Słuchaj, 2 tapnięcia z jednym przesuwem (albo nawet tylko jedno tapnięcie bez przesuwania) i WiFi wyłączone (i tym samym tethernig)! Lub w ten sam sposób włączone ponownie WiFi (i tym samym tethering). Pomijając oczywiście czynności związane z odblokowaniem fona.
Żadnego wchodzenia do menu. Tethering przez WiFi tylko raz konfigurujesz.
W końcu to smart-fon (sprytny/mądry fon)
Tym sposobem fon może być podpięty w dowolnym miejscu w domu (można babci sprawić 3 ładowarki), a nie tylko do kompa.
Jak się babcia przyzwyczai i opanuje włączanie i wyłączanie WiFi (mega proste i szybkie), to już nigdy do kabla nie wróci
PS. Pamiętaj też (albo wiedz), że przedłużanie połączenia USB - pisałeś o tym - skutkuje coraz mniejszym prądem ładowania (telefon ładuje się coraz wolniej czyli coraz dłużej), a jak kabel/przedłużacz jest kiepskiej jakości (i/lub np. słabo ekranowany, i/lub ma zbyt cienkie przewody), to i z transmisją są problemy już przy 2-3 metrach, o 4-5m to nawet nie mówiąc, a czasami to urządzenie w ogóle nie jest rozpoznawane na takim długim kablu USB.