Menu

[tomek878]

Witam.
Posiadam telefon z Playa - Samsung galaxy S Advance.
Jakiś czas temu zauważyłem, że pod osłoną aparatu zebrała się duża ilość kurzu uniemożliwiająca praktycznie zrobienie zdjęcia. W związku z ty chciałbym oddać telefon na gwarancję. I tu zaczyna się problem. Okazuje się że karta gwarancyjna dołączona do telefonu jest nie podbita i nie jest dołączony do niej paragon ( we wszystkich telefonach z Play które miałem tak właśnie było ). Telefon wraz z abonamentem dostałem od szefa, który twierdzi że podczas przeprowadzki zagubił umowę. Czy jest jakaś możliwość oddania telefonu na gwarancję ? Teoretycznie mogą pewnie sprawdzić w systemie że ten telefon jest od nich, ale jak jest w praktyce ?

[bledos]

Trochę za mało danych dla serwisu. Gdyby karta była podbita choćby pieczęcią, to olać dowód zakupu, gdybyś miał dowód zakupu, to też z pustą kartą by przeszło. Ale jedno i drugie... Co z tego, że w salonie sobie sprawdzą, że telefon jest od nich? Ludzie w salonach nie zamykają po 18 punktów po to, żeby na zapleczu grzebać się w serwisowaniu telefonów. Wysyłają to do serwisów, a te wymagają jakiegokolwiek dokumentu. Moim zdaniem, póki nie zdobędziesz choćby pieczęci na karcie gwarancyjnej, to może być ciężko.

[tomek878]

Niestety tak myślałem.
Raczej ciężko zdobyć pieczątkę nie mając dowodu zakupu. Będę musiał w takim razie pomęczyć szefa żeby poszukał tych dokumentów

[Edmund]

tomek878, poza tym nie wiem czy Ci uznają zapylenie/zabrudzenie obudowy w ramach gwarancji. Nawet jeżeli byś miał podbitą kartę albo dowód zakupu to pewnie kazaliby Ci zapłacić za przeczyszczenie telefonu - bo jest to efekt naturalnego użytkowania a nie wada konstrukcyjna albo uszkodzenie telefonu.