pisalam juz wczesniej na temat zablokowania telefonu poprzez brak platnosci..Najsmieszniejsze jest to ze wszystko uregulowalam w terminie ktory wyznaczyl mi orange,chodzilam pare razy do salonu aby dowiedziec sie kiedy odblokuja karte,zapewniali ze szybko..a dzisiaj przyszla do mnie kara za zerwanie umow;] jak to jest mozliwe ze orange dalo mi 30 dni na zaplacenie zaleglych faktur,a gdy wszysto uregulowane jest w terminie oni zrywaja ze mna umowe?
mam co prawda wyjscie z tej sytuacji,a mianowicie oplate aktywacyjna i podpisanie umow,a wtedy wznowia mi uslugi na telefonie.Pytanie tylko czy musze kare tez oplacic,skoro niby wszystko bylo uregulowane...?
mam co prawda wyjscie z tej sytuacji,a mianowicie oplate aktywacyjna i podpisanie umow,a wtedy wznowia mi uslugi na telefonie.Pytanie tylko czy musze kare tez oplacic,skoro niby wszystko bylo uregulowane...?