Dziwne rzeczy się dzieją z tym CI u mnie w Toruniu.
Zauważyłem, że dzisiaj w nocy, a dokładniej między 0:16 a 6:30 nie było ani jednego komunikatu ze stacji bazowych. Rano wróciły, interwał ~4 minuty. Przypuszczam, że tak jest każdej nocy.
Byłem dzisiaj na rowerze i wziąłem ze sobą E52. Ku mojemu zdumieniu- w Toruniu jest także CI Mikro. Sami zobaczcie!
Naprzemiennie Mikro z Makro. Normalnie działa także piko-komórka w Galerii Copernicus:
Wygląda mi to na jakąś awarię spowodowaną włączaniem LTE w mieście- zasięg jest już w każdej dzielnicy. Kilka nadajników działa normalnie, kilka nie- dziwne...
Dobrze, że w ogóle działa.

Być może jest tak, że na tych nadajnikach, na których działa LTE nadaje tylko CI Makro, czyli Torun. Natomiast te, na których nie ma (i na razie nie będzie LTE) nadają "po staremu". Tak mi się wydaje, ale pewien nie jestem, jeszcze to sprawdzę.
Teraz, w domu, mam co jakieś 4 minuty Torun i Torun.