Menu

[elkanguro]

Ja bym to widział tak:
- 100 zł 12 miesięcy
- 50 zł 6 miesięcy
- 25 zł 2 miesiące
Myślę że takie ważności konta usatysfakcjonowałyby większość użytkowników.

W pełni się zgadzam, to byłoby najlepsze rozwiązanie. Przecież nie musi być tak jak w Play 5zł/12mc. Każdej osobie, która normalnie korzysta z telefonu 5zł nie wystarczy na rok. Przy takim rozwiązaniu jakie zaproponował Btk_Tomas, można by spokojnie wykorzystać środki z doładowania, nie martwiąc się o to, że przepadną.

Jeśli już to 50zł/5m-cy żeby 100zł było jednak korzystniejsze.

[mikage1]

2. Zetafona to umowa na kartę z wszystkimi przywilejami taryf w tym systemie a tymi przywilejami są:
a) dowolność ładowania konta bez przymusu czy raz na mies. bądź trzy lub pięć.
b) przywilej korzystania ze wszystkich promocji obowiązujących na karcie.

to nie do końca jest tak, że w zetafonie można korzystać z wszystkich promocji dla ofert na kartę - nie ma np. możliwości skorzystania z przelewu sms - a skoro jest już taki wyjątek, to zapewne dałoby się skonstruować taką ofertę, która pozwalałby na wprowadzenie dłuższej ważności konta z wyłaczeniem zetafona...

[pacyna]

W pełni się zgadzam, to byłoby najlepsze rozwiązanie. Przecież nie musi być tak jak w Play 5zł/12mc. Każdej osobie, która normalnie korzysta z telefonu 5zł nie wystarczy na rok. Przy takim rozwiązaniu jakie zaproponował Btk_Tomas, można by spokojnie wykorzystać środki z doładowania, nie martwiąc się o to, że przepadną.

Dla kogo najlepsze? Dla użytkownika czy dla operatora?

Poza tym nie ma związku z 5zł a tym, że taka kwota ma wystarczyć (lub nie) na cały rok. Doładowanie [5,10,15, 20, 10000000 - jakiekolwiek] ma przedłużyć ważność o rok - i już. Dzięki temu doładowujesz sobie wtedy, kiedy kończy się kasa na koncie, a nie wtedy kiedy upływa jego ważność np. po miesiącu bo poprzdnio wklepywałeś kod za 25 [a zostało jeszcze 15zł na koncie] Proste rozwiązanie Ale nie liczyłbym że takie wprowadzą. Może chociaż niech się kumulują, jak w Erze?

[Dworek]

Ja bym to widział tak:
- 100 zł 12 miesięcy
- 50 zł 6 miesięcy
- 25 zł 2 miesiące
Myślę że takie ważności konta usatysfakcjonowałyby większość użytkowników.

W pełni się zgadzam, to byłoby najlepsze rozwiązanie. Przecież nie musi być tak jak w Play 5zł/12mc. Każdej osobie, która normalnie korzysta z telefonu 5zł nie wystarczy na rok. Przy takim rozwiązaniu jakie zaproponował Btk_Tomas, można by spokojnie wykorzystać środki z doładowania, nie martwiąc się o to, że przepadną.

Jeśli już to 50zł/5m-cy żeby 100zł było jednak korzystniejsze.

Myślę, że 100zł i tak jest korzystniejsze ze względu na stawkę za minutę i za SMS'a w sieci.

[widex]

Dla Orange przedłużenie wychodzących do zbędny zabieg. Wystarczą przychodzące, a ludzie mimo tego doładują konto. W końcu muszą rozmawiać.

Polityki France Telecom nie zmienimy

[Atlan]

Bardziej mnie ciekawiłby temat, czy UKE może nakazać operatorom takie zmiany... Bo możemy sobie tutaj pisać przez nawet 20 stron, ale gwarantuję Wam, że żaden operator nie zmieni ważności kont. Nie ruszą tego w żaden sposób, bo nie jest to marketingowe, nie przyniesie im zysków, a co najwyżej straty (tak tak, ja wiem - Wy wszyscy do Playa przechodzicie, i na pewno byście też do Plusa przeszli gdyby dał ważność konta na rok.... ).

W3 woli wydać kasę na promocje medialne, nawet na sponsoring, ale te 50zł/3 miesiące będą doić dopóki nie będzie regulacji ze strony UKE.... Pytanie tylko - czy UKE może takie rzeczy robić...


Jedyne co Orange może zrobić ze zdrapkami to zmienić ich wygląd, bo był ten konkurs na projekt zdrapki Musi to wszystkim niestety wystarczyć, bo to jedyna zmiana jaka w doładowaniach będzie

[nav]

moze i kiedys zmienia terminy pamietacie na poczatku byla w orange zdrapka za 20 zl ( w tak taku za 29 ) ktora nie przedluzala waznosci konta a pozniej wprowadzili za 25 zl na miesiac moze cos sie ruszy

edit. przepraszam to nie bylo jeszcze orange tylko idea

[masher]

juz nie raz pisalem co o tym mysle ale dodam w skrocie swoje zdanie:
1. powinni zmienic okresy waznosci kont bo sa ustalone do czasow kiedy koszt minuty rozmowy wynosil ponad 2 zl. czy tak jak pisaliscie wyzej- 25>2/3 miechy, 50>6, 100>12 czy wszystko 12...
2. nikt na tym by nie zbiednial. orange by nawet przypuszczam zarobilo a dodatkowo dbalo o marke i kilenta. ale w polsce sie nie szanuje klienta, tylko doi i ma go w dupie jako petenta a nie kogos o kogo trzeba zadbac i dopiescic usluga :]
3. dodatkowo powinien byc zwrot pieniedzy z kont prepaid jesli by nie byly wykorzystane, czy to przelewem czy w siedzibie firmy. ta opcja jest juz standardem w europie
4. podpisze sie pod kazda petycja uzytkownikow prepaidow ktora zostanie zorganizowana. nie ma znaczenia czy tylko orange czy do w3. jesli ktos chce to zorganizowac podpisuje sie czterema konczynami i wacka gratis tez przyloze :]


Atlan- moze. opisywalem juz przyklad z tym jak ktos ma na koncie prepaidowym 350 zl, chce przeniesc numer do innego opeatora. zrywa wiec umowe na swiadczenie uslug i ma prawo do zwrotu kosztow poniesionych za usluge niewykonana. jak to wyglada od strony orange? 61 na przeniesienie numeru, reszta przepada. jest to ewidentna kradziez jesli nie zostana zwrocone zgromadzone a wazne srodki :] nawet zwykle przepadanie srodkow z konta moim zdaniem nie jest zgodne z prawem. i gratuluje temu kto znajdzie regulamin doladowan ktory mowilby o znikaniu srodkow i waznosci kont- brak takiego w orange. dla przypomienia- zagarniecie kwoty wiekszej niz 250 zl to juz nie jest wykroczenie z niska szkodliwoscia spoleczna czynu. z czystej ciekawosci tez bym zobaczyl jak to wyglada od storny uke czy uokiku. zreszta uokik juz z tego co pamietam sie tym tematem kiedys interesowal tylko nie pamietam z jakim skutkiem i jak to widzieli.

ps. dodam na marginesie ze wlasnie skonczylem pisac pismo kierowane w tej sprawie do UOKiKu. wyslalem mailem na katowicki oddzial. gdy otrzymam jakas odpowiedz pozwole sobie ja przedstawic :] zaczyna mnie ta sytuacja powaznie wkurzac, stad pozwolilem sobie wysmazyc owo pisemko. choc nie wiem czy moj pojedynczy sygnal i raczej opisujacy sytuacje tylko w orange moze cos tutaj zmienic. watpie ale kto nie probuje ten sie nigdy nie dowie. nic to, dobrego dnia wszystkim zycze i oby jednak uokik i uke zabrali w tej sprawie glos bo taka sytucja jest dla nas klientow raczej krzywdzaca.

[babeo]

Moim zdaniem Zetafon nie ma tutaj nic do rzeczy. Robi się promocję na dłuższy termin ważności przy doładowaniach z wykluczeniem Zetafona. Do nowych umów w Zetafonie wprowadza punkt opisujący terminy doładowań obowiązujący przy tej umowie na zasadach obecnych.

Dokładnie. Jak się chce wszystko jest możliwe w majestacie prawa

[Knight_Rider]

A nie lepiej przejsc do play ja tak zrobilem i jestem zadowolony

[Latar]

Być może orange i reszta w3 nie wydłuża połączeń wychodzących bo nie interesują tacy klienci (mało dzwoniący). Ci którzy wydają dużo na doładowania pewnie zostaną bo im to nie robi żadnej różnicy (poza droższymi połączeniami do Fresh'a). Może też być tak, że specjalnie pozwalają zdobyć Play te ~25% (tymi "gorszymi" klientami) rynku żeby nie musieć za jakiś czas obniżać stawki za minute np. do 19gr.

[Claudec]

Jeśli ludzie nie odejdą od orange to ten operator niczego się nie nauczy.
Wszystkie zmiany jakie zaszły w przeciągu ostatnich lat zawdzięczamy tylko i wyłącznie konkurencji. Pomarańcza za każdym razem obniża ceny połączeń bo obawia się straty klientów. Jak ludzie zaczyna rezygnować z prepaida ze względu na ten okres połączeń wychodzących to wtedy się coś zmieni.

[masher]

Latar- zwroc uwage na to, ze nawet jesli klient nie dzwoni to do niego dzwonia. wiec jesli klent zrazi sie do sieci tym ze jest zmuszany do doladowan, albo kolejny raz przepadna mu jego pieniadze bo wg operatora utracily waznosc [ciekawe okreslenie] to znajdzie innego operatora u ktorego pieniadze nie przepadaja. i to ten operator bedzie zarabial na polaczeniach odebranych, na wykonywanych i na doladowaniach... nawet na tych za 5 zl na caly rok. klient to jest klient i nalezy go szanowac i dopieszczac... ale nie w polsce :] tu firmy sa bogate i moga sobie pozwolic na petentyzm

[user_delete10]

Mowa o dopieszczaniu klienta... Trochę śmiesznie to brzmi,to nie jest dobre określenie.Nie widzę wspólnego nic w długości ważności konta a szacunkiem... Nie szanowali by nas gdyby ktoś się nieuprzejmie,wulgarnie odnosił w salonach sprzedaży, a to o czy tu mowa ma związek z zyskami,marketingiem.Orange oferuje różne usługi, bardzo fajnie,wprowadził 29gr/min bez jakiś dodatkowych aktywacji,kodów jak gdzie indziej więc aż tacy źli nie są... Rozmowa wrze,a jakoś żaden op nie traci klientów i Play nie zyskuje na dzień po kilkuset nowych ludzi... Dużo gadania a i tak masowych przeprowadzek nie będzie.

[masher]

fenix189 - widze ze przywykles do bycia wszedzie petentem, ochlapach rzucanych bo konkurencja juz cos ma... takze nie lubisz kiedy twoje potrzeby jako konsumenta sa zaspokajane. wybacz, nie kazdy jak ty podchodzi do relacji konsumenckich. a gdyby mi ktos w salonie orange zaczal bluzgac to by sie przywital ze sciana a pozniej z sadem. i to nie jest kwestia szacunku tylko elementarnej kultury. moze chcesz kupic zeszloroczny snieg albo zapisac sie na tegoroczny? sprzedam ci, tanio i od reki ile tylko chcesz:] to przecie dobra oferta, i wcale nie traktuje sie tym jak idioty:] - dostrzegasz w tym ironie? mam nadzieje ze zaczniesz teraz patrzec na swiat uslug i cenic wlasny zapracowany pieniadz oczekujac czegos wiecej niz ci rzuca bo wypadalo. chce uslugi maksimum, czegos co jest dla mnie dobre, co zaspokaja moje potrzeby a nie czegos co jest usrednieniem oferty konkurencji i to bez patrzenia na to czy jednak nie mozna zrobic czegos znacznie lepiej.
nie obraz sie, ale czytajac to co napisales dostrzegam jak niska jest swiadomosc konsumencka, patrzenie na uslugi pod siebie i szanowanie siebie i wlasnych pieniedzy. przestaje sie dziwic ze marketing i poszanowanie klienta dalej w polsce kuleje. jedni wola sadomaso i maja jak maja a reszta zawsze ma jakis wybor. i to dzieki tym ktorzy maja wybor i cos chca zmieniac swiat idzie do przodu

[user_delete10]

Jestem zadowolony z tej oferty. Czemu nikt się nie czepia Plusa,Ery,co oni dali lepszego,wg. mnie ta dwójka zaoferowała gorsze taryfy pre-paid i to już dawno temu, POP,NOG już dawno wyprzedza atrakcyjnością SimPlusa,Tak Taka... Czyste, jasne stawki,nie wyższe od Play,tylko,że przy doładowaniach wysokich,których ja zawsze dokonuję,więc mi nie zależy.A jednak sam tu nie jestem z opinią,że jednak 5zł to nie fer,by było kwotą umożliwiającą przedłużenie ważności nr. o rok. Ja daje więcej i czemu ktoś kto da 5zł ma mieć tak samo jak ja...Podobnie z cenami,29 gr.funkcjonuje dopiero przy 50zł,dla mnie ok. Ktoś kto da "marne" 5zł ma też dzwonić za te grosze dosłownie...Czemu?... Ważności konta owszem można by nieznacznie zmodyfikować,wydłużyć,ale za nic nie dałbym za 5zł roku ważności numeru.Każdy klient ważny,ale ważniejszy ten co daje więcej.Proporcjonalnie do doładowań więcej powinni zyskiwać dający więcej kasy.Każda promocja jednak,nowość powinna obejmować każdego,ale w mniejszym stopniu tych płacących mniej.

[masher]

fenix189- nie rozumiemy sie w kilku kwestiach.

1. to ze nalezy dac cos wiecej klientom placacym wiecej i czesciej jest zrozumiale dla kazdego. ale nie mozna robic czegos takiego 'placisz miej niz inni, nie oczekuj niczego a jak sie nie podoba to *****'. klient placacy nawet i 5 zl to dobry klient bo przyniosl 5 zl. i nalezy go tak samo szanowac jak klienta ktory zaplaci co 5 dni 100 zl. tylko ze jednemu mozna dac za czeste doladowania 100 zl gratis w tym czasie a klientowi ktory sie doladowal i chce u nich miec numer dac dluzszy czas na srodki a nie tak nie proporcjonalne jak to ma miejsce obecnie. czy na rok czy na inny okres nie ma znaczenia. to co ma znaczenie to to iz obecne okresy sa smieszne.

2. o jakim fair piszesz? za czeste doladowania dostajesz bonusy? to co chcesz od klientow ktorzy nie doladowuja sie czesto wysokimi kwotami? czemu ich traktujesz jako gorszy typ konsumenta? nie widzisz w tym nic niestosownego? dodam ze stoisz po stronie konsumenta. pomysl jak to wyglada gdy takie stanowisko wyglasza swoja oferta firma siwadczaca jakies uslugi. uwazasz ze taka firma szanuje klienta? bo ja w to watpie
nie ma czegos takiego jak wazniejszy klient, klient ktoremu nalezy sie szacuneczek i ten ktoremu kop w tylek bo nie placi ci wiecej jako konsument. w ludziach dalej wryta jest swiadomosc lepszy/ gorszy klient. toc to jakas durnota do entej potegi! ale ty sie czujesz lepszym klientem bo placisz wiecej... rozumiem, ze jak podjezdzasz na stacje benzynowa i tankujesz paliwo a za chwile ktos podjedzie lexusem i masz sie poczuc jak gowno na jego bucie? i twoje paliwo ma byc bardziej gowniane a jego bardziej luksusowe? twoje pieniadze tez sa bardziej gowniane a jego bardziej luksusowe? a moze ciebie ma ktos przegonic ze stacji bo przecie masz wszystko takie bardziej gowniane niz luksusowe? widzisz w tym paranoje?

3. przedstawie ci tez cos na moim przykladzie- na jednym koncie mam juz 150 zl, za kilka dni musze znow doladowac konto aby mi tych pieniedzy nie skasowali za friko. uwazasz, ze jest to uczciwa polityka? dlaczego mozliwosci wykonywania polaczen nie jest ustalana wg tego czy mam srodki na koncie tylko jakimis kretynskimi terminami na waznosc srodkow. ja nie wykupuje minut, tylko wplacam pieniadze za ktore operator ma rozliczac moje polaczenia. tak samo, wyjasnij mi dlaczego nie ma zapisu o terminach waznosci kont w regulaminie pop/nog? nie ma tez osobnego regulaminu dla doladowan. czyli... kazda zagarnieta kwota po 'wygasnieciu' srodkow jest zabierana bezprawnie, w moim odczuciu. w najlagodniejszej formie mozna to okreslic jako brak jasnosci oferowanej uslugi.

Wyrazaj sie na forum bez wulgaryzmow!

[user_delete10]

Zgadzam się,tylko,że ja jestem np. takim klientem,który raz potrzebuje tyle kasy,raz mnie,raz więcej i czasem się okazuję,że i tak muszę im dać te 50zł następne choć tamtych nie zużyłem bo tak oni sobie zażyczyli,wtedy mi się to nie podoba.Innym razem zostanie mi 10zł,5zł, więc nie przeszkadza mi dodać po tych 3 miesiącach nast. 50zł,bo jakoś to w końcu wyzeruję,jak nie teraz, to kiedy indziej.Może dobrze byłoby wprowadzić jeszcze szerszą ofertę doładowań,bardziej dzielącą,gęściej te terminy ważności kasy: 5,20,30,50,100zł np. w ten sposób. Wtedy bardziej można by dobrać do swoich realnych potrzeb odpowiednią kwotę.Ja nie umiem,bo nie jestem w stanie przewidzieć ile tym razem będę potrzebować.

Dlaczego podjechanie Lexusem i Skodą np. ma być tym samym co doładowanie 5 czy 50 złotówką? To nie zależy od auta,tylko pojemności baku i potrzeby w danej chwili,czyli powinniśmy z tego porównania wykreślić te auta,bo model,marka tu nic nie ma do czego.
Może zbyt mało zaznaczyłem to w poprzedniej wypowiedzi,ale wiem,że nie można jednego gorzej traktować,drugiego lepiej z powodu dawania większych sumek.Ale o jakim traktowaniu mówimy? Proste to i jasne to jest,że jak dam 100zł to oczekuję lepszych promocji i stawek niż ten,który dał 5zł. Ten 5 złotowy klient tak samo powinien być i jest przecież objęty nowymi stawkami taryf,tylko w mniejszym stopniu,adekwatnie do tego co zapłacił. Oczywiste jest wg. mnie,że nie może dostać tyle co ja.

[masher]

fenix189- dalej sie w pelni nie rozumiemy;) przyklad z samochodami i paliwem jest bardzo dobra analogia. to czym podjedziesz nie ma zadnego znaczenia dla jakosci uslugi i samego paliwa. zatankujesz ile chcesz, po tej samej cenie. paliwo tankowane do skody nie bedzie sie roznilo od tego pakowanego do lexusa. co wiecej, to zatankowane paliwo nawet jak postoi w baku pol roku a zatankowane za 10 zl bedzie dalej umozliwialo ci pojezdzenie bo zakupiles za konkretna kwote konkretne paliwo i tylko od ciebie a nie dystrybutora czy producenta paliwa zalezy kiedy i jak je wykorzystasz. rownie dobrze mozesz wyjezdzic je w ciagu dnia jak i w ciagu roku przestawiajac samochod o 5 metrow kazdego dnia :] czy wiec klient ktory tankuje za 10 zl ma byc dyskryminowany bo tankuje mniej? a moze ma placic wyzsze stawki za litr bo tankuje mniej albo zadziej zjawia sie na stacji? nikt tez klineta tankujacego za 10 zl nie zmusi do czestszego odwiedzania stacji i tankowania- ani dystrybutro paliwa ani producent. zatankuje kiedy bedzie uwazal i zatankuje za ile bedzie chcial, a pozniej zuzyje paliwo jak sam bedzie chcial i kiedy bedzie chcial
teraz to przeloz na doladowania i nie ma sily abys nie stwierdzil ze nie ma w obecnej sytuacji sporej dawki absurdu.

to co powinno roznic, moim zdaniem, czesciej doladowujacych konta od tych ktorzy doladowuja rzadziej... a domyslne kiedy uwazaja to za stosowne bo im zaczyna brakowac pieniedzy na koncie. powinno byc tylko i wylacznie dodatkowe srodki ktore mozesz uzyskac za wyzsze doladowania, jakies promocje itd. a nie stawki, terminy waznosci itd. bo zlotowka to zlotowka... czy ich wydasz 100, 1000 czy 1 to wciaz dla kogos zysk zainkasowany za wykonana usluge. przekladajac na nasza samochodowa historyjke- dla klientow ktorzy tankuja czesciej albo od jakiejs sumy np promocja olej w nizszej cenie, albo zbierasz punkty i wymieniasz na paliwo albo jakies rzeczy- misie, wycieraczki, opony itp. tym sie zacheca klientow do czestszego tankowania a nie panem heniem ktory stoi z kluczem francuskim i lomota w leb tych ktorych rzadziej widuje i wyciaga im z bakow resztki paliwa lol baaaaaaa ow pan heniu nie podjezdza w bialy dzien i nie sciaga im paliwa z bakow bo nie zatnakowali za jakas kwote albo jej nie wyjezdzili i nie pojawili sie na ich stacji. gdyby to jakas stacja robila z panem heniem na czele zlozylbys najpewniej doniesienie do prokuratury na ich praktyki i domagal sie pierdla za wymuszenia i kradzierze dla tych naszych prawie mafiozow teraz masz juz pelen analogiczny obraz w naszej historyjce

rozumiem ze orange chwali sie tym jakoby dalo najlepsza oferte z W3... tylko ze tak naprawde jest to oferta nijaka i majaca wciaz sporo wad. glowna wada sa wlasnie terminy waznosci kont:]

jak sam napisales, czasem i tobie nie pasuje to ze czasem jestes zmuszany i nie czujesz pelnej swobody z korzystania ze swojego prepaidu. pewnie rownie chetnie bys widzial zmiane tych terminow jak inni i czuc 'powiew wiatru we wlosach' tego sobie i wam zycze. moze udadza sie po rozum do glowy i uzupelnia oferte o wlasnie ta kwestie... choc watpe aby sie to stalo bez zadnego nacisku z gory albo uzytkownikow czy presji kolejnych promocji konkurencji.

[Lukaszsz]

Taka mała ciekawostka:
Około września 2008 zamówiłem sobie na orange.pl darmowy starter Orange GO. Po jego otrzymaniu doładowałem go za 50 zł i w ramach tego, że zamawiałem starter przez www dostałem do tego dodatkowe 10 zł do Orange. Po upłynięciu terminu połączeń wychodzących (92 dni) nie doładowywałem tej karty już więcej a miałem tam jeszcze 9 zł z dodatkowych środków. przed wrzuceniem karty do szuflady sprawdziłem, ze nie mogę juz wykonywać połączeń. pare dni temu wyciągłem ją bo musiałem włączyć jakis telefon. co mnie zdziwiło to po wykonaniu połączenia na *500 otrzymałem informacje, że mam 0 zł z konta głównego i 9 zł na koncie promocyjnym i czas poł wychodzachych to 123 dni. Czyzby Orange miało bałagan w systemie, czy coś juz kombinuja z wydluzeniem waznosci pol wychodzacych?
dodam jeszcze ze po polaczeniu z *500 wykonalem kilka polaczen do orange i wszystko bylo normalnie i po nowej stawce 29 gr
pozdrawiam