• Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Wszystko, co dotyczy telefonii komórkowej - usługi, promocje, opinie, itp. Nie o telefonach komórkowych! (patrz niższe działy)
Regulamin forum: Zanim założysz nowy temat upewnij się, że wybrałeś odpowiedni dział! W przeciwnym razie wyląduje w koszu! Tak samo będą traktowane nowe posty pisane nie na temat.
 #626469  autor: Veed
 12 kwie 2013, 00:11
Witam.


Posiadam umowę z Play, którą kiedyś mi wypowiedziano z racji (nie ma co owijać w bawełnę) nie regulowania płatności. Pomijając fakt, że było to powodem nie odpowiadanie na reklamację ze strony operatora. Jednak to długa historia.


W październiku ubiegłego roku Play zaproponował mi podpisanie porozumienia które anulowałoby karę umowną i reaktywowało umowę. Z racji, że byłem wówczas w finansowym dołku zgodziłem się na to i porozumienie podpisałem.

Wg. pkt.3 par. 1 wspomnianego porozumienia, umowa została wznowiona na okres 16 miesięcy.
Strony zgodnie oświadczają, iż w związku cofnięciem oświadczenia woli o rozwiązaniu Umowy za zgodą Abonenta, Strony będą kontynuować Umowę na warunkach określonych w niniejszym Porozumieniu, a czas obowiązywania Umowy skrócony został do 16 miesięcy od dnia podpisania Porozumienia.

Porozumienie podpisałem i się nim nie przejmowałem. Cały czas bolało mnie jednak, że dostałem nowy numer telefonu, starą jak całe P4 taryfę (One Play 65) którą zmienić mogę jedynie na wyższą (Formuła 4.0 za 99zł !) oraz umowa trwa do grudnia roku 2014 roku. Przedwczoraj sprzątając w dokumentach natknąłem się na owe porozumienie i zwróciłem uwagę na okres na jaki została zawarta nowa umowa (czyli wspomniane 16 miesięcy). Zalogowałem się do Play 24, gdzie widzę datę końca umowy grudzień 2014 roku. Dzwonię do BOK'u i słyszę to samo.

Zadzwoniłem więc raz jeszcze zgłaszając oficjalnie, iż proszę o korektę, bo umowa trwać powinna do lutego 2014. Rozmowa trwała 17 minut, gdyż konsultant odszukiwał w archiwum skanów dokumentów. Potwierdził iż mam rację, spisał zgłoszenie i potwierdził, że mogę je śledzić na stronie Play 24.


Faktycznie - zaraz po rozmowie zgłoszenie miało status "rozpatrywane". Następnego dnia tak samo. Kolejnego dnia rano nic nie uległo zmianie i zgłoszenie nadal było rozpatrywane. Niespodzianka spotkała mnie wieczorem, gdy zalogowałem się do Play24 a zgłoszenie zostało... usunięte!


Zadzwoniłem, więc ponownie do BOK'u jednak tym razem chcąc mieć dowód na to co się dzieje, postanowiłem nagrać rozmowę. Oczywiście nie chcąc łamać prawa zapytałem konsultanta, czy wyraża zgodę abym i ja na równi z "najszybciej rozwijającą się siecią w Polsce" mógł ową rozmowę nagrać. Miły Pan jednak nie zezwolił więc nagrywanie zakończyłem. Poza nagraniem zapytałem do kiedy trwa umowa. Odpowiedź? Do grudnia 2014 roku....


No i na koniec pytanie z mojej strony. Czy takie zachowanie operatora, czyli traktowanie umowy zawartej na 16 miesięcy jako 26 miesięcznej i jej nie korygowanie mimo zgłoszeń, może być podstawą do zerwania umowy o świadczenie usług telekomunikacyjnych? Niewątpliwie przyznam, że od 2 lat moja współpraca z tym operatorem jest wybitnie nieudana i zastanawiam się nad zerwaniem umowy z zapłatą kary umownej. Jednak w tym wypadku widzę, że i wszystkie nierozpatrzone reklamacje mimo iż były podstawne mogą się zwrócić, gdyż Play na siłę trzyma mnie na umowie 26 miesięcznej, stąd nie wywiązuje się z warunków umowy.


Jak zabezpieczyć się przed ich cwaniactwem?
Rozmów z konsultantami nagrywać nie mogę. Zgłoszenia znikają (mimo iż SMS z numerem zgłoszenia nadal mam) a na 100% po złożeniu wypowiedzenia umowy, nagle wszystko zostanie naprawione. Jakieś pomysły? :)