Próbowałem przejść do Vectry z Play w ostatnim tygodniu, ale najpierw wysłali puste umowy bez wpisania oferty i ceny, a jak się skontaktowałem przez infolinię, to kazali je podpisać i że ewentualnie doślą poprawione umowy. Z racji że nie wierzę już w to co mówią na infolinii (w play co innego mówił pan na infolinii, a co innego w umowie), odesłałem kuriera bez podpisu i na infolinii zgłosiłem, żeby wysłali poprawne umowy. Jak się jeszcze okazało, dwie z umów które miały być 10zł/msc w systemie były widoczne jako 30zł/msc, więc jakbym podpisał te puste umowy to naliczenie byłoby wyższe o 40zł niż było umówione z konsultantem. Powiedzieli, że ok, już robią nowe umowy i wysyłają kurierem. Po paru dniach i braku kuriera na infolinii powiedzieli, że oni nic nie wiedzą o ponownej wysyłce, ale że już zgłaszają to do opiekuna umowy i się odezwie. Po kolejnych kilku dniach braku telefonu i kuriera zdecydowałem się anulować przeniesienie i poszedłem do salonu. W salonie w Warszawie na ul. Rembielińskiej bardzo niegrzeczny i nieogarnięty pan Maciej stwierdził, że on nic nie może zrobić i trzeba przez infolinię. Po 2 tygodniach walki zrezygnowałem z przeniesienia numeru do Vectry. Mają niekompetentnych pracowników i pełny błędów system. Może to i lepiej, że się nie udało, jak już przy podpisywaniu umowy nie ogarniają tematu.
.
Mija już 15 lat odkąd jestem na Forum Telepolis.pl - kiedy to zleciało?! Dzięki za ten czas i nadal do usług! Pozdrawiam 
