzenia odbioru ze rozpatrzyli sprawe;/ juz nie wiem co robic;/ Fakt ze wyslalam tylko priorytetem bez potwierdzenia odbioru chyba..ale w jakis sposob chcialabym sie dowiedziec czy to wogole zostało rozpatrzone czy nie..;/Sory ze tak truje z tym i truje ale tylko wy sie porzadnie znacie na rzeczy

[osachorzow]

olka8724, a dzwoniłaś do nich spytać czy w ogóle Twoje pismo wpłynęło do nich? Powinni mieć to chyba odnotowane w systemie.

[olka8724]

Nie dzwonilam bo nie wiem nawet na jaki numer;/ na 2601 dzwonilam pare dni po wyslaniu i gadalam z konsultantem to pow..zebym uzbroila sie w cierpliwosc;/ ale takie gadanie mnie wcale nie pociesza

[Marens]

Mają 30dni na rozwiązanie zgłoszenia, więc poczekaj bo ponaglanie nic nie da.

[olka8724]

!@#$R%T^Y&*!!!!!!!!!POjechalam na zajebiste wczasy..wlasnie dzis z nich wrocilam..zero stresu ze cos bedzie nie tak bo wyslalam priorytet przeciez i wszystko idealie przedstawilam...po czym dostalam 25 lipca w dien kiedy konczyl mi sie abonament ten stary ten ktory zerwalam smsa ze zgloszenie z numeru akiego i takiego zostalo wykonane..wiec pomyslalam ze juz koniec z tym glupim plusem;/a dzis wchodze na konto swoje na plusie i mam ta oferte, z ktora mnie oszukali!!!!!!!!!!!!!!Czyli cos..co jest ewidentnym smiechu warte;/ za 25 zl mam o polowe mniej niz mi mowila ta glupia konsultantka przez telefon;/Co jest grane??????;((((( czy moj polecony nie doszedl?? ewidentnie podkreslilam tam ze rezygnuje z umowy...kurna mac..nie wiem co mam robic:(((((((((((prosze o rade jakas:(((nie zaplace rachunku za cholere..mam juz inny numer i mam daleo plusa tylko gdzie mam sie zglosic...zrobie wszystko..nwet jesli mialabym poswiecic reszte wakacji;/


Mala cenzura

[kwistas]

olka8724, trzeba było się wybrać do salonu Plusa w celu zerwania umowy i by problemu nie było, a tak to mogło się wszystko zdarzyć, jeśli był to polecony to idź na pocztę i zapytaj się czy przyszło potwierdzenie odbioru. Jeśli będzie potwierdzenie odbioru to masz dowód że doszło i wysłałaś rezygnacje z umowy. Niestety musisz się użerać z Plusem inaczej będą przysyłać rachunki, aż odsetki narosną no i wiadomo co dalej.

Jedyna rada, pójść do Plusa i się tłumaczyć, myślę że spokojnie to odkręcisz.

[yagi]

Od czasu jazdy ze zmiana regulaminu Plus chyba podupadl jesli chodzi o odbieranie poczty tradycyjnej Wtedy mieli opoznienia od tygodnia do 3 zeby wprowadzic korespondencje do systemu po odebraniu listu.

olka8724, idz na poczte i zloz reklamacje - sprawdza czy i kiedy list zostal odebrany.

[olka8724]

Ale ja bylam w PLusie, dzwonilam na Biuro Obsługi, wyslalam reklamacje..wiec wydaje mi sie ze zrobilam wszystko, co propnowaliscie...wiec wiecej poki co nie moglam bo czekalam na odp. Nie mam zamiaru placic za cos...co wogole sie nie oplaca..i dlatego tylko ze maja gdzies moj wyslany list...nawet jezeli bede sie miala sądzic o to...mam prawo do zerwania umowy i ja zerwe...mam juz nowa karte a z tamtego abonamentu nawet nie korzystam dopoki mi tej chały nie wyłacza;////BYlam dzis po raz 3 juz w Plusie i jedyne co mi powiedzieli to zebym jeszcze raz wyslala odwolanie;////