Kurczę, coś cienko z obniżkami w taryfach z telefonami wygląda... wszedłem sobie na Play24 (przed świętami w GU byli chyba zarobieni, bo dzwonili do nas 2x wczesniej, ale akurat jak ojciec nie mógł gadać, a potem już nie oddzwonili...) i w końcu weszła "normalna" (standardowa) oferta przedłużeniowa...
Tutaj pytanie, czy do tej taryfy:
59,99 zł / mies
32 zł abonament przez 3 miesiące za przedłużenie umowy przez internet
nielimitowane minuty do sieci PLAY
nielimitowane minuty do innych sieci komórkowych
750 MB pakiet internet
25 miesięcy czas trwania umowy
można dostać tylko 5 zł zniżki, czyli abonament wyniósłby 54,99? W takim razie realna zniżka wyniosłaby tyko ok. 2 zł (bo przy 32 zł za mies przez pierwsze 3m byłoby 56,63 średnio za miesiąc) - czy może w tej cenie 54,99 dodają jeszcze SMSy lub stacjonarne?
Bo trochę się pogubiłem:
Paveel pisze:a ktoś może jest zorientowany za ile można wytargować moto g z abo free komórki i stacjonarne i sms, bez internetu? Ktoś wie?
andrzejgolota pisze:@Pavell
Abo 55 zł, cena tel 159 zł
andrzejgolota pisze: Po złożeniu wypowiedzenia jeśli nic się nie zmieniło spokojnie do ugrania jest:
- jeśli nie potrzebujesz internetu:
nielimitowane komórki + do wyboru nielimitowane sms bądź nielimitowane połączenia na stacjonarne za 45 zł msc, Xperia M w cenie od 1 do 50 zł, ale raczej za 1 zł.
- jeśli potrzebujesz internet [750 MB]
to samo co wyżej za 55 zł
Czy można dostać zniżkę na telefon, powiedzmy LG G2 mini za max 100 zł?
Pytam już konkretnie, bo ojcu zaczyna się "sypać" bateria w starym telefonie, więc wolałby taryfę z telefonem (ja brałbym tą za 25 zł i telefon ze sklepu, ale on woli płacić w "ratach":P ), ale te 54 to max, co mógłby płacić. G2 mini to teraz najlepszy z rozsądnych telefonów. Przy mniejszej cenie abonamentu wystarczyłaby mu w sumie Nokia 625, ale z waszych wcześniejszych postów (i niedawnego artykułu o "forum wewnętrznym pracowników Play) wychodzi mi, że im niższa taryfa tym bardziej de facto z nas zdzierają, a większość z was bierze te droższe taryfy za 69, albo nawet 85 zł, ale z lepszymi telefonami pokroju HTC One, czy Note3...
Muszę mu po prostu wysłać optymalne warunki i niech z nich to wyciśnie

dlatego będę wdzięczny za potwierdzenie
ciekawy pisze:KA,
wielu ludzi z tych telefonów nie wykorzystuje nawet w połowie ich możliwości, więc nie ma co narzekać, a na dobrym doborze telefonów zyskają ci,którzy je wybierają do użytkowania,a nie dla szpanu
Zgadzam się, że jak ktoś i tak już bierze telefon na 2 lata i w ofercie utrzymaniowej taki Alcatel kosztuje złotówkę, a Moto G powiedzmy stówę, to lepiej dopłacić tą stówę i mieć telefon który do końca umowy ni będzie się "mulił" niż taki, z którym nic nie da się zrobić, bo będzie się przycinał, po zainstalowaniu kilku aplikacji, których używają nawet "laicy" (jak mój ojciec) używają - np. Navi + Skype + Whatsapp + jakieś aplikacje z niusami, typu Sport.pl...
A co do LG L9, to dopiero L9II jest wart polecenia, bo L9 używam od ponad roku i też dość mocno się muli, aparat jest do niczego, bateria przy JB (nie chcę mi się rootować) "średnio" trzyma (1 minuta przeglądania netu na WiFi przy jasności 45% to ok. 1% baterii), a jakość obudowy woła o pomstę do nieba (jak w samochodzie położę na "Gecko-macie", to plecki zostają na macie, czasem wypada też bateria i weź to wszystko zbieraj

), tak samo po upadku na dywan, od razu masz telefon w 3ch częściach... Dlatego doradzałbym wszystkim o ograniczonych potrzebach polecałbym jednak Moto G i wytargować jak najniższą cenę od GU...