kello, dzięki za wyjaśnienia.
kello pisze:Na takich masztach najczesciej sa podesty robocze bez poprzeczek, sa oznaczone punkty asekuracji i w sumie jest to wygodniejsze niz nazwane przez ciebie galeryjki,
A powiedziałbym, że starsze maszty Erunii z taką właśnie "galeryjką" na górze jest są "wygodniejsze" i można czuć bezpieczniej, jakby na balkonie
Trochę odbiegam od tematu, ale chyba już nie będę zakładać nowego.
Zastanawiam się czym się kierowała PTC przy wyborze takiej konstrukcji masztu (choć obecnie na superowych strunobetonowych słupach anteny sektorowe i radiolinie też są na górze konstrukcji i też prowadzi do nich, nawet nie jedna, "galeryjka")?
Polkomtelowe konstrukcje masztów, wg mnie najczęściej spotykane, to właśnie takie, gdzie anteny są umieszczone na takich ramionach/podestach roboczych. Chociaż są maszty Pluszowe

, gdzie anteny są od razu przy maszcie zamontowane.
I teraz tak się zastanawiam, rozumiem, że te "ramiona" są po prostu, aby zapewnić minimalnie lepszy zasięg z sektora (tym bardziej, jak anteny są w układzie space diversity i do tego stacja jest w jakieś mniejszej miejscowości)?. Chociaż często jest tak, że anteny są na tych "ramionach", ale i tak umieszczone często nie na samej jego górze- chociaż tu jest wytłumaczenie, że nie ma sensu wieszać tak wysoko anten, ponieważ obok jest kolejna stacja/e i trzeba "uważać" na ewentualne interferencje, tylko po co te wysięgniki/"ramiona"?).
kello pisze:Ogolnie to P4 jest mistrzem nietypowego dostepu i mam wielki szacun dla ludzi, ktory to instaluja w takich miejscach

Ech, pewnie chodzi o jedno...
kello pisze:Co do fundamentow to sa one wkopane gleboko, bo do 5,6 metrow pod ziemia a to co wystaje, to jest malo co, fundament pod jedna noge ma ze 3 metry srednicy
To niezła już głębokość

W końcu taki maszt ma być postawiony na lata raczej
I teraz znów mi się nasuwa pytanie, która konstrukcja jest trwalsza: strunobetonowy słup czy może jednak stalowy maszt kratowy? Ktoś mi mówił, że PTC na swoje słupy daje gwarancje nawet 35 lat. Pytanie co na to Polkomtel, który raczej "lubuje" się w masztach

(choć w samej Wielkopolsce wiem, że i operator Plusika ma kilka strunobetonowych słupów własnych; w samym Poznaniu dwa, a na/przy jednym Eruniowym też mają swoje stacje

)
Ciekawe od czego zależy wybór konstrukcji i która jest droższa?! Obecnie PTC, oprócz swoich słupów również buduje maszty. Wiem, że w centrach miast raczej stawiają strunobetonowe wieże (pewniej mniej "rzucają" się w oczy). Pytanie dlaczego niektóre nowe konstrukcje, to jeszcze maszty- czyżby były tańsze?!
kello pisze:Co do ogrodzen do wszyscy operatorzy je maja oprocz czasem P4, ktore sobie lubi postawic szafke i liczy na to, ze ktos pomysli ze to krzak albo smietnik i nie bedzie sie na to lakomic
I tu nie rozumiem tej polityki P4. Byle taniej, bo i stacja podobno jest ubezpieczona. Ale nie lepiej wybudować już od początku do końca w pełni profesjonalnie z "pełnym" zabezpieczeniem tego "dobytku"

Na szczęście na polach czy jak w tym temacie P4, chyba już z musu, ale stosuje ogrodzenia.
kello pisze:Ogrodzenie jest zalezne od lokalizacji, jesli jest to jakies zad*** i do tego niebezpieczna dzielnica to czesto jest drut kolczasty i inne kolcowania albo czujki wewnatrz terenu stacji,
Tak, z skręconym drutem kolczastym, takim z dodatkowo metalowymi "zębami" spotkałem się u Centka. To stacja w Krzesinach, czyli jeszcze w Poznaniu. Ktoś mi mówił, że dopiero później aż takie "odstraszacze" zastosowali. Wtedy, kiedy komuś się pewnie nudziło i "włamywali" się na teren lokalizacji stacji.
ms93 pisze:To stoi przy budynku kosciola, wiec moze licza na boska opieke

Na tym komputerze nie mogłem otworzyć tego zdjęcia, ale pewnie podajesz przykład stacji, której zdjęcie już widziałem w innym temacie. Cóż, jak już wspomniałem wyżej, P4 bardzo rzadko stosuje ogrodzenia, jak trzeba, czyli np. gdy stacja jest w polu, na odludziu
