Eryk42 pisze:Ja w Orange zauwazyłem dziwna tendencję. Zgłaszam im uwagi odnosnie zasiegu w danym miejscu. Orange odpowiada, że tam wszystko spoko działa i nic nie będa w najbliszym czasie tam zmieniac. Mija jakis czas i nagle się poprawia. Magia normalnie xD
Norma w tej sieci. Jak testowałem ich sieć na nju mówiłem, że w domu mi nie działa i zrywa połączenia. Oni, że zasięg u mnie w domu jest. Zacząłem opisywać, że leży u nich konfiguracja - oni, że zasięg jest. Itd

Do dzisiaj nie działa ale u mojej matki przez pół roku po modernizacji była kaszana a oni mówili,że wszystko ok. Po pół roku - eureka, wszystko działa jak powinno
Ja mam na sztywno roaming Orange i musze przyznać, że ostatnio poprawił się zasięg. Dodatkowo rozmowy są w bardzo dobrej jakości.
Zasięg zawsze był. W teorii i nawet w praktyce zasięg Orange i TM jest prawie taki sam.
Jakość połączeń po 3G również dobrze działała po modernizacji a po włączeniu Hdvoice jeszcze lepiej (pomijam początki gdy działało to jak syntezator mowy

)
Problem się pojawiał na terenach niezabudowanych. Przed N! ich wyżyłowane GSM1800 można było porównać do CBRadio. Po modernizacji - zasięg wzrósł przez GSM900 ale nadal jakość niewiele była lepsza. bo ich 2G po prostu było zapchane. Nie wiem jak działało po włączeniu HDvoice, ponieważ nie miałem odpowiedniej słuchawki i do dzisiaj nie mam. Raz tylko rozmawiałem w mieście z kolegi Lumii i było całkiem ok. Ale w mieście odciąża DCS oraz...U2100.
Orange poza typowymi wadami N! czyli wyżołowane u2100 miał problemy z jakością właśnie 2G i bardzo słabą optymalizacją. Po modernizacji w Trójmieście to TM chodziło masakrycznie a Orange jako tako. Obecnie Orange nadal jako tako a TM bardzo szybko się poprawiło i działa bardzo dobrze i to praktycznie w całej Polsce (poza wiadomo wyjątkami).
W miastach i nie tylko w Trójmieście leży po prostu optymalizacja u pomarańczowych a polega na handoverach. Przetestowane na kilku słuchawkach, kartę SIM chyba z dwa razy wymieniałem w BOK - po prostu ciągle zrywało jak tylko się U2100 kończyło.
Na trasach poza miastami niewiele lepiej. Jak się wbił w GSM od razu, to szło gadać ale w nie najlepszej jakości. Jak przeskoczył w U900 to gadałeś do najbliższego kolejnego nadajnika gdzie było koniec rozmowy.
Przypominało to czasy Play za czasów Plusa z tym, że nie dostawałeś smsów o tym, że ktoś się do Ciebie próbował dodzwonić.
I data w Orange mnie wkurzała. YT często zamulony oraz zrywanie sesji.
W Orange (nie w Play w roamingu O) handover nadal straszny. Pół słowa wycina. Komunikaty o złym numerze telefonu itp. były w HD Voice?
No właśnie, Zastanawiam się czy kiedyś oni to w końcu naprawią.

Tak było już za czasów Idei i nadal mają twarde handovery. Na razie się nie zapowiada. Inni potrafią, oni nie. Oczywiście czasami się zdarzy miękki jak w innych sieciach
@Halset
badania jakości były stosunkowo niedawno, żeby mogli cokolwiek zrobić w konfiguracji. No chyba, że przy okazji aktualizacji do 15Mhz w LTE coś poprawili u siebie w 3G i 2G, ale musiało być to dużo wcześniej przed testami.
To był żart

Jak tak dalej pójdzie to lyder technologiczny, który dzisiaj czuje oddech Play spadnie jakością na sam dół. Orange jak w końcu usunie swoje wady, czyli twarde handovery, jakość na 2G oraz w końcu dobrze sieć skonfiguruje ma szansę wskoczyć jakościowo o dwie ligi wyżej, wyprzedzając nie tylko Play ale Plus. Ale czy to tylko marzenia

?