Witam, użytkuję NOG od stycznia 2009 i chciałabym się na ten temat wypowiedzieć.
Korzystałam już z usług Simplusa i Heyah, ale dopiero teraz czuję, że oferta jest dobrana w 100% do moich potrzeb.
Nieoceniona okazała się pomoc pewnego kolegi z tego właśnie forum, który powiedział mi jak wycisnąć maksymalnie ze swojej taryfy.
Przede wszystkim zamowiłam darmowy starter przez internet, co upoważnia mnie do korzystania przez 12 miesięcy z bramki Multibox Gold za darmo. Przy pierwszej aktywacji pobrano niesłusznie 6 zł (tyle wynosi standardowo miesięczna opłata za tą bramkę), ale po mailu z reklamacją, po 2-3 dniach zwrócono mi ta kwote. Mam do wysłania 100 sms / miesiąć do wszystkich sieci, nawet zagranicznych (sprawdzone z prefixem +44).
Poza tym stawka malejaca dla mnie jest tylko zaleta. osobiscie wolę raz na parę miesięcy doładować większą kwotą i mieć swobodę wykonywanych połączeń - niż raz na miesiąc. nie lubię sytuacji, gdy wyjeżdżając na weekend zastanawiam się, czy te 15 zł starczy czy nie.
Ładowanie mojego konta wygląda następująco. Mam włączoną usługę Masz Za Staż, więc dostaję 10% wartosci doladowania za kazde doladowanie premiowane. Nie bede tu przytaczala regulaminu - w praktyce wygląda to tak: doładowuję kwotą 25 zł, czekam na potwierdzenie sms, po jakichś 20 min. doładowuję konto kwotą 100 zł.
W ten sposób wydając 125 zł zyskuję:
*135-140 zł [konto główne] - rozbieżność wynika z tego, że już nie pamiętam ile to jest.
*20 zł [konto promocyjne] - do wykorzystania na rozmowy z Orange i na stacjonarne
*1200 min. z wybranym numerem w Orange [do wykorzystania w 2 miesiace, o kazdej porze]
*120 min. do wszystkich sieci [do wykorzystania przez 1 miesiac]
*20 gr/min Orange i stacjonarne *SMS 1 gr
*29 gr/min Plus, Era *SMS 18 gr
*75 gr/play *SMS 18 gr
Jest jeszcze usluga, ktora daje 12 h rozmow w pierwszy weekend po doladowaniu. Osobiscie nie korzystalam, teraz wyprobuje. Po prostu nie jestem w stanie przegadac tego co mam

.
Jaka jest kolejność wykorzystywania środków.
Wybrany numer - chyba nie trzeba tlumaczyc.
W pierwszej kolejności wykorzystywane są minuty non stop [120 min do wszystkich].
Potem kazde polaczenie do Orange i na stacjonarne liczone jest z konta promocyjnego, ktore nie ma okresu waznosci, a jak ma to jest to wystarczajaco dlugi czas, aby pieniadze wykorzystac.
Na samym koncu, dzwoniac po wykorzystaniu minut, pobierane sa pieniadze z konta glownego.
Ale co jest najwazniejsze - ta oferte dla mnie jest super, bo
80% numerow mam w orange. I wbrew temu co sie wszystkim wydaje - nie tylko do Playa się ludzie przenoszą. Chociaż przyznam, że zrobili ogromny krok naprzód, ciągnąc za sobą resztę.
Caly ten post jest typowo subiektywna wypowiedzia. nikogo do orżnąć

absolutnie nie namawiam, bo tak napawdę choćby nie wiem jak zrownano stawki (gdziekolwiek) - i tak wybierzemy tę siec, w ktorej mamy najwiecej rozmowcow, bo wsrod swoich zawsze jakies dodatkowe bonusy byly i beda

. Ale moze ktos korzysta z NOG i nie do konca sobie zdawal sprawe ile mozna z Pomaranczki wycisnac.
A ja i Orange to typowy przyklad symbiozy, gdzie to ja jestem huba i bede w sieci tak dlugo - jak dlugo bede mogla z niej wyciskac na maksa. Jak sie pojawi godny nastepca - czemu nie?
Ale poki co dzieki mojej obecnej taryfie nie musze ograniczac moich licznych slowotokow, smsow juz praktycznie nie pisze, bo mi sie nie chce, pieniazkow na koncie nie licze (w heyah wydawalam ok 50 zl miesiecznie i ciagle sie kontrolowalam - chociaz mialam wyrownana stawke do wszystkich, gdy wynosila ona 44 gr). A teraz konto doladowuje co 4-5 miesiecy. wychodzi mniej wiecej 25-30 zl / miesiecznie. Ale ZERO ograniczen. dzwonie kiedy chce i gdzie chce. a potrafie gadac baardzo dlugo.
Jesli ktos wydaje miesiecznie na karte 25 zl, niech sie zastanowi nad zmiana taktyki, bo i stawki sa nizsze i wiecej darmowych minut sie otrzymuje doladowujac w taki sposob jak przedstawilam.
uff, coz za litania!
Amen!
