jarocin pisze:
Okazało się, że warunki dla mnie są gorsze niż nowa aktywacja dla żony. Ona będzie mieć taki sam telefon w sklepie Orange.pl za 200 zł, a mi chcą go dać za 390 zł (po odjęciu pkt profit za 350 zł).
Jestem mocno tym zdziwiony i rozczarowany. Planuję złożyć pismo, że nie chcę, aby umowa przekształciła się w umowę na czas nieokreślony. Myślicie, że dostanę lepszą ofertę? Czy też mam za wysokie wymagania?
Będę wdzieczny za rady jak negocjować. Chyba najlepiej udawać, że idę do Ery, a nie że chcę kupić drugi telefon w Orange
No to może własnie moje doświadczenia Ci pomogą. Na poczatku, tak jak pisałem, dostałem tylko SE W300i za ok 220 zł, ale juz z innym konsultantem (kobitką) udało mi się wynegocjować więcej, metoda 'przechodze do ery'.
Aha i kolega z salonu Orange-a sprawdził moje 'konto' już po rozmowie z ProPozycją i powiedział mi, że dostałem najwyższy, jakiś tam ich 'czwarty' stopień korzyści przy przedłuzeniu umowy.

Na forum Telepolis od 29.01.2006.