Dostałem wczoraj dokumenty o przeniesienie numeru mojej mamy do oferty strzał w 10. Niestety listonosz zastał mnie w pracy, miałem dosłownie chwilę, żeby wszystko podpisać. Dopiero w domu zauważyłem, że na umowie jest informacja, że opłata aktywacyjna 29 zł, a wniosek wypełniłem 31 stycznia, na dodatek na infolinii potwierdzając dane jeszcze zostałem poinformowany, że aktywacja będzie 1 zł. Dzwoniłem na infolinię, konsultantka zapytała tylko i numer umowy i powiedziała, że poprawi opłatę z 29 zł na 1 zł, rozmowa trwała dosłownie minutę

aż byłem zdziwiony, że "dało się to tak prosto załatwić". No nic, teraz czekam na informację kiedy numer będzie przeniesiony no i potem na pierwszą fakturę, czy aby na pewno będzie tylko 1 zł za aktywację.
PS. Od momentu podpisania dokumentów w jakim czasie one wracają z powrotem do Lajt Mobile?