Skrot myslowy z mojej strony - 2 grosze mniej przy abonamencie 55 zł przekłada się na 2 minuty więcej (102 vs 100). Prezenty są niewiele warte, abstrahując od tego, że dostaje się je też przychodząc z ulicy. Średnie faktury przez ostatnie 12 miesięcy ok. 85 zł, ale widocznie nie opłaca się mnie zatrzymywać.cesarz pisze:Chyba coś pokręciłeś , mucher, może za staż w orange 2gr mniej do wszystkich . W orange dają kwotę nie minuty , chyba że chodzi o prezenty.
Vigo pisze:Tak zwane "prezenty" dodawane do Orange Abonament to generalnie jakis smiech na sali w porownaniu z obecnie wykorzytywanymi przeze mnie darmowymi numerami, wiec z calym szacunkiem ale podziekuje za te "prezenty"...nawet po ich dodaniu do nowej oferty i tak bedzie to mniej korzystne.
Podstawy prawnej to pewnie nie ma.Vigo pisze:No i pytanie - czy zna ktos moze jakas podstawe prawną aby byla mozliwosc ubiegania sie o telefon po cenie ~250 zł (czyli takiej jaka jest w Orange Abonament) przy jednoczesnym zachowaniu planu Jedna Idea 100? Macie moze jakies pomysly jak to mozna wyegzekwowac od Orange?
Na forum Telepolis od 29.01.2006. 
Rozmawiaj za grosze z wybraną osobą w Orange lub dowolnym numerem stacjonarnym przez cały tydzień - minuta kosztuje tylko 1 gr.
Usługę Twój Numer możesz kupić nawet 10 razy i tak tanio rozmawiać aż z 10 wybranymi numerami.
Możesz również 10 razy wybrać ten sam numer, a wtedy nie zabraknie Wam minut na naprawdę długie
i tanie rozmowy.
W ramach usługi minuty są wymienne na SMS-y i MMS-y do Orange.
Na forum Telepolis od 29.01.2006. Ale... masz jakieś wsparcie? orange online to goła oferta automatu.dj krysta pisze:Polecam spróbować przez orange online, tam oferują dużo więcej niż w salonie albo przez infolinię...
To chyba odgórny prikaz, do mnie też tak mówił - że takiej oferty nie dostałbym w salonie ani on-line, a i u konsultanta jest ona ważna tylko teraz.A najlepsze jest to ze konsultant poinformował mnie że następna oferta będzie o wiele gorsza i powiedział zebym czym prędzej zdecydował na przedłużenie umowy.
