Menu

[pawelpp]

W tej sprawie mogę poiwedzieć tylko to, że jeżeli nie działają kody, zgłoście to.

Jak zwykle... wszyscy wiedzą tylko nie Play. Czy to zawsze jest tak że o awariach informują was użytkownicy? Poza tym... zanim ktoś przeczyta zgłoszenie to miną dwa tygodnie, więc przez co najmniej 2 tygodnie usługa ma nie działać?

[diobel007]

Jeżeli wysyłasz SMS do innych, to jest prawidłowa reakcja. SMS w tej promocji dostajesz tylko do Play. Za pozostałę SMS płacisz w/g Cennika.Pzdr.

Problem w tym ze sms-a wysyłam do play, nie do innych sieci. Nawet jak wyślę go teraz sam do siebie to zjada mi złotówki.

[Sig]

Drogi P4Y - bądźmy poważni i szanujmy się, więc proszę nie wciskaj ciemnoty. Od kilku dni widać doniesienia o problemach z kodami, jak również bałaganem w Play Menu. Ba, moje zgłoszenie w sprawie kodu do zakupu Nieograniczonych Rozmów wisi sobie nierozpatrzone od 17 Września. Nie działał też wcześniej (ten od sprawdzenia NR i ewentualnego kupienia), ale uznałęm że to przejściowe. Problem jest, pakiet musiałem kupić (na szczęście się dało) przez www, więc problem jak najbardziej jest i to nie przejściowy. Dzień rozumiem, ale ok. tydzień? Żałuję, że nie zrobiłem wczesniej tego zgłoszenia, i dałem Play czas na 'samonaprawienie'.

Zgaduję, że kłopoty sprawiają zmiany w ssytemi i wszystko zniknie jak będzie prezentacja nowego startera/taryfy, ale proszę nie udawaj do tego czasu, że nic się nie dzieje.

*111*82*3# - było odpowiedź sieci nierozpoznana, jest bodajże wrong customer response. Z innymi też są kłopoty od kilku dni.

[Dareus]

Mówisz w liczbie mnogiej a z iloma konsultantami rozmawiałeś na ten temat? Jeżeli wporwadził Cię 1 lub 2 konsultantów w błąd, nie oznacza to, że wszyscy nie wiedzą o co chodzi. Oczywiście, nie powinno być tak, że któryś z konsultantów wprowadza w błąd, ale to się niestety zdarza i to nie tylko u nas. Reasumując, jakie masz pytania co do Oferty? Co jest niejasne, lub skomplikowane? Z chęcią Ci odpowiem na te pytania.

Powiem Ci, Drogi play4you2, że, niestety, rozmawiałem już z wieloma konsultantami na temat różnych kwestii w moich nieskomplikowanych przecież abonamentach i jakość tych porad jest gorzej niż żenująca. Miałem już do czynienia z każdą siecią na rynku polskim, ale to, co robi PLAY, wprowadzając oferty, promocje i kompletnie zaniedbując wiedzę Swoich doradców na ich temat, to po prostu skandal. Przykłady mógłbym mnożyć, a ostatnim jezt zmiana mojego numeru na GOLD za 49zł. Prawda jest taka, że nikt nie wie, ile to powinno trwać oraz kosztować. Zmieniłem numer tydzień temu, a do dziś mam stary. Pisałeś mi o pomyłce doradcy - no właśnie - płacę za coś i muszę ponosic konsekwencje pomyłki doradcy, który mówi mi, że pomyłki nie popełnił, dzwoniąc przy mnie 2-3 osób i potwierdzając Swoją wersję "prawdy". Ty zaś mi tutaj piszesz, że jednak doradca się pomylił. Kiedy z tym samym pytaniem zadzwoniłem czterokrotnie (celowo aż tyle razy) do BOK, to otrzymałem:
- jedną odpowiedź, że zmiana będzie wykonana od razu
- jedną odpowiedź, że zmiana zostanie wykonana w ciągu 24h
- dwie odpowiedzi, ze zmiana zostanie wykonana w ciągu 14 dni

Na miłość boską!!! To jest jakość usług? Ja nie mówię, że to wina doradców, ale chyba właśnie PLAYA, który w głębokim poszanowaniu ma Ich wiedzę na temat oferty oraz promocji.
Kiedy chciałem na linii BOK dowiedzieć się czegoś na temat oferty LONGPLAY 1zł dla stałych abonentów, musiałem trzykrotnie dzwonić, poniewać dwie pierwsze konsultantki powiedziały mi, że takiej oferty nie ma. Było to dokładnie w minionym tygodniu, kiedy do złotego numeru dokupiłem sobie drugi - bliźniaczy. Gdy zaś w salonie finalizaowałem formalności (innym salonie niż ten, w którym załatwiałem złoty numer), to ja doradcę musiałem informować na temat oferty, z któej chcę skorzystać.

Już zdecydowanie zbyt późno, by sie tłumaczyć, że jesteście młodą siecią, bo ładnych kilka lat już mieszacie na rynku. Wiesz, co mnie potwornie frustruje? To, że w PLAY nie ma miejsca, co do którego będę miał pewność, iż zostanę kompetentnie poinformowany na tematy, co do których mam wątpliwości.
Jestem Waszym klientem, posiadam PLAY ONLINE oraz dwa abonamenty i uważam, że z tego tytułu mogę oczekiwać wysokiej jakości obsługi, bo chcę płacić za nią, dlatego dla mnie zasadne jest jednak korzystanie z sieci, które może są droższe (choć wszyscy wiemy, z czego ta "drożyzna" wynika - niesymetryczne stawki MTR), ale oferują o wiele wyższy poziom obsługi posprzedażowej. Dlatego nigdy mojego głównego numeru abonamentowego nie przeniosę z ERY do Was.


I powtórzę ponownie to, od czego zacząłem, bo to bardzo ważna informacja i zdecydowanie nie można jej pominąć - przypadki, o których mówię, nie są pojedynczymi incydentami u nowych doradców, ale są nagminne i spotykane u zdecydowanej większości doradców w salonach oraz punktach PLAY. Także w punktach, w których pracują doradcy z wielomiesięcznym, a nawet kilkuletnim stażem. Wiem to, bo mam pamięć do twarzy i wielu miejscach jak centra handlowe bywam często, załatwiając nie tylko kwestie telefonów GSM. Mieszkam w Poznaniu, w którym takich punktów jest wiele i nie trafiłem jeszcze do takiego, w którym obsłużony zostałbym profesjonalnie pod kątem posiadanej przez doradcę podstawowej wiedzy.

Wybacz play4you2, ale nie wiem czy naprawdę zmiana numeru na złoty powinna trwać jedynie dobę, jak sam pisałeś. Zapewne na 100% nigdy się tego nie dowiem, niestety.
Nie miej urazy, proszę, bo nie chcę Ciebie dyskredytować i nie podważam Twojej wiedzy, ale w obecnych okolicznościach natury moja reakcja musi być dokładnie taka, jaka jest...


Zobacz, jaki potok słów... A dotyczy on jedynie dwóch sytuacji, spośród wielu. I nawet nie zacząłem pisać o niedziałającym play24, na która blisko tydzień nie mogłem się wlogować, o kodach, przez błedy których płaciłem za internet, zamiast korzystać z pakietów, a potem do dziś niepotrzebnego już pakietu nie mogę wyłączyć. Nie wspomniałem także o wszystkich aferach, jakie miałem, bądąc jeszcze we Freshu...

Tak, jest tanio. Ale co z tego, play4you2? Zróbcie, błagam, coś z tym...

[pawelpp]

Jak widać moje zdanie nie jest odosobnione. Chciałem napisać, że cieszy mnie to bardzo, ale z drugiej strony wolałbym nie mieć powodów do narzekania.
Drażni mnie jeszcze jedna rzecz... Kilka dni temu dostałem telefon od osoby rozpatrującej moją reklamację dotycząca nieciachanych SMSów. Pisałem już chyba o tym, ale tym razem chodzi mi o sposób rozmowy z klientem. Pani poinformowała mnie, że faktycznie nie wyraziłem zgody na ich otrzymywanie, ale aby ona mogła napisać KOLEJNE zgłoszenie z prośbą o ich wyłączenie, muszę jej podać numer i przykładową treść SMSa. Twierdziła, że jest to niezbędne mimo iż powiedziałem jej, że SMSy są od "PLAY" i dotyczą oferty Play. Oczywiście zdenerwowany odpowiedziałem, że nie interesuje mnie to i mają to po prostu zrobić. Takie traktowanie jest nagminne w OK - dzwonie chcąc aktywować jakąś usługę a oni każą mi wpisywać kody USSD. Po to dzwonię, żeby oni to za mnie zrobili. Nie rozumiem takiego podejścia do klienta.

[uwazny]

W tej sprawie mogę poiwedzieć tylko to, że jeżeli nie działają kody, zgłoście to. Nie mam żadnej informacji, że coś się stało lub coś nie działa. Jak są z tym problemy, proszę Was, abyście to zgłaszali.

OK.. więc w takiej sytuacji proszę wszystkich czytelników tego forum którym nie działają kody o wpisywanie się w tym wątku.. Jeśli będzie nas więcej to może PLAY4YOU uwierzy.

Mi kody nie działają od kilku dni. Potwierdzam również totalny balałagan w PLAY24 na koncie

Kto następny? Proszę się wpisywać. W ilości siła. Możemy to wszystko zmienić... a przynajmniej nagłośnić.

[ Dodano: 2010-09-20, 13:48 ]
Opisywanie problemów publicznie ma sens z tego powodu iż zawsze po tym zostanie ślad. Więcej osób to przeczyta i wyrobi sobie opinię o sieci PLAY. Tak więc proszę koledzy, do dzieła. A później będziemy czekać na odpowiedź PLAY4YOU czy faktycznie wszystko jest ok... i czy to tylko jednoskowe przypadki

[ Dodano: 2010-09-20, 13:59 ]

Takie traktowanie jest nagminne w OK - dzwonie chcąc aktywować jakąś usługę a oni każą mi wpisywać kody USSD. Po to dzwonię, żeby oni to za mnie zrobili. Nie rozumiem takiego podejścia do klienta.

ależ ONI (PLAY) traktują to jako normalne i oczywiste. Nie wiedziałeś? Pozwól że przytoczę moje pytanie tu zadane wcześniej:

"Proszę o naprawienie funkcjonowania usługi "Już w zasięgu" na moim numerze telefonu. Nie interesują mnie czynności podane w poprzedniej odpowiedzi. Uważam, iż naturalną sprawą jest to iż, jeśłi zgłaszam problem, to Państwo go naprawiają i informują mnie o usunięciu nieprawidłowości. Tak chyba powinno funkcjonować Biuro Obsługi Klienta, prawda? We wszystkich innych sieciach odbywa się to właśnie w ten sposób. Nie interesuje mnie wprowadzanie kodów i uruchamianie ponowne usług. Zgłaszam nieprawidłowe działanie usługi "Już w zasięgu. Proszę o naprawienie tego oraz poinformowanie mnie o tym"

i teraz smaczek Odpowiedź PLAY4YOU:

"Ok, ale powiedz mi proszę, tak w jednym słowie, o co właściciwie chodzi? Czy to co się dzieje, dzieje się cały czas? Trochę powiem Ci szczerze, juz się pogubiłem w tym wszystkim, co opisujesz (przy czym potrafię czytać ze zrozumieniem - to tak dla wyjaśnienia ).

Pzdr."

wszystko do wglądu tu

[pawelpp]

Uważam, iż naturalną sprawą jest to iż, jeśłi zgłaszam problem, to Państwo go naprawiają i informują mnie o usunięciu nieprawidłowości.

Nie ujmując P4Y, ale to jest właśnie automatyczne traktowanie klienta jak idioty, który nie potrafi sobie sam poradzić z prostym problemem. Coś nie działa? To na pewno wina klienta.

[kamyk_w]

A jak mają pracownicy w salonach znać pełną nową ofertę, jak dowiadują się wieczorem, dnia poprzedzającego jej wejście? Dlatego ja, jako konsultant śledzę uważnie telepolis i blog rzecznika, tam informacje są wcześniej niż w salonach! Podobnie jest z procedurami, procedura zmiany na złoty numer przyszła po kilku dniach. Dlatego są problemy. A co do złotego numeru, to nie wiem skąd informacja 14 dni, skoro w procedurach jest napisane "kilku dni".

[pawelpp]

A jak mają pracownicy w salonach znać pełną nową ofertę, jak dowiadują się wieczorem, dnia poprzedzającego jej wejście?

Więc to kwestia albo złej organizacji albo braku zaufania do pracowników.

[ Dodano: 2010-09-20, 16:52 ]
P4Y się na nas znów obraził... poor you...

[play4you2]

Ok, nie będę wklejał wypowiedzi i innych cytatów, powiem tylko tyle, że jeżeli macie na to dowody (na złą obsługę Klienta), składajcie reklamację, skargi i zażalenia. Jak ja zauważę jakieś nieprawidłowości, to o tym inforuję, a tak, mimo że nie mam powodów wam nie wierzyć, mogę mimo wszystko sądzić, że skala tego jednak nie jest taka duża tych działań. Mam nadzieję, że nie odebraliście mojej wypowiedzi źle lub jakkolwiek to inaczej tłumacząc, chcę tylko podkreślić, że składajcie zalżalenia, to na prawdę pomaga. Inaczej, nie jestem w stanie Wam pomóc. Po to istnieją takie mozliwości (skargi, reklamacje), aby z tego korzystać. To wszystko, co mam do powiedzenia w tym temacie, ponieważ co jakiś czas mówię "w kółko" to samo.


Co do kodów USSD, rzeczywiście i ja mam informację (otryzmaem jakis czas temu), ze moga byc z tym chwilowe utrudnienia, ale sprawa jest w trakcie realizacji.

Pzdr.

[ Dodano: 2010-09-20, 17:36 ]

P4Y się na nas znów obraził... poor you...

No cóż, wiele razy mówiłem, że się nie obrażam, ale oczywiście wiem, że masz swoją rację... Mimo wszystko, pozdrawiam.

[ Dodano: 2010-09-20, 17:40 ]

i teraz smaczek Odpowiedź PLAY4YOU:

No cóż, jak widać, nie do końca przeczytałeś chyba całą sprawę, ale ok, masz prawo sądzić to, co sądzisz. W każdym razie, jak będziesz miał pytania, zapraszam.

[Dareus]

P4Y się na nas znów obraził... poor you...

i teraz smaczek Odpowiedź PLAY4YOU:

Wyluzujcie z takim tekstami. P4Y chce nam pomóc i chwała Mu za to. Jest jeno człowiekiem (tak podejrzewam) więc też ma prawo sie mylić. Mój wywód, choć długi, nie był w żadnym stopniu personalny, ale owtarcie w nim napisałem, że moim zdaniem nie jest to wina pojedynczych doradców, lecz skala zjawiska wskazuje na fakt, iż PLAY nie dba o wiedzę swoich ludzi. Jeżeli info na temat nowej oferty przychodzi w wieczór poprzedzający jej wprowadzenie, to jest to rzeczywiście skandal i kpina ze swoich pracowników oraz klientów. A jako, że wypowiedzi P4Y są tutaj na pewno kontrolowane przez Jego przełożonych, nie może On w sposób jawny się z nami zgadzać, negując tym samym jakość obsługi własnego chlebodawcy. Dlatego proszę - nie wyżywajcie sie na biednym P4Y, bo Jego możliwości, podobnie, jak każdego z nas są w pewien sposób ograniczone i nie może On wiedzieć wszystkiego, ma prawo sie pogubić, zapomnieć o czymś lub źle zrozumieć. Ja także pracuję z klientem, często niezadowolonym i wciąż swoim ludziom powtarzam, że dopóki Oni sami nie mogą zarzucić Sobie zaniedbania i olewania swoich obowiązków, nie mogą tak do końca przejmować się subiektywną opinią klientów, bo zawsze znajdzie się taki, któremu w żaden sposób dogodzić się nie da.
Ja Ci P4Y dziękuję za próbe pomocy i przede wszystkim za inicjatywę, jaką się wykazałeś, chcąc tutaj pomagać ludziom. A że baty czasem za to zbierasz...
Pamiętaj, że w każdej wiosce smerf maruda zawsze się znajdzie.

[weissmann]

Ok, nie będę wklejał wypowiedzi i innych cytatów, powiem tylko tyle, że jeżeli macie na to dowody (na złą obsługę Klienta), składajcie reklamację, skargi i zażalenia.

Tak, składajcie, a wasze zgłoszenia (np. 19643379) będą wisiały jako "Rozpatrywane" od 7 lipca 2010... Brak słów.

[kamyk_w]

Ok, nie będę wklejał wypowiedzi i innych cytatów, powiem tylko tyle, że jeżeli macie na to dowody (na złą obsługę Klienta), składajcie reklamację, skargi i zażalenia.

Tak, składajcie, a wasze zgłoszenia (np. 19643379) będą wisiały jako "Rozpatrywane" od 7 lipca 2010... Brak słów.

Jeżeli była to reklamacja, to musi ona zostać uznana za zasadną, gdyż minęło 30dni, a jeżeli była to tylko odpowiedź na reklamację wcześniejszą, to niekoniecznie. Zadzwoń do BOKu i zgłoś tę sytuację, wtedy konsultant doda systemowe ponaglenie osobom które zajmują się obsługą reklamacji. Jeżeli nie chcesz płacić za połączenie z BOK, idź do dowolnego salonu, tam na pewno użyczą Ci telefonu do wykonania takiego połączenia.


No błędne jest takie traktowanie pracownikow przez playa, że nie są informowani z odpowiednim wyprzedzeniem, tym bardziej że często nowa oferta to nie kilka linijek, a kilka, kilkanaście regulaminów. Jednak są pracownicy którzy siedzą i sami się dokształcają.
Play ogólnie dba o wiedzę konsultantów, jednak wiadomo, każdy może się pomylić...

[Sig]

Jeżeli info na temat nowej oferty przychodzi w wieczór poprzedzający jej wprowadzenie, to jest to rzeczywiście skandal i kpina ze swoich pracowników oraz klientów.

Tak jest chyba wszedzie - chodzi o zachowanie tajemnicy, co przy dużej liczbie pracowników jest niemożłiwe. Ja bym robił konferencję zapowiadającą zmiany wchodzące w np. Poniedziałek w Piątki - pracownicy w salonach oraz w BOK mieliby czas się podszkolić - chcoiaż przeczytać regulaminy. Czy aby już Play raz nie przejechał się na zachowaniu tajemnicy? Wyciekła chyba ulotka z 29 groszami? Może to byłSimplus, ale chyba jednak Fresh.

Co do P4Y to wycieczki osobiste w stosunku do niego są niepotrzebne - partia, znaczy firma rzuciła go na ten odcinek (bo to nie jest sama dobra wola...) i on broni jej wizerunku. Dobrze, że jest ktoś do kogo można uderzać w beznadziejnych przypadkach.

[kamyk_w]

Dokładnie, nie rzucajcie się na p4u, bo przecież on próbuje pomóc, fakt to jego praca, ale on jest odpowiedzialny za pomoc na forum, a nie za stawianie BTS'ów i odpowiadanie na zgłoszenia.
Chociaż niech się cieszy że nie ma tak jak konsultanci, F2F, jednak z drugiej strony tutaj są teksty często mniej kulturalne.

Co do zmian w ofertach, fakt, bo info może wycieknąć, ale z drugiej strony, skoro osoba pracująca na popołudnie otrzymuje info o nowej ofercie, to osoba która ma na rano dowiaduje się o tym dopiero w dniu wejścia promocji, przez co po otwarciu salonu musi już ją znać, bo tutaj nie ma wyrozumiałości, szefostwo wymaga znajomości z najdrobniejszymi szczegółami. Z drugiej strony klienci - oferta dopiero wchodzi, jest info powiedzmy na stronie rzecznika, a ten przylatuje zaraz po otwarciu salonu i wypytuje, jakby ciężko było przeczytać regulamin...

[łazęga]

Z drugiej strony klienci - oferta dopiero wchodzi, jest info powiedzmy na stronie rzecznika, a ten przylatuje zaraz po otwarciu salonu i wypytuje, jakby ciężko było przeczytać regulamin...

Kpisz chyba?
Po to jesteś pracownikiem salonu, żeby na te pytania odpowiadać z uśmiechem. Zresztą trudno uświadczyć w Play regulaminu w momencie wprowadzenia oferty.

A odnośnie bajzlu, żeby nie napisać dosadniej w Play. Info od rzecznika:
http://blogplay.pl/2010/08/a-w-play-po- ... y-telefon/

Bzdura, albo część prawdy jak kto woli. Jeżeli masz umowę na 3 lata to Ciebie to nie obowiązuje. Bo tak naprawdę to musi być 12 m-cy przed końcem umowy a nie po 12 m-cach od jej zawarcia. Czego wymagać od zwykłych ludków jak Niedorzecznik pisze bzdury. A tak na marginesie jest gdzieś tego regulamin?

[play4you2]

Kpisz chyba?
Po to jesteś pracownikiem salonu, żeby na te pytania odpowiadać z uśmiechem.

Co do udzielenia odpowiedzi z tzw. "uśmiechem", nie mam wątpliwości, ale Sprzedawcy też muszą mieć czas na zapoznanie się z nową Ofertą, ponieważ później są reklamacje na niewłaściwą obsługę i tu dochodzimy do sedna sprawy. Sugerowałbym, aby w chwili, gdy wprowadzamy nową Ofertę, jak już pojawimy się w danym Salonie, poprosić o jej Regulamin. Każdy Salon, bez wyjątku ma ten Regulamin i nie ma mozliwości, aby było inaczej. Owszem, na stronie może on pojawić się z opóźnieniem, ale w Salonie jest ZAWSZE. To tak odpowiadając Ci na pytanie dotyczące braku Regulaminu.

A tak na marginesie jest gdzieś tego regulamin?

Tak, szczegóły dostępne w Salonie Sprzedaży.

A odnośnie bajzlu, żeby nie napisać dosadniej w Play. Info od rzecznika:

No cóż, chyba jednak nie do końca się zapoznałeś z tymi Ofertami, więc nie wiem, na jakiej podsatwie Masz takie zdanie. Zapraszam do Salonów.

Pzdr.

[bambo-5]

bambo-5 napisał/a:
Witam. mam nastepujacy problem


Wiesz co, przypomnij mi się w poniedziałek, to zweryfikuję to dla Ciebie. Napisz mi pw albo nawet tutaj.

przypomnialem sie na PW i zero odzewu. wiec przypominam się na forum

[Ofeck]

chcialbym wziac sobie samsunga i5700 w taryfie longplay internet 29, z tego co wiem to pakiet internetowy jest tylko na nadajnikach play czyli srednie i duze miasta. W takim razie pytanie, czy zasieg musi byc ustawiony na plusa, czy na play, czy po prostu jezeli bede w zasiegu plusa to telefon jezeli bedzie sie laczyl z netem to bedzie to dodatkowo naliczane do abonamentu?

[qper]

Dlaczego wszystkie usługi w play24 oraz w play24 menu są porozrzucane i/lub zdublowane.

Nie można zasugerować technikom aby to uporządkowali?

Specjalnie dzisiaj przeszedłem przez całe menu *111# i zobaczcie jak to wygląda.



Podublowane usługi poczty głosowej, muzyki na czekanie, brak pakietu 100 MB online za 5 zł itp.

Widok Play24



Z pakietów internetowych to zrobili sieczkę. Kiedyś były kolejno jeden po drugim, rozmiarem poukładane.

Są też poucinane opisy usług tak, jak w przypadku programu doładowań.

play4you2 zasugerujesz?


Dodatkowo w taryfach firmowych na 8 numerach abonamentowych od piątku 17.09 nie działa *111# i wyświetla się komunikat "Przepraszamy. Usługa jest czasowo niedostepna. Sprobuj pozniej."

Filmik z przedstawionym problemem poniżej

http://www.youtube.com/watch?v=OuhDjSKX-OY

Zgłoszenie zrobione ale co mi z tego jak rozpatrywać będą wieki, a ja nie mogę aktywować usług, doładowywać freshy z abonamentu itp.

Z panelem play24, który też mi nie działa technicy już walczą 3 tydzień
Przypomnę się, bo może da się zdobyć jakieś informacje co się dzieje i kiedy zacznie działać.