kazdy telefon moze byc tandetny ,jak pisalem widzialem jak joy umarl w N6020 ,kazdemu moze pasc Joy i uzytkownikowi Noki i uzytkownikowi SE.To jest tak jak z niemieckimi autami ,wszyscy mowia ze niezawodne ,a g... prawda.Nie sypia sie jak Wlochy i France ,ale sie sypia ,nie to co RODOWITE Japonczyki (nie mowie o wynalazkach skladanych w Anglii). Temat jest jednak o telefonach. Lubie marke SE ,pasuje mi ich design i kombajny ,aczkolwiek ostatnio kolezance w pracy padl joy w K700 ,wiec ten telefon chyba od zawsze byl awaryjny. Jak mi padnie joy w k750i to wymienie ,wole to niz wymienianie slabych baterii w Nokiach i psujace sie rowniez w nich wyswietlacze. Dla mnie N byla kiedys Big N ,teraz to poprostu taka se masówka. Nie ma juz smaczkow w postaci 6310i.Mercedes tez kiedys przejezdzal pol miliona kilometrow (190tka) ,a dzisiejsze np E klasy to jakies nieporozumienie (zapytajcie rodowitego niemca). Wiadomo ze jak ktos cos kupil to nie przyzna sie ze kupil tandete (zeby przypadkiem nie ostrzec innych?).Reasumując ,mi SE i jego Joye pasuja jak najbardziej ,sa wygodne i nie bola paluchy jak podczas uzytkowania E50.Slyszalem o zacinajacych sie Joyach w k510i.Wymienic i uzywac dalej, co nie?
Redaktor na portalu
http://next-game.pl odpowiedzialny za PlayStation 3 i Androida.