• Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert abonamentowych operatorów.
Regulamin forum: 
W tym dziale dyskutujemy o ofertach na ABONAMENT.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?

 #667970  autor: Orange Ekspert
 15 paź 2013, 11:43
zielony71 pisze:
Orange Ekspert pisze:
zielony71 pisze:U mnie rozpatrywanie reklamacji trwa od 10 wrzesnia, wiec tez juz ponad 30 dni.
Posiadasz numer zgłoszenia? W jaki sposób zgłaszałeś reklamację?

Pozdrawiam
Tomek
Reklamację składałem na [email protected] W 29 dniu rozpatrywania reklamacji przysłali takiego maila: "Witam,

W związku z tym, iż nie udało mi się skontaktować z Panem telefonicznie
bardzo proszę o nadesłanie, w formie odpowiedzi na maila z zachowaniem
poprzedniej korespondencji, następujących danych:

- numer telefonu kontakowego,
- numer złożonego zamówienia przez stronę internetową,
- numer presel.

Pozwolą one na weryfikację informacji i udzielenie odpowiedzi na przesłane
pytanie drogą poczty elektronicznej..."

A potem cisza.

P.S. Nie posiadam numeru zgłoszenia, bo wasz bok nie ma zwyczju przesyłać potwierdzenia z numerem zgłoszenia. Nawet w odpowiedziach nie podają tego numeru. Ścisła tajemnica;-)
P.S. 2. Nie mam też numeru zamówienia, bo właśnie w tym rzecz, że zamówienia nie udało mi się złożyć.
Napisz do nas na Pomoc Orange. Opisz dokładnie sprawę. Sprawdzimy, na jakim etapie jest Twoje zgłoszenie. Link do formularza znajdziesz tutaj http://www.facebook.com/orangepolska/ap ... 5626162243

Pozdrawiam
Tomek

 #668643  autor: zielony71
 18 paź 2013, 05:30
Orange Ekspert pisze:
zielony71 pisze:
Orange Ekspert pisze: Posiadasz numer zgłoszenia? W jaki sposób zgłaszałeś reklamację?

Pozdrawiam
Tomek
Reklamację składałem na [email protected] W 29 dniu rozpatrywania reklamacji przysłali takiego maila: "Witam,

W związku z tym, iż nie udało mi się skontaktować z Panem telefonicznie
bardzo proszę o nadesłanie, w formie odpowiedzi na maila z zachowaniem
poprzedniej korespondencji, następujących danych:

- numer telefonu kontakowego,
- numer złożonego zamówienia przez stronę internetową,
- numer presel.

Pozwolą one na weryfikację informacji i udzielenie odpowiedzi na przesłane
pytanie drogą poczty elektronicznej..."

A potem cisza.

P.S. Nie posiadam numeru zgłoszenia, bo wasz bok nie ma zwyczju przesyłać potwierdzenia z numerem zgłoszenia. Nawet w odpowiedziach nie podają tego numeru. Ścisła tajemnica;-)
P.S. 2. Nie mam też numeru zamówienia, bo właśnie w tym rzecz, że zamówienia nie udało mi się złożyć.
Napisz do nas na Pomoc Orange. Opisz dokładnie sprawę. Sprawdzimy, na jakim etapie jest Twoje zgłoszenie. Link do formularza znajdziesz tutaj http://www.facebook.com/orangepolska/ap ... 5626162243

Pozdrawiam
Tomek
Napisalem. Tradycyjnie zadnego numeru zgloszenia nie otrzymalem:-(

 #668967  autor: Orange Ekspert
 19 paź 2013, 18:34
W potwierdzeniu przyjęcia zgłoszenia przez formularz Pomoc Orange jego numer nie jest wysyłany. Będzie to szczegółowo sprawdzone i otrzymasz odpowiedź na Twoje pytanie. Prośba o cierpliwość. Otrzymałeś potwierdzenie wysłania zgłoszenia przez formularz Pomoc Orange?

 #669055  autor: zielony71
 20 paź 2013, 09:53
Tak, potwierdzenie otrzymałem .

 #669580  autor: slaver
 22 paź 2013, 13:14
Bon doszedł dzisiaj z lekkim opóźnieniem dziękuje za załatwienie sprawy pozdrawiam ;-)

 #670129  autor: Orange Ekspert
 24 paź 2013, 16:21
slaver pisze:Bon doszedł dzisiaj z lekkim opóźnieniem dziękuje za załatwienie sprawy pozdrawiam ;-)
Cieszymy się, że udało się wyjaśnić sprawę.

Pozdrawiam
Tomek

 #671462  autor: mini21
 30 paź 2013, 12:18
To u Ciebie i tak lekko - mnie na razie umowa z Orange ma kosztować 850 zł!

21.10 przenosiłem numer do Orange - była to konwersja z karty na abonament, należący do firmy.
Ponieważ pod konto firmy był też przypięty abonament na internet (ten sam konsultant nas obsługiwał), miało być to tak zrobione, że wszystkie konta (3 numery tel i internet) będą łączyły się z jednym kontem "Wspólnym".
Oczywiście konsultant gwarantował że wszystko jest zrobione i że nie muszę się o nic martwić.
Tego dnia (21.10) byłem jeszcze w OFnK i miałem ok. 30 zł.
Powiedziałem o tym konsultantowi w Orange i powiedział że nie ma problemu, numer zostanie przeniesiony na następny dzień.
10 minut po wyjściu z salonu otrzymałem SMS "Twój nr. zostanie przeniesiony o 24...." więc wszystko fajnie.
Tak więc po powrocie z pracy ok. 22.30 wysłałem ze swojego numeru ok. 3 SMS premium (jakaś tam poczta bez reklam itp.) aby po prostu te środki co miałem na karcie nie przepadły.
Kilka dni później wchodzę na konto a tam patrzę - te 3 sms są tak jakby naliczone na poczet abonamentu....
Ale to pikuś....

Najlepsza sprawa jest z internetem...
Ta sama sytuacja - umowa podpisana, konsultant zagwarantował, że wszystko już jest podpięte i wszystko działa (a pytałem o to chyba z 3 razy dla pewności).
Tak więc będąc w błogiej nieświadomości, korzystam z neta, bo na koncie jest 10 GB, aż tu nagle, 24.10 otrzymuje sms: "....koszt połączeń przekroczył kwotę 700 zł....."!!!!
Myślałem, że dostanę zawału, albo wylewu, albo czegoś jeszcze (a może wszystko na raz).
Jechałem wtedy do pracy więc nie miałem jak tego sprawdzić, a nie chciałem już z neta korzystać.
Wróciłem - patrzę, a tam Stan Konta i pakietów - wydaje się ok
Wchodzę w spis połączeń i SZOK - jakby mnie ktoś deską z zardzewiałym gwoździem uderzył w tył głowy - stan konta ponad 850 zł!!!!!

25.10 udałem się z właścicielem na którego nr. jest zarejestrowany do salonu w celu wyjaśnienia sytuacji.
Spędziliśmy tam chyba z godzinę czasu, bo musieliśmy napisać 2 pisma odręcznie, w którym musieliśmy dokładnie opisać całą sytuację.
Zapytałem, jaki jest czas oczekiwania na odp. - oczywiście 30 dni, ale zazwyczaj zajmuje to kilka dni i nawet w pon. mogą Państwo otrzymać odp.
Na pyt. czy mogę korzystać z neta - oczywiście Nie.

30.10 ze względu na brak jakiejkolwiek odp. na moje zgłoszenie udałem się ponownie do tegoż punktu.
Inna Pani sprawdzała w komputerze przez kilka ładnych minut i nic - brak odp. i nic nie ma.
Podała mi więc tel. żebym zadzwonił na infolinię.
Po rozmowie dowiedziałem się, że sprawa została przekazana bla bla bla.... ale konto dalej nie zostało "połączone", czyli dalej nie mogę z netu korzystać.
Konsultantka powiedziała że zrobi to przez tel. po czym dowiedziałem się, że czas oczekiwania to 7 dni, czyli kolejny tydzień bez internetu (a po to w końcu właśnie mi ta cała umowa była).

Tak więc jak na razie wisi nade mną "piętno" rachunku na kwotę 850 zł, a z telefonu jak korzystać nie mogłem, tak korzystać nie mogę...

Fotografia-pasja, zawód i wielka nuda (bo ile można fotografować dziewczyny w studiu?)
www.fotomini.com.pl

 #671471  autor: zielony71
 30 paź 2013, 12:31
No przykra sprawa ale ma sie nijak do tematu. Prosze nie rozwodniac watku wszelakimi zalami do Orange bo moja reklamacja jest juz rozpatrywana prawie dwa miesiace i cisza....

[ Dodano: 2013-11-06, 09:21 ]
No i w końcu dostałem odpowiedź na reklamację. Odmowną. Orange to jest jednak dziwna firma. Organizują promocje aby przyciągnąć klienta. Kiedy klient chce skorzystać to nie może bo sklep blokuje konto na 40 dni.
Dobra, rozumiem, takie procedury. Ale po reklamacji mogliby przedłużyć ważność kuponu i zyskać zadowolonego klienta. Taki był przecież cel promocji. Zamiast tego wolą żeby niezadowolony niedoszły klient obsmarowywał ich po forach internetowych.

 #673086  autor: Orange Ekspert
 07 lis 2013, 08:02
mini21 pisze:To u Ciebie i tak lekko - mnie na razie umowa z Orange ma kosztować 850 zł!
Skontaktuj się z nami korzystając z formularza Orange Pomoc dostępnego na naszym fanpage'u na Facebooku. Przyjrzymy się sprawie i postaramy się pomóc.

@zielony71

W e-sklepie po zrealizowaniu jednego zamówienia kolejne zlecenie możesz wprowadzić po 40 dniach. Nie ma możliwości zmiany tego terminu.

Pozdrawiam,
Sylwia

 #673088  autor: zielony71
 07 lis 2013, 08:17
@Sylwia.

Teraz to już wiem. Ale kupując groupona o tym nie wiedziałem. Zupełnie nie rozumiem natomiast dlaczego nie możecie w drodze indywidualnej decyzji wydłużyć ważności kuponu.
Chodzi Wam o to żebym kupił nowy i wydał kolejne 9 zł? Dobra, kupię - ale niesmak pozostaje.

 #673098  autor: mini21
 07 lis 2013, 09:52
U mnie na szczęście pomogła interwencja w salonie.
Pani, która obsługiwała mnie napisała pismo na dwie strony A4 z dokładnym opisem całej sytuacji.
Teraz czekam na rozpatrzenie drugiej reklamacji, więc jak na razie mimo trochę "ciężkich" początków, wszystko idzie w dobrym kierunku.

Fotografia-pasja, zawód i wielka nuda (bo ile można fotografować dziewczyny w studiu?)
www.fotomini.com.pl

 #673606  autor: slaver
 09 lis 2013, 23:10
teamat juz nie aktualny moze moderator go usunac.