http://www.lady-jewel.mylog.pl/
no to pytanie, prowokacja czy nie?? jak by nie bylo polecam poczytac komentarze
ja to pozostawiam bez komentarza
a takie teksty to norma:
OdWiEdZiUo MnIe: 36006
[ Dodano: 2007-03-04, 03:19 ]
prawie od siebie dodam jeszcze kilka dowcipow
Idzie nurek w pełnym stroju (akwalung, płetwy, itp. ) przez pustynię, spotyka Araba i pyta:
- Daleko stąd do morza?
- Z 500 km.
- Aleście, @@@ plażę od@@@ili!!
-------------------------------------------------------------------
Niedźwiadek kupił motorek. Zadowolony jedzie przez las i spotkał zajączka.
Pyta się:
- Ty zając chcesz się przejechać?
- No pewnie.
- Wsiadaj.
Jadą przez las 40 na godzinę, 50, 60. Nagle niedźwiadek poczuł mocny uścisk i mokro. Pyta się:
- Ty zając, zlałeś się ze strachu?
Na to zajączek ze spuszczona głową.
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając postanowił się odegrać. Zapożyczył się i kupił szybszy motorek. Szukał niedźwiadka. W końcu szczęśliwy znalazł. I pyta się:
- Ty niedźwiedź chcesz się przejechać?
- No pewnie.
Jadą przez las 40 na godzinę 50, 60, 70, 80. Nagle zajączek poczuł mocny uścisk i mokro. Szczęśliwy pyta się niedźwiadka:
- Ty niedźwiedź, zlałeś się ze strachu?
Na to niedźwiadek ze spuszczoną głową:
- Tak, zlałem się. Jechałeś bardzo szybko i się bałem.
Zając szczęśliwy odpowiada.
- No to się zaraz zesrasz, bo nie mogę dosięgnąć do hamulca
-------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi Jasiek do spowiedzi:
- Proszę księdza uprawiałem sex oralny.
- O ciężki grzech. A z kim?
- Nie mogę księdzu powiedzieć .
- Może z Kryśką od Zarębów?
- Nie
- A może z Kaśką od Kowali?
- Nie
- Powiedz bo rozgrzeszenia nie dostaniesz!
- No naprawdę nie mogę proszę księdza.
- To może z Zośką od Graboszy?
- Nie
- Idź, nie dam Ci rozgrzeszenia.
Wychodzi chłopak z kościoła - czekają na niego kumple:
- I co? Dostałeś rozgrzeszenie?
- Nie. Ale mam parę namiarów.
---------------------------------------------------------------------------------
- Tato co to jest?
- To są czarne jagody synku.
- A dlaczego są czerwone?
- Bo są jeszcze zielone
---------------------------------------------------------------------------------
Stoi facet na parapecie jedenastego piętra z zamiarem skoku, ale stwierdził, że jest za wysoko, chciał się wycofać i niechcący wypadł. Leci i krzyczy: - Boże spraw żebym przeżył, nie będę pił, palił, przeklinał i kłamał. Spadł, podniósł się otrzepał i powiedział: - Człowiek w szoku to takie głupoty gada...
---------------------------------------------------------------------------------
Mąż i żona jedzą obiadek, żona paskudnie oblała się zupą: - Popatrz jak ja wyglądam - jak świnia! - No - i jeszcze się zupą oblałaś
---------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi Polak do sklepu na Manhattanie:
- Poprosze piłkę.
- Eee?!
- Piłkę.
- Eee?
- PIŁKĘ!
- Eee???!
- No piłkę - gestykuluje, kręci koła w powietrzu, udaje kozłowanie i rzut za trzy punkty.
- Aaaa! Ball.
- No, dobrze. Pojętny jesteś. Uważaj teraz będzie trudniej: do metalu...
-------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze, mój problem to za duże potrzeby seksualne...
- To niech pani wyjdzie za mąż.
- Mam już męża.
- To niech pani znajdzie sobie kochanka.
- Już mam.
- To niech pani weźmie drugiego.
- Mam drugiego, i jeszcze innych trzech.
- Hmmm, wydaje mi się, ze pani jest rzeczywiście chora.
- Panie doktorze, niech mi pan to da na piśmie, bo mąż mówi, ze jestem k...a
--------------------------------------------------------------------------------
Młody hipis wsiada do autobusu i zauważa młodą i bardzo ładną
zakonnice.
Siada więc koło niej i pyta czy nie chciałaby z nim uprawiać seksu.
- Nie! - odpowiada Zakonnica. - Jestem poślubiona Bogu.
Wstaje i zmieszana wysiada na następnym przystanku. Kierowca autobusu,
Który słyszał całe zamieszanie odwraca się i mówi:
- Jeśli naprawdę chcesz się z nią przespać to mogę ci powiedzieć jak.
- Nawijaj! - odpowiada hipis.
- Ona codziennie chodzi o północy na cmentarz na nocne modlitwy.
Wystarczy, że ubierzesz się w białą szatę z kapturem, obsypiesz brodę
świecącym fluorescencyjnym) proszkiem, wyskoczysz znienacka i powiesz, że
Jesteś Bogiem!.
Tak też hipis zrobił. Przebrał się, wyskoczył zza nagrobka i powiedział, że
jest Bogiem i chce się przespać z zakonnicą.
Zakonnica zgodziła się bez gadania ale poprosiła żeby był to stosunek analny
bo musi pozostać dziewicą. Hipis zgodził się a gdy skończył zrzucił kaptur i
krzyknął:
- Ha, ha, jestem hipisem!
- Ha ha! - krzyknęła zakonnica. - Jestem kierowcą autobusu!
to moj numero uno
[ Dodano: 2007-03-04, 05:17 ]
Zaczail sie wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszla wilk rzucił się na nią.... i ją zgwałcił. Spodobało mu się, to ją zgwałcił jeszcze raz, i jeszcze raz.
Po kilku następnych razach pada wycieńczony obok Kapturka. Czerwony Kapturek unosi się na łokciach i spokojnie pyta:
- Wilku, masz ty chociaż zaświadczenie, że nie jesteś chory na aids?
- Pewnie, że mam!
- No to możesz je podrzeć...