Użytkownik
Ranga
Obserwator
Posty
7
Rejestracja
15 sty 2010, 11:43
Lokalizacja
kto to wie
Pewnie zdemontowali stacje. Jak sie im bedzie chcialo to postawia moze za kilka m-cy jakiegos "tymczasa" na kolkach. Takie zachowanie jest dla PTK typowe. A pisac (dzwonic) sobie mozesz na Beredyczow co zreszta sie dzieje. Co robic? Zmienic operatora.grzegorz646 pisze:Witam opiszę swój problem z zasięgim sieci Orange otóż mam trzy numery w tej sieci, jestem można by rzec starym obonentem gdyż posiadam je od siedmiu lat nagle od parunastu dni mam w domu kompletny zanik sieci nie można nigdzie dzwonić ani nikt nie może się do mnie dodzwonić telefony wyświetlają komunikat "połączenia tylko alarmowe" na zewnątrz jest zasięg ale bardzo słaby pisałem meile do BOK niestety bez odzewu dzwoniłem do biura obsługi klienta gość przyjął zgłoszenie w ciągu dwóch dni miała być odpowiedź oczywiście cisza, 20.03. dzwoniłem ponownie rozmowa taka sama sprawdzą i w ciągu dwóch dni odpowiedź(jak narazie nic) na telefony do BOK wydałem już 20zł więcej nie mam zamiaru płacić dodam że miesiąć temu przedłużyłem umowę na jeden z numerów.Teraz moje pytanie czy ktoś miał taki przypadek jak postępować dalej obawiam się że Orange stwierdzi że z ich strony wszystko jest OK a ja zostane z bezużytecznymi telefonami.
Trzeba rozwiązać umowę... W przypadku zetafona absolutnie to sie nie opłaca.grzegorz646 pisze:Ja mam trzy numery w orange jeden dopiero co po przedłużeniu umowy na 30 miesięcy następny umowa jeszcze na 18 miesięcy no i syna zetafon który w czerwcu kończy umowę w jaki sposób przenieść numery? s
grzegorz646 pisze:Witam opiszę swój problem z zasięgim sieci Orange otóż mam trzy numery w tej sieci, jestem można by rzec starym obonentem gdyż posiadam je od siedmiu lat nagle od parunastu dni mam w domu kompletny zanik sieci nie można nigdzie dzwonić ani nikt nie może się do mnie dodzwonić telefony wyświetlają komunikat "połączenia tylko alarmowe" na zewnątrz jest zasięg ale bardzo słaby pisałem meile do BOK niestety bez odzewu dzwoniłem do biura obsługi klienta gość przyjął zgłoszenie w ciągu dwóch dni miała być odpowiedź oczywiście cisza, 20.03. dzwoniłem ponownie rozmowa taka sama sprawdzą i w ciągu dwóch dni odpowiedź(jak narazie nic) na telefony do BOK wydałem już 20zł więcej nie mam zamiaru płacić dodam że miesiąć temu przedłużyłem umowę na jeden z numerów.Teraz moje pytanie czy ktoś miał taki przypadek jak postępować dalej obawiam się że Orange stwierdzi że z ich strony wszystko jest OK a ja zostane z bezużytecznymi telefonami.
Ale może kierunkową antenę do tego kupić i wycelować w najbliższy BTSkrzykos pisze:A tak jak jest słaby na zewnątrz - to wewnątrz nie masz z czego polepszyć...
grzegorz646 pisze:Może ktoś podpowie co dalej z tym fantem zrobić że by zadzwonić muszę przemieścić się około 500 m dopiero wtedy zasięg jest jako taki,przez siedem lat nie miałem żadnych problemów.
Ja też tak myślę, jakaś dobra antenka i byłoby ok. Kurczę, sam nie wiedziałbym co robić, ale rozwiązanie tylu umów przerosłoby mnie i chyba odłożyłbym na te cacko... Ewentualnie możesz umówić się ze sprzedawcą, że jeśli te urządzonko nie spełni Twoich oczekiwań to im zwrócisz je, ale jak tam chceszMarens pisze:krzykos napisał/a:
A tak jak jest słaby na zewnątrz - to wewnątrz nie masz z czego polepszyć...![]()
Ale może kierunkową antenę do tego kupić i wycelować w najbliższy BTS
Jeśli 500m dalej jest zasięg to nie widzę najmniejszego problemu z repeaterem.
grzegorz646 napisał/a:
Może ktoś podpowie co dalej z tym fantem zrobić że by zadzwonić muszę przemieścić się około 500 m dopiero wtedy zasięg jest jako taki,przez siedem lat nie miałem żadnych problemów.
Vieslav pisze:Ja mam taką sytuację, że w mieszkaniu na 7 piętrze z komórki nie mogę rozmawiać wcale. Nie rozłącza, ale przełącza się pomiędzy nadajnikami, do tego ciągle między 2G i 3G czego efektem jest to, że nie słyszę prawie nic, tak jakbym nie miał zasięgu. Wyjdę na balkon i wszystko jest ok. Poza mną 3 inne osoby mają Orange i mają taki sam problem.