• Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
 #364983  autor: 121167
 15 paź 2009, 18:14
Nie działa Plus/Era w Kościelisku (polana Budzówka) oraz przekaźniki na Malniku w Muszynie. Prawdopodobnie z powodu braku zasilania. W Kościelisku od 3 dni nie ma prądu...

 #364989  autor: tesla
 15 paź 2009, 18:43
wszyscy mają ten sam problem, czyli ZE, banda oszołomów która jeździ latem po lasach, piją piwo i smażą kiełbaski zamiast usuwać gałęzie nad liniami napowietrznymi. A kończy się właśnie w ten sposób... trochę śniegu i całe wsie bez prądu. I to po kilkadziesiąt godzin... 121167, lokalizacje które wymieniłeś to zaledwie kilka procent incydentów, na obecną (na południu) chwilę każdy op ma po jakieś 60 stacji bez prądu. :|

Na końcu zdania dajemy kropkę, potem spację i zaczynamy z dużej litery. Proste?

 #365059  autor: Prometo
 16 paź 2009, 00:27
Mały OT. tesla ile wytrzymują akumulatory w centralce telefonicznej TP-sy?

Pozdrawiam - Prometo
http://www.forum-soccer.home.pl

 #365075  autor: Patryk_
 16 paź 2009, 08:15
Prometo pisze:ile wytrzymują akumulatory w centralce telefonicznej TP-sy?
W jakiej centrali ?
W koncentratorze wyniesionym czy w "normalnej" centrali ?
W RISLU to pewnie tyle,ile w BTSach,a w hostach to praktycznie no limit - są baterie na kilka dni i agregaty z wielkim zapasem ropy ( o ile ktoś go nie rozkradnie :lol:),bo telefonia stacjonarna (przynajmniej częściowo) musi działać zawsze - usługa ważna dla obronności kraju.

 #365086  autor: ciuchcia
 16 paź 2009, 11:01
Patryk_, moge się mylić ale gdzieś czytałem, że TP ma obowiązek utrzymać łączność minimum 24h bez prądu. Ale slyszalem, ze telefon działa znacznie dłużej.

 #365121  autor: kowcio
 16 paź 2009, 15:56
Jeszcze podepnę się pod temat i zapytam. Prometo pytał o centrale TP, a ja zapytam jak to wygląda u operatorów. Kiedyś był o tym wątek, ale teraz go nie widzę. Mógłby ktoś napisać, ile wytrzymuje BTS/NodeB danego operatora? Era, Plus, Play, Orange. Chciałbym sobie coś porównać, dlatego pytam. Wystarczy mi przybliżony wynik.

 #365143  autor: Patryk_
 16 paź 2009, 18:33
Na pewno też w zależnosci od stacji - BTSy pokryciowe a szczególnie te,które są węzłami szkieletu mają agregaty.

Z drugiej mańki - taki Play ze swoimi "lodówkami",najwyżej parę godzin,jeśli w ogóle,bo tam fizycznie nie ma miejsca na duże baterie akumulatorów.

 #365179  autor: tesla
 16 paź 2009, 22:24
Prometo, nie moja branża- nie będę konfabulował :wink:
Patryk_ pisze:Na pewno też w zależnosci od stacji - BTSy pokryciowe a szczególnie te,które są węzłami szkieletu mają agregaty.
no tak nie do końca, bardziej klasyfikujemy je wg stacji końcowych i punktów transmisyjnych, przynajmniej w kontekście ostatnich zaników zasilania. Stacje końcowe są z reguły pokryciowe, ale ich podtrzymanie nie a sensu jak nie mają transmisji ;)
kowcio pisze:Mógłby ktoś napisać, ile wytrzymuje BTS/NodeB danego operatora? Era, Plus, Play, Orange.
Najgorzej mają się stacje outdoorowe Oranża (Nortel 2G), pozbawione szaf bateryjnych , po 15-30 minutach całkowicie zdychają. Outdoory Plusa i Ery to zbliżone konstrukcje z oddzielną szafą bateryjną. W zależności ok konfiguracji (ilości TRXów) pracują po ok 5 godzin. Dodatkowo implementuje się algorytmy wyłączania części TRXów w przypadku zaniku zasilania. Czyli spada nam pojemność sieci na danym obszarze.

Długo by o tym opowiadać :)

Na końcu zdania dajemy kropkę, potem spację i zaczynamy z dużej litery. Proste?

 #365207  autor: kowcio
 17 paź 2009, 09:32
tesla, czyli to z oranżem pokrywa się po części z moich informacji. A są jakieś nadajniki Orange (2G), które mają dość dobre akumulatory? Jeśli tak, to gdzie się je stosuje?
Pytam tak wnikliwie, gdyż po wielkiej wichurze na Dolnym Śląsku stacja Orange działała przez ok. 5h, a w Plusie padło po kilku godzinach (między 1 a 1,5). Ciekawe jak Era się zachowała- ale to nie wiadomo, bo nikt nie ma telefonu w Erze. Pewnie też zdechła jak dmuchnęło.
Jeśli chodzi o teren, to jest to wieś. Bardzo mnie ciekawi te zjawisko. Czyżby mieli jakieś dodatkowe zasilanie? Orange jako jedyny ma w tej wiosce nadajnik, Plus ma oddalony o kilka km w sąsiedniej wiosce.
Miałem o tym pytać wcześniej, ale jakoś z tego wszystkiego wypadło mi z głowy.

Prądu nie było nigdzie na 100% przez ponad 3,5 dobry, wszystkie przewody zostały uszkodzone.

 #365227  autor: ms93
 17 paź 2009, 11:48
A czy nadajniki maja takie cos, ze wylaczaja sie podczas silnej burzy? U mnie na wsi w Plusie bywa, ze podczas mocniejszej burzy sie wylacza... Najblizszy 10km dalej i zasiegu praktycznie nie ma. Z Era jest podobnie, ale rzadziej - takie wylaczenie zdarza sie duzo mniej razy.

 #365348  autor: tesla
 17 paź 2009, 23:38
kowcio pisze:A są jakieś nadajniki Orange (2G), które mają dość dobre akumulatory?
oczywiście że tak, Oranż ma stacje z BBU czyli szafa z bateriami (ok 220Ah), czyli spokojnie na 5 godzin pracy. Nie napisałem o stacjach indoorowych które z założenia maja przyzwoity backup.

[ Dodano: 2009-10-17, 23:42 ]
A czy nadajniki maja takie cos, ze wylaczaja sie podczas silnej burzy?
niby jak i po co? Stacje pracują tak długo jak to jest możliwe. Brak serwisu może wynikać z problemów propagacyjnych - długi link + ściana wody = zaniżony poziom na linii radiowej. Albo braku zasilania na innej stacji która jest retransmisyjną dla twojej... możliwości jest kilka.

Na końcu zdania dajemy kropkę, potem spację i zaczynamy z dużej litery. Proste?

 #365362  autor: Prometo
 18 paź 2009, 00:33
Patryk_ pisze:W jakiej centrali ?
Patryk_, chodziło mi o najzwyklejszą centralkę. Pytam bo się na tym nie znam, a gdy u mnie wyłączyli prąd to po około 18 godz. siadły telefony stacjonarne.

Pozdrawiam - Prometo
http://www.forum-soccer.home.pl

 #365372  autor: Patryk_
 18 paź 2009, 08:13
Lektura obowiązkowa ;) - http://groups.google.com/group/alt.pl.n ... 0dcef0a282

Te moduły RISLU czy koncentratory ONU (w szczególności) nie mają pojemnych baterii,więc długi nie podziałają,jak zauważyłeś u siebie.
Jeśli jesteś podpięty bezpośrednio do centrali-hosta,to sprawa przedstawia się zupełnie inaczej - telefon może działać baardzo długo bez zasilania.