Wczoraj odebrałem swój telefon (Se W300) z naprawy gwarancyjnej. Wszystko działa i na wyświetlaczach były nawet folie. Dzisiaj rano, powoli odklejając tę właśnie folię z ekranu zewnętrznego, nieumyślnie odkleiłem ją wraz z literą "S" i kawałkiem litery "O" z nazwy SOny Ericsson. Niby błachostka, ale ja zrobiłem zdjęcie telefonu, wysłałem e-mail z opisem zaistniałej sytuacji i teraz czekam na odpowiedź serwisu.
Moje pytanie: Czego mogę się spodziewać ze strony serwisu? Każą odesłać telefon i wymienią element, czy raczej mnie wyśmieją i nic nie zrobią. W końcu folię nakleił serwis, a mi zależy, żeby na obudowie nie było żadnych uszczerbków (przy ewentualnej sprzedaży telefonu to ważne).