Menu

[magda0330]

Do mojej siostry dzwoniono dziś z numeru rzekomo z Włoch, wczoraj dzwoniono z Niemiec, okazało się że to jej narzeczony który mieszka w Anglii dzwonił ze swojego numeru, jednak w połączeniach przychodzących są to dwa różne numery z dwóch różnych krajów, czym może być to spowodowane?

[mungo]

Najprawdopodobniej tak jest taniej dla operatora - kwestie rozliczeń między sieciami.
Ja taką sytuacje miałem na Ukrainie i to nie w jakiejś małej, wirtualnej sieci, ale u największego operatora Kyivstar. Gdy dzwoniłem z Ukrainy do Polski moim rozmówcom pojawiały się losowo albo jakieś polskie numery komórkowe, albo hiszpańskie, holenderskie, francuskie, albo czasem numer zastrzeżony...

[Gregrin]

który mieszka w Anglii dzwonił ze swojego numeru

A numer jest w jakiej sieci ?
Takie sytuacje miały miejsce gdy znajomi dzwonili z Austrii przez jakieś numery dostępowe (coś jak telegrosik ?). Uważam ze brak prezentacji numeru (albo gorzej- przedstawianie innych numerów) dzwoniąc bezpośrednio z karty operatora jest dla niego kompromitacja. Problemów z prezentacja (sztuczna bo sami sobie numer wybieramy -potwierdzając go wcześniej) nie maja tani operatorzy voip a infrastrukturalni nie umieją sobie poradzić ??

[magda0330]

Numer jest z Plusa

[reboot]

Gregrin - znajomy w USA kupił starter Ultramobile https://ultramobile.com/ (pakiet nielimitowanych połączeń do wielu krajów świata, w tym do Polski) i jak dzwonił do mnie, prezentował się czasami jako Włocławek, czasami jako Gdańsk itp.

[buster]

Tak wygląda sim-boxing. To nie jest taniej dla operatora tylko nielegalny pośrednik. Przy dobrej konfiguracji numer się nie wyświetla. magda0330 zapytaj czy dzwonił korzystając z jakiegoś numeru dostępowego na tanie połączenia. Jeżeli tak to na 100% sim-boxing.
Myślałem, że wraz ze zmianami opłat roamingowych ten biznes upadnie, ale widać nie. To, że się pokazują numery obcych operatorów to może być wynik konieczności rejestracji naszych kart.

[zwariowany.kurczak]

narzeczony który mieszka w Anglii dzwonił ze swojego numeru,

A w trj dzikiej Angli nie ma wi-fi/neta aby tak przez komunikator?