to wyglada na laczenie sie ze skrzynka pocztowa co 2 minuty lub jakis komunikator. google maps jakby wysylalo polozenie to pobraloby tez wieksza ilosc danych do samych map, a to potrafi byc ok. 500-700kB na najblizsza okolice.
na 100% nie instalowales nic co korzysta z internetu?
przycisnij i przytrzymaj klawisz menu, pokaza sie Tobie aktywnie wlaczone aplikacje. jak tam nic nie bedzie, wejdz w menedzera aplikacji i tam przejrzyj czy nie ma czegos podejrzanego.
ja stawiam na skrzynke pocztowa.
piottrw, uzywam symbianowcow od ponad 4 lat i jeszcze nigdy nie widzialem wirusa u siebie ani nie slyszalem, zeby ktokolwiek z moich znajomych jakiegos mial wiec takie generalizowanie, ze to powszechne moim zdaniem jest jakims niepotwierdzonym wymyslem ludzi, ktorzy z symbianem nie mieli do czynienia. o ile nie instaluje sie lewego oprogramowania, ryzyko zlapania wirusa jest praktycznie znikome i to tez z tym lewym oprogramwoaniem to najczesciej tylko przestroga.
tesla, telefon wykonuje 2 polaczenia bo jest to odebranie i wyslanie danych, a w erze jest to rozliczane osobno, co jest z reszta zaznaczone na tym billingu.
staruch, AGPS nie ma tu nic do rzeczy... AGPS laczy sie z internetem tylko raz podczas uruchomienia oprogramowania GPS i pobiera 2-3kB, potem telefon przy takim zabiegu pamieta satelity przez ok. 4-6 godzin i z AGPS nie trzeba korzystac. po za tym w tym telefonie nie ma GPSu.
Osoby używające więcej niż 3 wykrzykników lub pytajników to osoby z zaburzeniami własnej osobowości - Terry Pratchet