Nie płacisz abonamentu RTV? Fiskus dopadnie cię bez litości
Nie płacisz abonamentu RTV? Fiskus nie zna litości, a zaległe opłaty mogą całkowicie spustoszyć nasze konta bankowe. Przekonują się o tym kolejni Polacy, zwłaszcza niefortunny mieszkaniec Opolszczyzny.
Jak podaje portal Money.pl, rekordzista z Opolszczyzny zapłacił aż 146 tys. zł zaległego abonamentu RTV. I nie jest to przypadek odosobniony, bo fiskus prowadzi wzmożone postępowania egzekucyjne w całej Polsce.
Z danych Ministerstwa Finansów wynika, że były jeszcze trzy podobne przypadki – mieszkańcy Dolnego Śląska, Mazowsza oraz województwa zachodniopomorskiego również musieli uregulować odpowiednio 116 tys. zł, 109 tys. zł oraz 99 tys. zł. Skąd aż takie kwoty? Długi narastają przez lata lekceważenia obowiązkowych opłat za zarejestrowane odbiorniki radiowe lub telewizyjne.
Choć abonament RTV pobiera Poczta Polska, to gdy wezwania do zapłaty nie poskutkują, sprawę przejmuje urząd skarbowy. Na dłużnika wystawiany jest tytuł wykonawczy, a w ruch idzie cały arsenał narzędzi fiskusa: od zajęcia konta bankowego, przez potrącenia z nadpłaty podatku i emerytury, po egzekucje wynagrodzenia, a nawet komornika. Wszystko po to, by odzyskać należne państwu środki. Przepisy jasno mówią, że opłata abonamentowa powinna być uiszczana regularnie, do 25. dnia każdego miesiąca. Ignorowanie tego obowiązku może skończyć się kosztowną egzekucją.
Warto też pamiętać, że od 1 stycznia 2026 roku wchodzą w życie podwyższone stawki abonamentu RTV. Miesięczna opłata za radio wyniesie 9,50 zł, a za telewizor lub zestaw radiowo-telewizyjny – 30,50 zł. Osoby, które ignorują obowiązek uiszczania opłat, w przyszłości narażą się na jeszcze większe spłaty.
