Vieslav pisze:A wizyty w salonie to co? Nie dość, że strata czasu na podróż to jeszcze strata czasu na papierologie.
A czekanie na starter z Heyah/mBanku, to co? Nie starta czasu? Papierologia, taka sama, jak przy wizycie w salonie - starta czasu...
Skoro ktoś pisze, że mu się nie śpieszy, a następnie jako wadę MNP podaje właśnie stratę czasu na wizytę salonie, wypełnienie dokumentów, które tak swoją drogą zajmuje raptem (góra) 5 minut, to ja czegoś tu nie rozumiem.
Na różne czynności trzeba poświęcić czas. Nawet na zakup produktów i późniejsze zrobienie obiadu, też trzeba poświęcić czas (chyba, że jadasz w restauracji, barze mlecznym - na samo spożycie też trzeba poświęcić czas

)
Albo zależy Ci na na numerze, albo nie. Skoro nie, to nie rozumiem, po co cały ten wątek.