Temu twierdzę, że wierutna bzdura z tym zasilaniem, bo wg geoportalu, elektryczny zygzak jest:
Co więcej jest to nowa instalacja, bo jako jedna z nielicznych w okolicy jest wprowadzona na mapę, a i PGE na pewno by nie pozwoliło położyć nowej instalacji, nie spełniającej wymogów poboru mocy.
Od trzech lat prawie, stoi ten niezmodernizowany patyk z pojedynczą anteną na sektor, jak jeszcze pierwsze, a pierwsze stacje w podlaskim... Ile coś takiego może pobierać mocy? Na pewno mniej stodoła z dojarkami, których tam
mnogo.
Szczerze, to można by odnieść wrażenie, że ta stacja wypadła im z systemu i wszyscy zapomnieli że istnieje.
