Menu

[fighttotrance]

Witam

Na wstepie chcial bym zaznaczyc ze przejrzalem sporo tematow, przeczytalem porownianie ofert ale nadal nie jestem pewien co wybrac, pisze to poniewaz napewno znajdzie sie jakas osoba ktora odrazu mnie skrytykuje ze powtarzam tematy, mimo wszystko chcial bym poznac wasze zdanie.

Zrezygnowalem wlasnie z ery, i chcial bym cos wybrac na karte. Za 2/3 tygodnie wyjezdzam do pracy za granice, ale na ten okres czasu telefon sie przyda. Jestem klientem mbanku, podobno jego oferta jest w chwili obecnej najtansza . Czy faktycznie tak ciagle jest? Jezeli nie to prosze was droczy uzytkownicy o podanie sieci ktora warto wybrac.

Wykonuje srednio jeden telefon dzienie + powiecmy 1/2 sms czyli raczej nie jestem gadula. Najczesciej dzwonie na orange, era tez czasem sie pojawia. Natomiast plus bardzo sporadycznie, tak wiec przypuszczam ze on kompletnie odpada.

Co myslicie? Mnie intryguje mbank.

[babeo]

Czy faktycznie tak ciagle jest?

Można tak powiedzieć.

Najczesciej dzwonie na orange, era tez czasem sie pojawia.

Zawsze opłaca się wybrać tę sieć na którą dzwonimy, tak więc może Orange GO/POP lub TakTAk (możesz zachować numer z Ery)

[fighttotrance]

babeo

Dziekuje za odpowiedz, ale czy mogl bys jezeli juz polecasz dac jakis przyklad. Jestem osoba kompletnie zielona w tym temacie, przegladajac strone orange jest tam taki wybor numerow na karte ze naprawde trudno sie zdecydowac. Sama ta oferta Orange Go ma chyba z 8 starterow do wyboru - sprawdzalem w ceniku

Prosze o konkrety jaki starter i jezeli wam sie chce to jakis link .

Dziekuje !!!

[przemek910]

Zrezygnowalem wlasnie z ery, i chcial bym cos wybrac na karte. Za 2/3 tygodnie wyjezdzam do pracy za granice, ale na ten okres czasu telefon sie przyda

Nie ważne gdzie dzownisz z garanicy - i tak będzie drogo.Porponuję tam na miejscu kupić sobie jaakiś prepaid, a tu po powrocie faktcznie wybrać orangego/pop lub TT.

[marektomek]

Zawsze opłaca się wybrać tę sieć na którą dzwonimy, tak więc może Orange GO/POP lub TakTAk (możesz zachować numer z Ery)

nie zawsze, w przypadku fighttotrance, wcale tak nie musi być, jak wykonuje jeden telefon na dzien i pisze 2 smsy to nie wykorzysta ani jednego pakietu zmniejszającego koszty więc paradoksalnie na numery orange bedzie miał taniej dzwoniąc i pisząc z mbanku czy też playa bo mają niższe stawki podstawowe do wszystkich sieci. Co innego tak tak gdzie pakiety nie przepadają.

Wykonuje srednio jeden telefon dzienie + powiecmy 1/2 sms czyli raczej nie jestem gadula. Najczesciej dzwonie na orange, era tez czasem sie pojawia. Natomiast plus bardzo sporadycznie, tak wiec przypuszczam ze on kompletnie odpada.

proponuje tak taka z happy taniej - tak jak wspomniał babeo możesz zachować numer

mbank odpada bo utrzymanie numeru kosztuje 60zł na 3 miesiące, reszta sieci w polsce 50zł na 3 miesiące no i sami swoi 40zł na 3 miesiące (podaje najtańsze rozwiązanie czyli ładowanie telefonu co 3 miesiące)

zastanów sie nad PLAY karta lub tak takiem, w tak taku nie przepada kasa nawet jak jej nie zdążysz wykorzystać, PLAY jest tańszy i dają bonusowe 20zł do dołądowania za 50zł więc cena minuty i smsa jeszcze troche spada
A jeśli jedziesz za granicę to raczej tak tak, play nie ma jeszcze z wszystkimi sieciami umów roamingowych (lepiej jest z tym w abo w playu)

Sama ta oferta Orange Go ma chyba z 8 starterow do wyboru - sprawdzalem w ceniku

to już jest najmniejszy problem, startery są w różnej cenie, przeważnie czym droższy tym więcej oferuje (więcej do wygadania, jakieś dodatkowe bonusy przy pierwszych doładowaniach, dłuższa ważność konta, itd.)

[marko20]

Za 2/3 tygodnie wyjezdzam do pracy za granice, ale na ten okres czasu telefon sie przyda.

A nie sądzicie, że TT w tym przypadku nie jest najlepszy, w końcu potrzebuje on telefonu na
2, 3 tygodnie a taniej w TT będzie miał po 8 miesiącach chyba najlepszym rozwiązaniem będzie POP/Go teraz raz doładuje wygada to co ma przez te 2/3 tygodnie, a poza tym konto będzie ważne przez rok, więc wróci do Polski i dalej będzie mógł korzystać. A jak się nie mylę to z konta Orange-Online będzie mógł wysyłać smsy do Polski. No i poza tym najczęściej dzwoni do Orange.

[marektomek]

A nie sądzicie, że TT w tym przypadku nie jest najlepszy, w końcu potrzebuje on telefonu na
2, 3 tygodnie a taniej w TT będzie miał po 8 miesiącach

nie, on potrzebuje telefon na zawsze a wyjeżdża teraz na 2-3 tygodnie

[babeo]

Prosze o konkrety jaki starter i jezeli wam sie chce to jakis link

Nie ma znaczenia (w przypadku Orange) jaki starter kupisz, ważne by był on starterem Orange. Możesz kupić dowolną wersję startera GO lub POP - możesz poprostu wybrać taki na którym będzie podobał Ci się numer. Różnica pomeidzy GO/POP jest taka, że to nie są zupłenie inne startery. To sa tylko plany taryfowe (każdy ma swoje plusy i minusy) ale mając starter (karte SIM) Orange możesz przełączac suę dowolnie między nimi (za pomocą jednego smsa)

Opis Orange GO

Opis POPa

Jeżeli wolisz zostać w Erze to tak jak pisałem TakTak:

Opis TakTaka

[kojot67]

nie, on potrzebuje telefon na zawsze a wyjeżdża teraz na 2-3 tygodnie

Nie na 2-3 ale za 2-3 tygodnie, uważnie czytaj.
A teraz trochę arytmetyki:
Trzy tygodnie po jednej rozmowie daje nam 3*7*1=21, podobnie licząc otrzymujemy 10,5 sms-a w danym okresie.
Przyjmując przykładowo czas rozmowy na 2 min otrzymujemy czas połączeń 21*2=42 min
Podsumowując karta zakupiona musi wystarczyć na 42 minuty rozmów i w zaokrągleniu 11 sms-ów, oraz ma być najtańsza, takie są założenia fighttotrance.
Teraz wystarczy tylko wybrać najtańszą kartę która wystarczyła by na te połączenia.
Czyli mnożymy koszt połączeń przez ilość minut przykładowo 45 groszy w mBanku 45*42=1890 groszy = 31,50 zł i dodajemy cenę za smsy. Chociaż jak widać karta za 30 zł już jest nie wystarczająca.
To powyzej były przykładowe symulacje ale korzystając z tego wzoru możesz sobie dokładnie wyliczyć która karta będzie dla ciebie opłacalna. Pozdrawiam - inż.

[fighttotrance]

Dzieki serdeczne za odpowiedz, wybiore chyba jednak popa. Duzo osob ma orange, pozatym starter nie jest tak drogi. Pozdrawiam

[kojot67]

Nie ma za co, pamiętaj zawsze można policzyć, ale najlepiej licz na siebie.