Menu

[margeo]

Cześć. T-mobile i Orange współpracują ze sobą w ramach Networks.
Czy można założyć, że tam gdzie T-mobile, tam i Orange? Czy jednak są różnice w zasięgu?
Zastanawiam się, czy jest sens łączyć T-m i Orange w jednym telefonie (2 sim), czy jednak lepiej zamiast Orange włożyć sim Play?
Cel? Zasięg drugiego operatora w górach / lasach (wyjazdy), czy w czasie awarii ("w razie W").
Numer z T-m to abo (główny), dlatego jako druga Orange lub Play.


Klienci Orange mogą korzystać z ponad 12 tysięcy stacji bazowych. To zasługa RAN sharingu Orange i T-Mobile. Oznacza to, że współdzielimy i udostępniamy sobie nawzajem radiową sieć dostępową. Dzięki temu zarówno klienci Orange, jak i T-Mobile korzystają z sieci radiowej obu operatorów


Orange i T-Mobile są partnerami infrastrukturalnymi i w praktyce mają jedną wspólną sieć nadajników.

[maniek357]

Czy można założyć, że tam gdzie T-mobile, tam i Orange? Czy jednak są różnice w zasięgu?

Różnice w zasięgu są minimalne i to na korzyść T-Mobile (stacje w górach, czy nowo powstałe, gdzie nie zawsze od razu pojawia się sygnał Orange).

Oczywiście do SIM2 włóż kartę Play (lub w ostateczności Plusa).

[margeo]

OK, czyli tak jak myślałem. Choć ze względu na numer i taryfę wolałbym inną konfigurację.
Dzięki za potwierdzenie.

[HappyBoy]

Ja bym wybrał Play (z roamingiem krajowym Orange) oraz Plusa.
Typ sposobem masz 3 operatorów nie dwóch.

[robbo2k]

W Play wybierasz Virgin Mobile i masz druga karte za 3zł miesiecznie bez cudowania. W razie czego dokupujesz 1GB za 1 zł.

[margeo]

Ja te karty sim mam fizycznie, więc nie przewiduję innych (kolejnych) operatorów. Poprostu chcę zmniejszyć ilość urządzeń na codzień + upewnić się, że właśnie ta, a nie inna konfiguracja ma jakiś sens.

Plus raczej odpada. Jaka jest u nich minimalna kwota, którą trzeba wydać na rok? Nie chcę powiększać kosztów.

W Play wybierasz Virgin Mobile i masz druga karte za 3zł miesiecznie bez cudowania. W razie czego dokupujesz 1GB za 1 zł.

Tej oferty chyba już nie ma. Na stronie VM też jej nie widzę. Poza tym OdNowa w Play nie jest najgorsza jako awaryjna sim.

[PawlusG]

Jak chcesz mieć w miarę pewny zasięg wszędzie, to najlepszym wyborem będzie Orange/T + Play. Mam służbowy w Plusie, a prywatny w Orange/nju i do tej pory znalazłem dosłownie pojedyncze miejsca, gdzie zasięg Plusa był lepszy niż Orange (ale na obu zasięg był, z tą różnicą, że Orange 1 kreska, a Plus 2-3), za to dość często się zdarza, że Plus nie ma zasięgu, a w Orange jest LTE i można spokojnie przeglądać internet. Natomiast czasami korzystając z Play widać, że zasięg jest lepszy niż w Plusie i okazyjnie zdarzają się miejsca, gdzie jest Play i nie ma Orange, albo odwrotnie.