Menu

[farfi]

-jeżeli konsultant coś Ci zaproponował (w imieniu firmy np:Orange w tym przypadku)a rozmowa została nagrana (czyli jest dowód)to masz prawo zarządać w spełnienia tych obietnic. A do Wszystkich-NAGRYWAJCIE ROZMOWY!!! (reklamacyjne i wszystkie inne ważne)wtedy nie ma problemu jak coś (tak a"la Ziobro ) ja tak robię i już raz mi to pomogło-polecam

obawiam sie ze nagrywanie kogos bez jego wiedzy jest na granicy prawa

nie na granicy prawa tylko bezprawne

gdybyś mnie nagrał i się pochwalił to z całą pewnością skończyłoby się to w sądzie; Orange był pracodawcą takim jakim był ale akurat tego BARDZO pilnowali.

Jeśli klient oświadczał, ze nagrywa (ma taki obowiązek) to można było się rozłączyć...

[corner]

A zresztą dowód uzyskany bezprawnie (czyli bez powiadomienia o nagrywaniu) teoretycznie nie może być dowodem w sądzie. Przynajmniej kiedyś tak było i jest to raczej logiczne.

[pivko77]

To są skutki kupowania kota w worku(przez telefon) proponuje udać się do salonu gdzie załatwisz dokładnie to samo a może nawet więcej i lepiej.Pozdrawiam

[tricki]

jak to ktos kiedyś powiedział "miało być dobrze a jest jak zwykle". Nikt zgodnie z obietnicą w poniedziałek sie nie odezwał. Zadzwoniłem sam w czwartek i okazało sie ze nie ma wogóle sladu po moim zgłoszeniu, zadnej reklamacji. Mało tego nie mozna namierzyc tego konsultanta z którym rozmawiałem i z którym ustaliłem warunki. Mało tego osoba która pózniej do mnie zadzwoniła informujac o tym ze sie sama odezwie tez jest nie do namierzenia. Rozmowa jest nie nagrana wiec zrozumiałem ze według Orange nie ma sprawy..... Zgłosiłem te sprawe jeszcze raz. Ale juz nie licze na pozytywne roztrzygniecie.

Mam jeszcze szanse na pozytywne załatwienie sprawy?


PS Pivko
"To są skutki kupowania kota w worku(przez telefon) proponuje udać się do salonu gdzie załatwisz dokładnie to samo a może nawet więcej i lepiej."

Jak zyje i czytam zawsze słyszałem ze na *400 otrzymam więcej, to co piszesz to nowość. Moze mi konkretnie pomozesz?

[hettman]

Mam jeszcze szanse na pozytywne załatwienie sprawy

-wyślij im wypowiedzenie umowy,a jak oddzwonią z pytaniem czemu to opowiedz jakie miałeś przejścia i powiedz że jeżeli dadzą Ci to co obiecali to zostaniesz z nimi.

[tricki]

no cóż sprawa wydaje się być zamknięta. Wiem ze jest już w drodze do mnie pismo reklamacyjne a w nim standardowa odpowiedź, żę "będziemy starać się poprawić jakość naszych usług...... zapraszamy do kontaktu z *400 lub najbliższym salonem...." ani słowa o rekompensacie itp.
Dla spokoju ducha skontaktowałem się z *400 i otrzymałem tzw standard.

Do końca tygodnia podejmę decyzję o przeniesieniu numeru do Playa.

Orientujecie się czy po złożeniu dokumentów w Play o przeniesienie mam jakis czas na rezygnację, gdyby przypadkiem Orange sie "nawróciło"?

[yagi]

Orientujecie się czy po złożeniu dokumentów w Play o przeniesienie mam jakis czas na rezygnację, gdyby przypadkiem Orange sie "nawróciło"?

Dopoki numer jest w Orange to mozesz odwolac przeniesienie. W razie czego, to nie pozniej jak tydzien przed wylaczeniem numeru daj sobie jako ostateczny termin