Jestem po dzisiejszych rozmowach i jako, że w zasadzie pierwszy raz negocjowałem umowę, zamiast brać to co mi dają z marszu, kilka moich uwag:
- po połączeniu na infolinię, czekać na konsultanta i kazać mu się przełączyć do Sekcji Utrzymania Klienta najlepiej pod pretekstem pytania o dostępność oferty lub telefonu (trzeba być przygotowanym, że zapytają, czy już rozmawialiście wcześniej z SUK) - rozmowa z konsultantami z pierwszej linii mija się z celem,
- w SUK powiedzieć od razu wprost, którą ofertę chce się dostać, a dopiero potem prosić o opuszczenie ceny abonamentu (tzw. zniżka pracownicza, jak u mnie to określił pracownik), zwolnienie z opłaty za kuriera i aktywacyjnej, zejście z ceny telefonu (jeśli proponują cenę z cennika to zawsze można te 100 (na firmę przynajmniej pewnie zejść) - jeśli twierdzi konsultant, że to max co może zaproponować, to zapytać, czy nie ma szans, aby jego przełożony pozwolił mu jeszcze opuścić troszkę z ceny)
- oferta (na firmę) jaką ja wynegocjowałem (choć pewnie mogłem więcej) to Profirma M (no-limit sms/mms, tel do wszystkich i na stacjonarne, oraz z Polski do UE + 1GB net) za 49,90 netto - 61,38 brutto + Samsung A3 za 249 netto, 0 zł aktywacja i kurier.