Jeszcze takie pytanko odnośnie nowego nadajnika w mojej wiosce,odnośnie którego staram się cokolwiek dowiedzieć.Prawie na pewno już wiem z "przekazów", że to Orange,natomiast dlaczego on stoi nieaktywny?Kiedy można się spodziewać jego włączenia.Jest już +/- ok. miesiąca.Ile to trwa,gdzieś czytałem ,że któraś sieć ma pozwolenie w jakiejś miejscowości za pół roku.Ale czy to jest pozwolenie na włączenie czy na postawienie masztu?Dlaczego tak długo? Nie lepiej jest stawiać i od razu włączać,a nie zostawiać bezczynny przez kilka miesięcy?
Włączenie. Stawiać to sobie może nawet na głowie, ale żeby działał legalnie musi mieć pozwolenia, czyli spełniać określone normy.fenix189 pisze:Ale czy to jest pozwolenie na włączenie czy na postawienie masztu?
Bo ja wiem? Tak chyba szybciej przebiega cały proces. To jest zależne od polityki sieci.fenix189 pisze:Nie lepiej jest stawiać i od razu włączać,a nie zostawiać bezczynny przez kilka miesięcy?
Wątpię, żeby ktoś odpowiedział Ci na to dokładnie.. Może miesiąc, może więcej.. Naprawdę nie wiem.fenix189 pisze:Ile to trwa