Sami Swoi- najprostrzy pre-paid, bez żadnych pakietów, limitów, ściemy, zawsze i wszędzie płacimy stałe stawki:
* 24 gr = cena
sms do
każdej sieci, koszt
minuty połączenia do
samych swoich i na stacjonarne.
* 66gr = koszt
minuty połączenia
poza sieć (w tym także Plusa)
Jak widać oferta jest przciwieństwem Heyah. Sami Swoi stawiają na połączenia, a nie smsy.
Oferta jest bardzo atrakcyjna, ale ludzi jakoś nie przyciąga. Dlaczego tak się dzieje?
Moim zdaniem powodem jest brak pomysłu... zła nazwa marki, itp.
Co zmienić?
1. Sami Swoi to nazwa głupia i zdecydowanie za długa, powinna być o wiele krótsza i przyjazna dla ucha
2. Nigdy więcej nie wpuszczać Wiśniewskiego do reklam, to odstrasza ludzi!
3. Zdecydowac się czy ofertę kierować dla ludzi ze wsi czy z miast?
4. Po tym wszystkim zrobić w dobrym stylu reklamy, z małą dawką ironii
Jak wy oceniacie tę markę? Jaki będzie jej los?