• Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
Wszystko, co dotyczy spraw technicznych i działania sieci.
 #877067  autor: dominik_fil
 14 lip 2016, 08:47
Witam,
nie wiem czy moje pytanie nadaje się na to forum.

Koleżance zginał tel. kom. w piątek zgłosiła kradzież na policji w sobotę i zablokowała numer.
Pytała w sklepie w którym mogło to się stać sprzedawcy, ale on nie znalazł. Powiedziała mu też, że zgłosiła kradzież na policji.
Telefon był naładowany, ale jak na niego dzwoniła to sygnał był jakby zajęty lub rozładowany.
W sieci sprawdzała czy ktoś dzwonił z jej tel., ale na szczęści nikt nie używał karty.

W środę wyrobiła sobie duplikat karty w Orange i zaczęła używać karty. W środę wieczorem na den duplikat karty zadzwonił koleś z informacją, że znalazł tel. ale był rozładowany i musiał naładować.

Czy to nie jest dziwne, że ktoś dzwoni na nr tel. znalezionego, który leży obok niego? Jak znajdzie się tel. to w kontaktach szuka się pozycji mama, tata, siostra, brat czy sprawdza ostatni wybierany nr. Kto dzwoni na ten sam nr.

Czy jest możliwe, że jak koleżanka zablokował nr i wyrobiła duplikat to na ten zastrzeżony przyszła informacja - SMS, że wyrobiono duplikat? Czy coś w ogóle przychodzi na taki zablokowany nr.? Wydaje mi się, że nie powinno.
 #877079  autor: dionizosp
 14 lip 2016, 09:24
Nie wiem jak w Orange ale w Plusie takie informacje nie przychodzą. Karta zwyczajnie przestaje się logować do sieci.
Może miała w książce "mój numer" więc na niego zadzwonił widząc że jest już nieaktywny.

Gratulacje dla tego Pana. Piwko się należy!
 #877146  autor: Kryniczanin
 14 lip 2016, 13:49
Czy to nie jest dziwne, że ktoś dzwoni na nr tel. znalezionego, który leży obok niego?
Dlaczego dziwne?

Nie doszukuj się spisków. Karta sim mogła mieć wprowadzony nr na pozycji własny nr tel bądź znalazca mógł zadzwonić na któryś nr z kontaktów i przedstawić sprawę i dostać nr tela właścicielki.

Kolega lata temu znalazł Nokię w parku. Nie logowała się do sieci już, jednak wszedł w listę połączeń zadzwonił pod ostatni wybrany nr tel przedstawił sprawę i dostał nr do właścicielki.

Umówili się na mieście i dostał znaleźne - pół litra.