• Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Wszystko, co dotyczy ofert prepaid i mix operatorów.
Regulamin forum: 
W tym dziale omawiamy oferty:
- PREPAID,
- MIX,
- SUBSKRYPCJE.

Uwaga! Jeżeli szukasz oferty dla siebie i nie wiesz, na którą się zdecydować - zadaj pytanie w dziale Jaką ofertę wybrać?
 #302523  autor: MarekExtreme
 08 gru 2008, 19:42
Witam

Zamówilem na stronce www.orange.pl telefon w mixie. Bylem zadowolony ze dostane dodatkowe prezenty i ze telefon bedzie tańszy. Z nadzieja na szybka przesylke a co za tym idze jak najszybsze kozystanie z telefonu oczekiwalem na przesylke. A jednak zawiodlem sie... Paczka przyszla do mnie po 7 dniach oczekiwania, wreczylem kurierowi fakture i czekam do dzisiaj czekam chociaz minelo znów 8 dni telefon ciagle nie jest aktywny na wyswqietlaczu telefonu pisze "odrzucony przez siec". wykonalkem dzisiaj telefon do BOK pani poweidziala mi ze sprawa zostaje przeslana do szybszego rozpatrzenia czy jakos tak i ze za 2h telefon bedzie aktywny... Aktywacja jeszczen ie nastapila

Orange nie wywiazal sie z umowy w regualminie bylo napisane ze operator na aktywacje ma 7 dni. czy moge zlozyc jakies zazalenie czy reklamacje i czy to co kolwiek da??? czy otrzymam jakas rekompensate czy cos??? Ogólnie tylko stracilem nerwy najpierw oczekujac na telefon a teraz na ta aktywacje...

Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 08 gru 2008, 20:12 przez MarekExtreme, łącznie zmieniany 1 raz.

 #302639  autor: biotyt
 09 gru 2008, 10:33
Ja bym zażądał aktywacji telefonu pod groźbą rozwiązania umowy z winy operatora. Sądzę, że to by pomogło. O ile się nie mylę to telefon został by Twój :D

biotyt

 #302645  autor: kamil1221
 09 gru 2008, 11:37
Wiesz w sumie nie ma co żałować ciebie – sam się o to prosiłeś. Trzeba było zrezygnować z jednego prezentu i marnych paru minut przez jakiś okres czasu i kupić aktywacje w salonie. Często ludzie kupują albo przez online w Orange lub przedłużają umowy na „słuchawkach” a później biadolą mi w salonie że telefon nie taki, że miało być co innego, że nie działa.
W salonie praktycznie do razu byś miał numer aktywny.

Teraz reklamuj, reklamuj i jeszcze raz reklamuj i to najlepiej nie w salonie ale tylko i wyłącznie przez *100.

 #302649  autor: Tajemniczy28
 09 gru 2008, 12:07
Ale ludzi wola kupić online a nie w salonie by więcej dostać a salony nic nie dają

 #302658  autor: biotyt
 09 gru 2008, 13:16
kamil1221, skoro taki kanał sprzedaży jest udostępniany to powinny być warunki dotrzymane. Jeśli nie są sobie w stanie z tym poradzić to po co oferują aktywacje abonamentowe przez Internet? By stronka fajniej wyglądała?

biotyt

 #302659  autor: kamil1221
 09 gru 2008, 13:30
Odpowiedź brzmi - tak.
To tylko orange ;]

 #302660  autor: microcom
 09 gru 2008, 13:36
popatrzmy na to innaczej każda sieć oferuje sprzedaż przez internet i każda sieć ma miejsze będz większe problemy z aktywacją jakichś usług, ale tak naprawde jest to niewielki odsetek osób kiedyś nawet jak się w salonie kupowało fona to trzeba było czekać kilka dni zanim go aktywowali.

www.it-securite.pl --> Pierwsza Strona o Bezpieczeństwie
Let's Play

 #302661  autor: babeo
 09 gru 2008, 13:48
kamil1221 pisze:Wiesz w sumie nie ma co żałować ciebie – sam się o to prosiłeś. Trzeba było zrezygnować z jednego prezentu i marnych paru minut przez jakiś okres czasu i kupić aktywacje w salonie.
jestem w ciężkim szoku. kto to mówi?? Mam nadzieję, że nikt z Twoich przełożonych nie czyta telepolis.pl - taka wypowiedź kwalifikuje się na ostrą naganę!

 #302665  autor: kamil1221
 09 gru 2008, 13:57
A nawet gdyby czytali to i tak nie wiedzą, że udzielam się tu pod właśnie takim nickiem.
Po prostu piszę to, co myślę, mądry Polak po szkodzie... już nie raz musiałem wysłuchiwać płaczu w salonie i pisać reklamacje, bo klienci nie potrafią zadzwonić pod *100 i opowiedzieć o całej sytuacji.

Kiedy mówię, że trzeba było załatwić całą aktywację w salonie przyznają mi rację (to samo często sie tyczy osób, które skorzystały z Propozycji przez telefon - jak już raz zamówią ją przez ten kanał sprzedaży nigdy nie chcą do niej powrócić).

Pewnie dlatego jeszcze nie aktywowali bo na centrali jest status - "nieudany" - maksymalny czas oczekiwania to 7 dni.

 #302668  autor: babeo
 09 gru 2008, 14:04
kamil1221, potraktuj to co napisałem jako radę starszego kolegi - szanuj swoją pracę jaka by ona była i pomyśl czasem o swoich 4 literach.

 #302672  autor: microcom
 09 gru 2008, 14:27
hmmm kiedyś za takie wypowiedzi wywalali z hukiem z firmy, ale cóż czasy się zmieniają.

www.it-securite.pl --> Pierwsza Strona o Bezpieczeństwie
Let's Play

 #302679  autor: babeo
 09 gru 2008, 15:02
hmmm kiedyś za takie wypowiedzi wywalali z hukiem z firmy, ale cóż czasy się zmieniają.
Jest tak nadal. Normalnie gdyby powiedziało się coś takeigo na gremium firmy, to dany delikwent już dowiedziałby się od kadrowej ile ma dni urlopu do wykorzystania itp...

Skrajny brak odpowiedzialności - ale co gorsza forma wypowiedzi! Jakbym usłyszał takie coś od 'konsultanta' w salonie to sam załatwiłbym mu wylotkę. Są pewne granice głupoty i ... chamstwa (bo tak trzeba to nazwać).

 #302681  autor: cesarz
 09 gru 2008, 15:15
Ja kupując o-line Mixa bez telefonu ( przejście z karty ) musiałem aktywować starter kodem i numerem umowy . Może tu też trzeba dokonac podobnej operacji?

CNN

 #302682  autor: microcom
 09 gru 2008, 15:15
Pamiętam te czasy kiedy pare osób wyleciało ponieważ wypowiadali się źle o firmie na gronie, były podobne wypowiedzi też o firmie telekomunikacyjnej, i te osoby też były podobno nie do znalezienia :)

www.it-securite.pl --> Pierwsza Strona o Bezpieczeństwie
Let's Play

 #302697  autor: MarekExtreme
 09 gru 2008, 16:06
kamil1221 pisze:Wiesz w sumie nie ma co żałować ciebie – sam się o to prosiłeś. Trzeba było zrezygnować z jednego prezentu i marnych paru minut przez jakiś okres czasu i kupić aktywacje w salonie. Często ludzie kupują albo przez online w Orange lub przedłużają umowy na „słuchawkach” a później biadolą mi w salonie że telefon nie taki, że miało być co innego, że nie działa.
W salonie praktycznie do razu byś miał numer aktywny.
Twoja postawa bardzo mnie zdziwila wydawalo mi sie ze kazdy pracownik firmy chce dla niej jak najlepiej i dba o jej wizerunek ty utwierdziles mnie w przekonaniu ze tak nie jest. Zamawiajac przez internet liczylem na sprawnosc przeprowadzenia tranzakcji i na to ze zostanie ona w miare szybko przeprowadzona. Nie jestem "pazerny" Jednak wizja dodatkowych bonusów i kilku groszy w kieszenie wydawala mi sie jak najbardzej kuszaca.

Oragnge z jakiegos powodu stworzylo funkcje kupowania przez internet. W takim razie co to mialo na celu? Wygode? Konkurencje dla salonu? 2.5 tygodnia oczekiwanie na kozystanie z telefonu to chyba lekka przesada...

Pozdrawaim

 #302722  autor: kamil1221
 09 gru 2008, 17:50
Jeżeli nadal nie aktywowali to nie zostaje nic innego jak ponowny kontakt z orange. Teraz i tak są problemy z aplikacją, w której umowy są wypisywane i prawdopodobnie (jeżeli korzystają z tego samego systemu) to potrwa i to dość długo.

Wypisz sobie reklamacje - przedstaw całą sytuację i w salonie wyślij przez fax (najlepiej poproś by 2 razy wysłali - orange lubi w jakiś cudowny sposób gubić faksy) pamiętaj jeszcze by salon zostawił sobie oryginał Twojej reklamacji a sam poproś o ksero z potwierdzenie nadania faksu - jak co będziesz miał papier gdyby nadal BOK twierdził, że pismo nie wpłynęło.

 #302771  autor: MarekExtreme
 09 gru 2008, 20:47
Jestem strasnie wku*****y przez ta aktywacje tylko trace nerwy, po moich telefonac do bióra obsługi klijenta nic sie nie zmainia ciagle zapewnienie mnie ze mój wniosek zostałprzesłany do szybszego rozpatrzenia nic nie daja. Miła pani na infolini zapewniła mnie ze telefon bedzie aktywny zas 2 godziny to było przedwczoraj... Jak tak ma wygladac miła i szybka realizacja przez internet to ja dziekuje za to. Jutro jade do salonu i zostawaim reklamacje. Soro Orange ma mnie gdzies to ja ich tez.

 #302859  autor: Alquana
 10 gru 2008, 13:49
Oragnge z jakiegos powodu stworzylo funkcje kupowania przez internet. W takim razie co to mialo na celu? Wygode? Konkurencje dla salonu? 2.5 tygodnia oczekiwanie na kozystanie z telefonu to chyba lekka przesada...
Firmy wprowadzają możłiwość zakupów przez internet, bo im się to opłaca. Nie muszą utrzymywać salonów i konsultantów, tylko magazyny. Dlatego w zamian za to zamawiający ma tańszy telefon i promocje. A ze na odległość nie wszytsko da się od razu załatwić, że system czasem się psuje - cóż, tak zwany współczynnik PecHa. Pisz reklamacje, domagaj się praw.

A z tym działaniem na szkodę firmy, no bez przesady, fakt, ze gdzieś pracuję nie osnacza, ze muszę wychwalać markę pod niebiosa, mam prawo do włąsnego zdania.

Siemens C35i --> Alcatel OT 311 --> Nokia 6310 --> Nokia 7370