Witam serdecznie, telefon po kilku tygodniach leżenia w kartonie nagle wołał o jakieś hasło sim czy czegoś tam, a jestem pewny, że nikt go nie ustawiał. Poszedłem więc z tym do lombardu, zrobili mi to, ale po włączeniu już w domu ciągle ikona E się wyświetlała, a w ustawieniach nie widziałem nigdzie opcji wyłączenia transmisji, więc znów poszedłem do lombardu, facet wpisał tam jakiś specjalny kod i powiedział, że już tego nie będzie. Gdy wróciłem do domu to owszem nie było E, ale jest G. Wcześniej nigdy żadna literka nie była. Co robić ? czy to net zżera ?
Telefon Orange, ale simlock ściągnięty
Telefon Orange, ale simlock ściągnięty