Bankier.pl nie jest źródłem powszechnie obowiązującego prawa

.
Przepis mówi o możliwości rozwiązania umowy w formie dokumentowej (taką może być e-mail czy sms) tylko jeśli zawarcie umowy operator umożliwia w tej formie.
art. 77(2) kc:
Do zachowania dokumentowej formy czynności prawnej wystarcza złożenie oświadczenia woli w postaci dokumentu, w sposób umożliwiający ustalenie osoby składającej oświadczenie.
art. 77(3) kc:
Dokumentem jest nośnik informacji umożliwiający zapoznanie się z jej treścią.
Nie wynika więc z tego, że każdy usługodawca musi udostępnić wszystkie możliwe „dokumentowe” drogi składania wypowiedzeń. Czyli niezbędne minimum to zaoferowanie możliwości zdalnego rozwiązania umowy dokładnie takimi kanałami jakimi istnieje możliwość jej zawarcia. Nie zdziwię się jednak, jeśli Orange uruchomi specjalną skrzynkę tylko na potrzeby wypowiedzeń.
Ale wystarczy przyjrzeć się powyższym definicjom by już mieć wątpliwości interpretacyjne. Bo czy sam e-mail „umożliwia ustalenie osoby składającej oświadczenie”? Nie, bo gdyby umożliwiał nie byłoby phishingu, tymczasem spoofing adresu e-mail jest jeszcze łatwiejszy niż numeru telefonu. Sensowna będzie jakaś dodatkowa weryfikacja czy wypowiedzenie składa rzeczywiście osoba uprawniona, a nie ktoś podszywający się pod nią.