• Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #773032  autor: solidburn
 27 gru 2014, 03:45
mkkot pisze:Ja mam u siebie telefony z Playa, jak potrzebuję to robię zgłoszenie przez play24, przynajmniej jest napisane tak jak ja tego chcę.
play kilka numerów już kilka lat i to cudowne play24
pytam o naliczenia pewnej kwoty na ost fak
odpowiedz "nie wiemy" ze qr.. co? to kto ma wiedzieć
pytam o to samo kolejny raz kolejne zgłoszenie
odpowiedz już wiedza odpisali jak trzeba uff :) 4 dni walki

pytanie bardzo podobne naliczenie tez abo
odpowiedz bo tak liczy system? ze qr.. co ? kto to jest ten system?
znów pytam o to samo
odpowiedz bo tak liczy system, nie wiedza dlaczego i teraz żebym im podał pełne moje dane kody piny sriny, tylko PO CO jak pisze przez play24 gdzie to wszystko jest ??
kolejny raz pytam o to samo i jest elegancka odpowiedz, wszystko jasne z 5 dni 3 takie same pytania :)

Naprawdę ile razy ich o coś pytam w play24 to pierwsze odpowiedzi sa idiotyczne, w stylu weź pan spie.. ale w końcu uzyskuje odpowiedz

T-mobile 7 letni tel GSM po ERA domowa mi został chce zdjąć sim-locka... dzwonie
panie proszę poczekać pytałem kierownika nie da sie zdjąć musi isc pan do serwisu tej firmy, albo do tego co panu założył
No qr... a kto mi założył jak nie WY, no ale my nie możemy go zdjąć ani w salonie ani nigdzie ok żegnam bo krew napływa do oczu łyk herbatki dzwonie jeszcze raz

Witam pana oczywiście się da potrzebuje pan dowód zakupu, oczywiście po 7 latach go nie mam, ale nie ma sprawy podeślemy panu kopie fak sprzętowej za tydzień będzie, oczywiście free teraz czekam na papier i po świętach idę do salonu i cos czuje że to nie koniec ;)

Jak dla mnie WSZĘDZIE jest tak samo infolinia jest dla nas nie dla operatora, dla niego to jest np windykacja, wiec jak sobie opłacimy ekstra taka infolinie to ona będzie do nas mówiła jak człowiek, w innym wypadku będzie to bełkot czy to w GSM czy w banku czy jakaś kablówka wszędzie trzeba walczyć , pojecie obsługa klienta nie istnieje
 #773034  autor: ciekawy
 27 gru 2014, 05:10
coś w tym jest,
jak mają interes czyli jak chcą zrobić aktywacje to potrafią dzwonić nawet codziennie albo co parę dni, a jak coś jest w interesie klienta to udają głupich co widać po odpowiedzi na zgłoszenia, jak ktoś się nie zna, nie umie walczyć o swoje, jak jest kulturalny i mysli, że sieć też jest to może się zawieść na tym,
a zatrudnienia studentów i na staż to obniża jakość, jak z tym nic nie zrobią, a wszystko wskazuje na to, że nic z tym nie będą robić, to nie ma co się spodziewać lepszej jakości obsługi bo ci ludzie zawsze będą się uczyć pracy, a jak się nauczą to koniec umowy i nowi od początku to samo, nauczą się i koniec umowy, znowu nowi uczą się i kończy się umowa i znowu nowi na staż... i tak w kółko,

a jak coś chcesz załatwić to zarezerwuj sobie godzinę, tak godzinę bo najpierw się dzwoni, potem wybierz temat rozmowy, po wybraniu tematu rozmowy wybierz bardziej szczegółowy temat rozmowy, potem jeszcze bardziej szczegółowy albo rozmowa z konsultantem, no wreszcie, teraz czekaj słuchając melodyjki, może odbiorą,

odbiera,
dzień dobry, mamy najlepciejszy zasięg, żadna sieć nie ma lepciejszego, nazywam się tak i tak, pochodzę stąd i tamtąd, mam znak zodjaku taki,
podobała się meldodyjka ?
jasne, że tak bo jak się może nie podobać sam-a sobie odpowiada,
a teraz informuę, że rozmowa będzie nagrywaną, jeśli nie wyrażasz zgody to se nie pogadamy, klient, ok, a co mi tam,

teraz tłumacz, żeby ktoś tam zrozumiał, a potem może przełączy do kogoś bardziej kompetentnego albo będzie pytać kierownika albo innych, albo w necie na stronie orange, potem odpowie na pytanie którego nie zrozumiał-a,

no i tłumacz, że chodzi o coś innego, aaa, no tak, zajarzył-a, no to po 15 minutach rozmowa zaczyna się od nowa, próby zrozumienia przez pracownika dlaczego się schrzaniło, szukanie po najmniej prawdopodobnych opcjach, konsultowanie się z innymi, kierownikiem, nie wie...

i co... trzeba klientowi przyznać nie wprost, że coś jest nie tak ale nikt nie wie co, a mija 30 minuta rozmowy,

ktoś tam na słuchawce ma dość, klient też ale wie, że jak się rozłączy to znowu będzie musiał nawijać od nowa no i czeka, skoro już tyle czekał na odpowiedzi na zgłoszenia to co tam szkodzi porozmawiać dłużej, aż sam coś wymyśli, a konsultant-ka od niechcenia sprawdzi to i... rzeczywiście klient miał racje, musi udawać, że sam-a na to wpadł-a, 40 minuta rozmowy, może będzie dobrze,

wymęczony klient i konsultant-ka ale przynajmniej załatwione... chyba, okaże się jak będzie działać albo nie działać...

rozwiązanie problemu bezcemne,
za 40 minutową rozmowę, słuchanie melodyjek i wszystko inne zapłaci klient,

to są dzisiejsze bok,

a co do ekstra opłaty nju bierze 5 zł za minutę, nie każdy ma numer w innej sieci, żeby zadzwonić za 29 groszy za minutę i nie każdemu chce się dublować no limit, specjalnie na rozmowy z bok, ale skoro już nju ma 5 zł za minutę to może zrobią coś w stylu 0 700 z opłatą 29 zł za minutę, dlaczego nie, w końcu chodzi o zarabianie,

i taki mały dowcip na koniec, wymyślony w czasie pisania posta,
dzwoni klient na bok - mamy najlepszy zasięg bo różowy, nazywam się tak i tak, rozmowa będzie nagrywana, jeśli się nie godzisz to se nie pogadamy, ok,
klient - w czym macie najlepszy zasięg ?
infolinia - yyy, no bo mamy różowy,
klient - ale w czym jest lepszy od pomarańczeowego ?
infolinia - mamy certyfikat, a oni nie,
klient - ale wasze 3G działa gorzej od ich,
infolinia - yyy, to niemożliwe, mamy certyfikat
 #773041  autor: Kryniczanin
 27 gru 2014, 09:53
Orange/Idea (PTK) to sieć o najgorszej obsłudze. Syfiasty T-Mobile przy nich to jakość. Sam jestem byłym abonentem miałem dwa abo rok 2001 awaria stacji dwa bądź trzy dni bez zasięgu (Krynica, Muszyna, Tylicz) dzwonię z reklamacją i mówię że zasięg jest najbliżej w Nowym Sączu. Chcę złożyć reklamację i co słyszę? Nie mam podstaw bo mogę korzystać z telefonu w Nowym Sączu(!)
 #773057  autor: ciekawy
 27 gru 2014, 11:30
tak, dokładnie, co z tego, że blisko siebie nie możesz skorzystać z zasięgu sieci z której korzystasz, jedź te przysłowiowe 100 km dalej, żeby z kimś porozmawiać,

najbardziej irytuje jak zasięg jest do kitu, a sieć opowiada bajki, że ma dobry zasięg, że technicy sprawdzali ale że zaraz po montażu nadajnika i pod samym nadajnikiem ten zasięg sprawdzi na wyższych priorytetach niż klient odbiera to już w bok nie wspomną bo pewnie sami nie wiedzą że tak można i takcy klienci traktowani z góry idą sobie tam gdzie lepiej i nie dają zarabiać takim firmom skoro sie nie liczy z nimi,

w Play kiedy się pogorszył zasięg swojego czasu to wystarczyło zgłosić i coś z tym robili, a nie wmawiali, że mają dobry zasięg i proszę jak ładnie rozbudowali swój zasięg, teraz są trasy gdzie można przejechać kilkadziesiąt km i cały czas jest zasięg Play, nie żaden roamingowy, dla porownania Orange bez zasięgu T miało dziury zasięgowe na takich odcinkach jak Play dziś ma stabilny zasięg,

albo sieć współpracuje z klientami i na tym korzysta bo klienci dają zarobić albo ma klientów gdzieś i nie zarabia na nich
 #773064  autor: Polak73
 27 gru 2014, 11:42
Drodzy kochani, właśnie tak jest jak piszecie jak się nie będziesz rozpychał łokciami to Ci nie pomogą, możne macie racje ze jestem naiwny ze ten post coś zmieni,ale umowe mam na dwa lata i zerwac nie moge oczywiscie ;-)! Widzac jak Operator sie zachowuje odechciewa mi sie Ale

Kazdy Mężczyzna musi czasem walczyć jak dawid z goliatem Ale powiem wam Jedno zawsze jest inna droga ta koncowa, Czytajac pewna madra ksiazke doszedłem do wniosku ze najwazniejsze zeby nie psuc Sobie Świąt i umiec WYBACZYĆ to czyni Nas lepszymi ludźmi i nie pozwala nam siedzieć w tym Bagnie. Cięzko mi bo jestem człowiekiem i trudno jest wybaczyć ale staram sie wiec....

Dlatego Wybaczam Firmie Orange i Temu konsultantowi, nawet połamałbym sie z Nimi opłatkiem.
Myślec że wybaczenie krzywd może mieć zbawienny wpływ na człowieka, dzieki temu czuje się lepszym człowiekiem
Piękne Święta walka, i nauka o wybaczeniu Myślę że każdemu ten akt wiary przyda sie w życiu a ten wątek jest po coś.!!!
Pozdrawiam Was Kochani !!
 #773068  autor: Polak73
 27 gru 2014, 11:54
Ciekawy dziękuje CI za wsparcie, ciezko to zrobic majac 2 lata umowy, dlatego trzeba wybaczac to piekny akt , to nie słabość to wyższy lvl istnienia ludzkiego ;-) co nie oznacza ze zapominam co sie stalo i jak wyglada ten operator i jak traktuje nasze forum. Ale to tez robi sie dla Siebie zeby nie nosic tego syfu, dlatego przy wigilijnym stole lamiemy sie oplatkiem zeby wybaczac Sobie...;-)!
Skoro Firma nie potrafi to trzeba byc samemu madrzejszym i wybaczyc ;-) Trzeba pokazywac prawidlowe postawy moze dzieki temu kiedys ktos inny zobaczy i tez odpowiedni sie zachowa ;-) pozdrawiam Was kochani.
Takze widzicie ze zlego watku mozna zrobic piekna nauke ;-) z pozytkiem doczesnym i wiecznym ;-)
Ostatnio zmieniony 27 gru 2014, 12:06 przez Polak73, łącznie zmieniany 1 raz.
 #773070  autor: ciekawy
 27 gru 2014, 12:04
może tak jak ja po umowie już never nie wrócisz do Orange, never ever jak mawiają w USA :),

a Orange niech sobie czyta co ludzie o nich myślą, nie mam nic przeciwko,

kiedyś nawet podsyłali ankiety co się o nich myśli to wypełniłem, napisałem prawdę, gdyby się jeszcze poprawili to bym uwierzył, że tej firmie zależy na klientach, a póki co ta nic na to nie wskazuje, za nic nie wezmę już abonamentu w Orange, wiem co ta firma znaczy i mówię jej - nie,

oczywiście wybaczmy Orange złe traktowanie klientów, w końcu są święta
 #773072  autor: Polak73
 27 gru 2014, 12:12
Też napewno rozwaze bardzo bardzo bardzo bardzo zmianne operatora przy kolejnej umowie, ale to jeszcze kupa czasu....(Nigdy nie mowie nigdy ze napewno, bo juz takie cuda widziałem jak sie mowi że napewno nigdy ;-))) nie bede kusil losu ;p )
Dlatego Narazie Im Wybaczam, współczuje ze musiałeś walczyć z nimi, ale przez to widze ze stałeś sie lepszym człowiekiem Pozdrawiam Cie
 #773076  autor: ciekawy
 27 gru 2014, 12:19
ja bym proponował za całe Orange, co po samym dziale PR, cała sieć musiałaby się poprawić,

myślisz, że 50 zł za msze za Orange będzie dobrze ?

albo można spróbować dodzwonić się do Torunia do ojca dyrektora, on by mógł zrobić msze za tą sieć też oprócz lokalnych kościołów, cały te ve en i pol Zygmunta by o tym mówiły + tv religijna
 #773095  autor: Polak73
 27 gru 2014, 14:05
Ja Ci powiem tak że wydaje kase na abonamenty, i kupe pieniedzy idzie z tego na reklame i dzial Pr. i zastanawiam sie co oni robią, wogole nie maja zarządzania kryzysowego, czyżby wszyscy specialisci od Pr wyjechali zagranice? ehhh ;-)!
 #773097  autor: Polak73
 27 gru 2014, 14:09
Wiesz co ja tak jak mówiłem opadły mi rece, nogi........ To będzie przestroga dla innych firm jak nie postepowac i dlaczego tak wazny jest dział Pr. Nawet jak klient nie ma racji to trzeba umiec lagodzic sytulacje, trzeba byc komunikatywnym, trzeba dbac o wizerunek.
Dlatego nawiazalem do wybaczenia... Bo nie da sie z rozmawiac z kims kto chowa glowe w piach....
Play no fatycznie mili konsultaci ;D to tez wskazowka gdzie szukac pracy :P
 #773233  autor: mkkot
 28 gru 2014, 00:32
Widzicie karciarze, i to jest przewaga abonamentu nad prepaidem. Przebaczenie. Czyli znaleźliśmy złotego graala xD
@Polak73 rada z całego serca -- nigdy nie bierz abonamentu, chyba że z miesięcznym terminem wypowiedzenia jak w nju czy RBM. Poza wybaczaniem to nie ma ŻADNYCH zalet.