Za 80zł proponowali mi ofertę bez limitów z telefonem, jednak ich modele bez dopłaty są słabe i często bardziej opłaca się kupić telefon w necie niż dopłacać do abonamentu.
Co do kolegi wyżej i rat za telefon. Niedawno brałem telefon w t-mobile. Przyszedł mi jakiś druk z ratami za telefon, a miałem mieć jednorazową opłatę za aparat w wysokości 300zł (którą uiściłem).Dzwoniłem w celu wyjaśnienia sprawy przez nich, ponieważ miałem jeszcze okres wypowiedzenia (niech się cholery tłumaczą jak nie robią tego od razu). Okazało się, że tak po prostu mają, że naliczają niby raty za telefon, ale jest to opłata wchodząca w skład abonamentu i ten abonament dzieli się na 2 pozycje ale sumarycznie opłata abonamentowa wychodzi im tyle ile podana była w informacji tylko im się teraz zachciało wprowadzać raty za telefony, bo podejrzewam można na czymś takim w chuja zrobić klientów czasem (za telefon zapłaciłeś, ale jak by co to możemy ci jeszcze go zabrać, albo dopłacisz dodatkową karę do abonamentu, za aparat który posiadasz to przypuszczenia). Podejrzewam, że pozostałe sieci też mogły coś nacudować w tym zakresie. Nie wiem czy inni koledzy się z tym spotkali. (tak jest przynajmniej w taryfie "jump" w t-mobile) wiem inny dział, ale wyżej jest nawiązanie podejrzewam do takiej samej sytuacji. Tylko w wypadku tych pseudo rat uważajcie, sam się przejechałem, bo jak przenosicie numer, to opłata abonamentowa może być zawieszona na okres przenosin, ale raty za telefon już nie i w ten sposób mogą na was dorobić się kilku dyszek na czysto za to że wzięliście ofertę z telefonem. Zawsze te kilka dyszek korzystniej dla nich. Mi naliczyli 50zł za przeniesienie numeru oraz 25zł rata za telefon (w sierpniu) pomimo tego, że numer przeniesiony do sieci zostanie 25 września.