Witam.
U rodziców działa taki zestaw: Router Huawei B593 i bramka linsys PAP2T. Numer stacjonarny przeniesiony z Orange do Halonetu, w routerze siedzi karta Plusa LTE. Cały zestaw działał idealnie kilka miesięcy do 1 września. Po 1 września w połączeniach przychodzących nie ma głosu, połączenie można odebrać, ale ani odbiorca, ani nadawca nie jest słyszany. W międzyczasie zgłaszałem reklamację do Plusa w sprawie ich bramki sms (konto nie doładowane, kasa przepadła, odpowiedzi na razie brak). Czy jest możliwe, że coś namieszali w ustawieniach sieci?
Czy Plus zaczął blokować porty, albo ruch SIP, może jakiegoś firewalla założyli?
Rodzice mieszkają daleko, a są nietechniczni, nawet karty sim w routerze nie wymienią, na razie ratujemy się przekierowaniami.
U rodziców działa taki zestaw: Router Huawei B593 i bramka linsys PAP2T. Numer stacjonarny przeniesiony z Orange do Halonetu, w routerze siedzi karta Plusa LTE. Cały zestaw działał idealnie kilka miesięcy do 1 września. Po 1 września w połączeniach przychodzących nie ma głosu, połączenie można odebrać, ale ani odbiorca, ani nadawca nie jest słyszany. W międzyczasie zgłaszałem reklamację do Plusa w sprawie ich bramki sms (konto nie doładowane, kasa przepadła, odpowiedzi na razie brak). Czy jest możliwe, że coś namieszali w ustawieniach sieci?
Czy Plus zaczął blokować porty, albo ruch SIP, może jakiegoś firewalla założyli?
Rodzice mieszkają daleko, a są nietechniczni, nawet karty sim w routerze nie wymienią, na razie ratujemy się przekierowaniami.