• Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.

 #272682  autor: Prezesek
 20 cze 2008, 19:02
U mnie jest podobnie. Nadajniki UMTS są nisko, a GSM wysoko. Właśnie nie wiem czemu, od dłuższego czasu mnie to zastanawia. Aha wracając do Orange, u mnie nadajnik z Orange jest ode mnie oddalony o 30 km a zasięg mam 4/5. Jak to możliwe ? Orange ma chyba bardzo mocne nadajniki :D Plus ma nadajnik 1km ode mnie i też są 4/5 kresek <zdziwiony> ale UMTS mam wszędzie z Plusa, nawet głęboko w piwnicy, jakość wideorozmów jest 4/6. Ale cieszę się że w ogóle je mam, ponieważ mieszkam na wsi(ok.6 tyś mieszkańców).

 #272689  autor: darnok
 20 cze 2008, 20:18
paszczor pisze:
darnok pisze:Telefon decyduje ze chce wykonac handover!
Czyli w takim razie w osławionej Łodzi wszystkie telefony w erze sa uszkodzone a w innych miastach nie?
Z moich obserwacji niezbicie wynika ze przelaczanie sie jest wynikiem konfiguracji sieci ktora to konfiguracja wplywa na zachowanie telefonu.
A co ma konfiguracja do przelaczania sie. I skoro piszesz konfiguracja to konkretnie co - jaki parametr wedlug ciebie? Skoro niezbicie to rozumiem ze wyjasnisz dosc dokladnie.

A wracajac na Ziemie to telefon sie decyduje na wyslanie reqestu o handover/location update w sytuacji jesli sobie zmierzyl ze z innej stacji bedzie mu lepiej. Wiec "telefon skacze po stacjach" jak ogolnie jest slaby zasieg na danym obszarze - duzo slabych stacji, brak jednej konkretnej dominujacej. Najgorsze jest gdy taka sytuacja jest na granicy LACow.

 #272696  autor: Szalony
 20 cze 2008, 21:02
Darnok masz tylko częściowo rację że to telefon zmienia stacje - bo owszem to on robi pomiary ale czy się przełączy czy nie to według mnie zależy już tylko od konfiguracji sieci - przykładem są moje okolice Aleksandrowa na południu miasta jest sytuacja która opisałeś - jest słaby sygnał z kilku stacji na granicy różnych LAC i nie ma stacji dominującej , właśnie wtedy telefon "szaleje" ale tylko tak jak mu sieć "pozwala" bo sam dobrze wiesz że jak źle są ustawione "sąsiady" to jest wrażenie "cyrku" że telefon wybiera stacje słabsza jakby mógł silniejsza ale sieć przez wadliwa konfiguracje mu nie pozwala. Sam mam tak w Aleksandrowie pisałem o tym źle są ustawione stacje ale kto by mnie tam słuchał...

Era Aleksandrow Lodzki - czesc miasta zasieg zenujacy w budynkach byl przez 10lat - http://szalony2007.republika.pl/era.png . Teraz jest tak - http://img163.imageshack.us/img163/5237 ... ot0100.png Wkoncu :) Widac roznice :)

 #275117  autor: Elvir
 05 lip 2008, 15:41
"Sieci komórkowe GSM/GPRS: Usługi i bezpieczeństwo" A.Simon, M. Walczyk

"W trybie czuwania terminal GSM mierzy siłę sygnału sąsiednich stacji bazowych i na podstawie wyników pomiarów tworzy listę najsilniejszych. Następnie dostraja się do kanału przywoławczego transmitowanego ze stacji, która jest na szczycie listy (ma najsilniejszy sygnał), ponieważ zapewnia to najwyższe prawdopodobieństwo nawiązania połaczenia.

W trybie aktywnym (rozmowa lub transmisja danych CSD) terminal również mierzy siłę sygnału pochodzącego z różnych stacji bazowych i tworzy listę najsilniejszych, ale później tę listę (lub ścićlej rzecz biorąc sześć pierwszych pozycji z listy) wysyła do BSC, gdzie podejmowana jest decyzja o przełączeniu do innej komórki. Telefon nie może w tym przypadku sam podjąć decyzji o zmianie częstotliwości na której pracuje."