Witajcie,
W grudniu zeszłego roku przeniosłem z sieci PLUS do ERA (TT) ładny numer telefonu z przyszłościowym zamiarem przekształcenia go z TakTak'a na abonament. Pomijam fakt, że kosztowało mnie to 50zł i czas, ale uważam że warto było. Teraz wiem, że zasady się zmieniły - na lepsze.
Z racji faktu iż posiadam już dwa abonamenty w Erze, plany z przed prawie roku zmieniły, w dodatku oferta operatorów (nie tylko Ery) spadła na psy, chciałbym zrobić "cuś takowego":
Przenieść się ze wspomnianym "plusowym" TakTak'iem do czasu końca jednej umowy abonamentowej (marzec/kwiecień 2010) do PLAY (prepaid) a następnie za pół roku powrócić do ERY. Jeżeli będzie ciekawa oferta - wówczas abonament.
Mam pytanie do znawców tematu migracji. Czy operator od którego odeszliśmy, może nas ponownie przyjąć? Nie wiem jak wygląda obecnie sytuacja, ale pamiętam że z ERA do HEYAH były problemy (w drugą stronę też?) z racji że wspólnym wykładnikiem była PTC. W moim przypadku dość specyficznym, bo pierwotnie uciekłem z PLUSA, odejdę z Ery na rzecz PLAY z zamiarem powrotu do ERY. Czy są szanse niepowodzenia?
---
ITSN