Ja nie mowie czy dobrze czy zle - pewnie, ze dobrze. Nie wiem tylko po co tak komplikowac prosta rzecz.
Nie byloby latwiej gdybys po prostu wiedzial, ze za 29 zl masz 150 min do wszystkich, czyli min w abo kosztuje 0.19 i juz. Cala reszta kosmicznych wyliczen jest nie potrzebna.
Nie wazne - jets jak jest - nie da sie ukryc, ze Play n ie wymyslil tego dla przyjemnosci

.
Z tego co widze teraz u siebie to wyglada to tak:
Minuty w ramach abo (darmowe do wszystkich sie juz skonczyly - wygadalem i zaczelo mi zjadac zlotowki z pakietu).
To skoro darmowych minut do wszystkich mam miec 150... i jeszcze mam dostac Pakiet zlotowek (29,50 zl na miesiac - tak?) - to ile w sumie jest minut do wygadania w pakiecie za 29 zl???
Chyba, ze te darmowe minuty, ktore dostalem (ok.

to nie byly minuty z abonamentu, tylko z tych 50 ekstra, a dopiero pakiet zlotowek to wlasciwe 150?
Jeslli tak, to gratulacje dla konsultantow Play za znajomosc systemu!

Pytam o to od wczoraj i glownie slysze, "chyba", ""nie wiem", "o co chodzi".
Jesli tak, to potwierdza to tylko moja teze - ze system rozliczen jest tak skomplikowany, ze nawet Play nie wie o co w nim chodzi.
Sieci, ktore z zalozenia nie robia klienta w trabe (i nie musza gmatwac regulaminow na wszelki wypadek w tym celu) - Vodafone, Orange UK, Three UK - po prostu mowia:
placisz X kasy - za to masz X minut do wszystkich, poza abo minuta kosztuje tyle co w abo. Koniec.
Play - naprawde trzeba wymyslac pakiety zlotowek za miast dac ludzim po prostu 150 minut (200 przez pierwsze 6 miechow)? Wam tez byloby latwiej
